To jest dźwięk, który towarzyszy wyłączeniu stabilizacji matrycy. Matryca po prostu wraca na miejsce. Tak ma być.
To jest dźwięk, który towarzyszy wyłączeniu stabilizacji matrycy. Matryca po prostu wraca na miejsce. Tak ma być.
Fotografuję OM-D EM-5 II, mZD 12-40 2.8, mZD 45 1.8, mZD 75-300, mZD 60 2.8 macro, Samyang Fisheye 7.5
W internecie nie szukam miłości i akceptacji. Te tematy załatwiam w realu. W internecie szukam partnerów do dyskusji.
Aktualnie odpoczywam na autobanie.
Bardzo możliwe, że jest tak jak napisał:
Może wcześniej nie zwracałeś na to takiej uwagi, a może ten odgłos nieco się zwiększył. Z czasem może i tak jest, choć nie powinno. Ale to jak z każdym urządzeniem mechanicznym po czasie może być głośniejsze. Mimo wszystko przed wyprawą dobrze byłoby mieć zapas, lub chociaż jakiś kompakt.
Zrób może jeszcze taką próbę z tym wyłączeniem aparatu, ale uprzednio wyłącz w menu stabilizację. Teoretycznie wówczas tego dźwięku chyba nie powinno być. Przy wyłączonym IS matryca powinna być już "zaparkowana"/zablokowana. Tak mi się wydaje.
G1, G5 | 14-45 | mZD 40-150 | kilka M42 | Moje wątki:
Foto-Różności ; Dymne Impresje ; Stary i Nowy Elbląg
Fotografuję OM-D EM-5 II, mZD 12-40 2.8, mZD 45 1.8, mZD 75-300, mZD 60 2.8 macro, Samyang Fisheye 7.5
Matryca podczas pracy stabilizacji jest utrzymywana w polu magnetycznym. Więcej na ten temat.
To teraz pokombinuj jak bardzo się unosi w tym polu magnetycznym i czy głośny powrót jest uzasadniony
W internecie nie szukam miłości i akceptacji. Te tematy załatwiam w realu. W internecie szukam partnerów do dyskusji.
Aktualnie odpoczywam na autobanie.
A czy przypadkiem nie jest to dźwięk migawki? Może masz włączoną tą funkcję, nie pamiętam jak się nazywa, skracającą opóźnienie zwolnienia migawki?