Zapewne jest, jak mówisz. Tak się składa, że niejeden producent ma "na koncie" muszlę oczną, którą można zgubić. Zajrzałem sobie do wujka Googla i właściwie tylko użytkownicy Canona i Pentaxa nie gderali jakoś wyraźnie. BTW muszla oczna nie jest akcesorium, którego użytkowanie mogłoby zakłócać prawidłową pracę aparatu, więc można przeboleć zastosowanie odpowiednika (np. w cenie 1,8 $ łącznie z przesyłką).