Hej, niedawno E-410 przestał mi łączyć z komputerem, przyjrzałem się bliżej portowi i zauważyłem, że chyba brakuje jednego ząbka, być może się wyłamał? Ktoś miał podobną przypadłość? Czy to stanowi łatwo wymienialny moduł? Wiadomo, zostaje mi karta pamięci i czytnik, żeby zrzucić zdjęcia, jednak cena aparatu z uszkodzonym portem wiadomo.. idzie w dół. dzięki z góry za rady