Dzięki panowie. Piotrze jak bym nie uciął to by mnie korciło i do galerii pewnie bym wstawił a tak znalazł się w zacnym kocim wątku
Dzięki panowie. Piotrze jak bym nie uciął to by mnie korciło i do galerii pewnie bym wstawił a tak znalazł się w zacnym kocim wątku
Ostatnio edytowane przez kowal73 ; 1.06.09 o 18:06
Żaden ze mnie kociarz, ale przygarnęliśmy kiedyś do pracy jedną zgubę i ostatnio urodziła trzy kocięta. Jeden całkiem sympatyczny, ale dwa diabły.
Ostatni super i to 'diabelskie' spojrzenie
Automaty liczą, liczą, liczą .....na człowieka.
Rzeczywiście 2 diabły i jeden anioł. Fajne.
Dyrektor Rynku raczył skoczyć...
Kossuth Lajos azt üzente: Utepitesz regimente. Ha még egyszer ezt üzeni, Kupkerekesz hajtasz neni!
Te maluchy są przesympatyczne.
A i fotki zacne.
Pozdrówka.
Na zaledwie dwa dni stałem się posiadaczem oto takiego małego kotka. Niestety musiałem go szybko oddać właścicielowi.
mente et malleo
Nie szkoda było?
Fajny kitek tylko tło mogłeś mu znaleźć ciekawsze...
Ja bym nie oddał - co w domu - to moje (w moim domu - rzecz jasna)
A kotecek - fajny.
Pozdrówka.
Tło znaleść przy takim maluchu żywym nie prosta sprawa. Ganiałem go z 40-150 po całym mieszkaniu i przez godzinkę pstryknąłem raptem kilka fotek. Kotka dostałem tylko na przechowanie na dwa dni niestety albo stety bo mieszkam w blokowisku.
mente et malleo