W internecie nie szukam miłości i akceptacji. Te tematy załatwiam w realu. W internecie szukam partnerów do dyskusji.
Aktualnie odpoczywam na autobanie.
Mam podobny zestaw, 2x YN460, ale główną lampę mam Metza i wyzwalaną też optycznie. I dylemat, bo z jednej strony fotocela nie jest w 100% niezawodna i np. właśnie nie kupiłem tego softboxu w związku z tym, przewidując problemy. Ale przejście na wyzwalacz radiowy to i koszty, i kolejny szpej w torbie, i kolejna bateria do naładowania, i utrata kontroli lampy z aparatu / automatyki w razie potrzeby.
I dlatego fajna jest YN 560III, bo ma w sobie odbiornik. To bardzo upraszcza sprawę, sam nadajnik jako dodatkowy szpej da się przeżyć . Jeśli chodzi o automatykę, to ja jestem w lepszej sytuacji, bo automatykę uważam za przydatną tylko w przypadku, kiedy lampka jest na sankach. Do tego mam osobną lampkę i nie martwię się jej wyzwalaniem
W internecie nie szukam miłości i akceptacji. Te tematy załatwiam w realu. W internecie szukam partnerów do dyskusji.
Aktualnie odpoczywam na autobanie.
fret dzięki za cenne porady
osobiście szarpnąłem się na używane quantuumy move 300 (w dość atrakcyjnej cenie - wg mnie) + statywy quantuum air 260
Na tym chciałbym rozpocząć swoją przygodę z kontrolowanym światłem w domowych warunkach
Dodatkowo mam nissina i40, który pewnie przyda się nieraz.
Jako modyfikator wymyśliłem sobie softbox (szybki montaż) 60x90 z gridem - szybki montaż, bo chciałbym rozkładać w miarę szybko szpeje na domowe fotki, a potem wszystko chować i wrócić do niedzielnego rosołu zanim wystygnie
Zastanawiam się co "uniwersalnego" kupić jako drugi modyfikator? myślałem nad parasolką z możliwością softbox tak aby ewentualnie mieć jeden mobilny zestaw w plener - dobry pomysł??
Dodam w domowym studio głównie tego drugiego modyfikatora chciałbym używać do kontr
Mam jeszcze pytanie co z tłem? Zależałoby mi na cykloramie, bo grono fotek chcę pstrykać mojemu 4 miesięcznemu maluchowi (który zaczyna raczkować) więc blenda jako tło odpada.
Muszę się pchać w kartonowe tła czy polipropylen w warunkach domowych będzie OK? Ma ktoś może przykładowe zdjęcia czy faktura tego tła jest bardzo widoczna? Dodam, że w moich warunkach nie będę mógł pozwolić sobie na małą GO aby rozmyć tą fakturę - a może jakieś inne pomysły na tło?
Jeszcze jeden temat.. czy zestaw do wieszania tła (statywy i poprzeczka) to warto brać droższe i stabilniejsze czy wystarczy cokolwiek co mi utrzyma max 2x5m tła?
Czas nagli bo dziadkowie mają otrzymać pod choinkę świąteczne zdjęcie wnuczka
Coś o mnie
OMD EM5mkII +60mm f2.8 macro + 75mm f1.8 + 12-40mm f2.8 + 40-150mm f2.8 + MC-14 +Nissin i40 + Peak Design the Everyday Messager Bag
Zacznijmy od softboxa. Jeszcze nie zostałem dziadkiem, więc uprzedzam, że teoretyzuję. Fotografia dziecięca kojarzy mi się z miękkim światłem, a miękkie światło, to duży modyfikator. Ograniczeniem jest tylko ilość miejsca. Jeśli miejsca starczy, to bym zaczynał od białych parasolek 150cm. Cdn, teraz robota wzywa
W internecie nie szukam miłości i akceptacji. Te tematy załatwiam w realu. W internecie szukam partnerów do dyskusji.
Aktualnie odpoczywam na autobanie.
Brniemy dalej w temat. Od dawna mam sotbox parasolkowy 60x90 i lampy studyjne, ale nie przyszło mi do głowy, żeby to łączyć. Wychodzi na to, że mogłem mieć rację. Przed chwilą zrobiłem eksperyment i lampa studyjna (35cm długości) ledwo się tam mieści, praktycznie dotyka osłoną palnika do czaszy. Nawet nie próbowałem błyskać. Jak już rozstawiłem zabawki, to założyłem na lampę sftbox, który wcześniej linkowałem (w kształcie parasolki) i efekt był bardzo przyjemny. Wypróbowałem jeszcze białą parasolkę 150 i efekt był bardzo podobny. Dla mnie zwyciężył softbox-parasolka, świetny efekt, minimum zajmowanego miejsca, na drugim miejscu parasolka, 60x90 - fajna rzecz, ale do lamp reporterskich.
Jeśli chodzi o tła, to zdecydowanie kartonowe. Albo jakiś fajny pled itp. No i na wszelki wypadek zacznij od jakiegoś neutralnego koloru (biały, kremowy, beżowy), żeby nie mieć zafarbu w cieniach.
W internecie nie szukam miłości i akceptacji. Te tematy załatwiam w realu. W internecie szukam partnerów do dyskusji.
Aktualnie odpoczywam na autobanie.
Pisząc o składanym 60x90 miałem na myśli taki :
https://fripers.pl/p/softbox-60x90-c...taz-freepower/
On jest z mocowaniem bowensa - z możliwością gridowania i składa się jak parasolka
Jeżeli chodzi o pomysł na parasolkę typu softbox to myślałem o takim czymś - również z gridem
https://mitoya.pl/softboxy-reporters...-warszawa.html
tylko, że to jest 80'tka.. ale bardziej właśnie myślałem aby z gridem robiła mi za kontrę - mam nadzieję, że grid mi w tym pomoże, a dodatkowo to byłaby to taka mała okta do zabierania na zewnątrz z nissinem i40 - ale nie mam doświadczenia i nie wiem czy to dobry pomysł (szczególnie o średnice mi tutaj też chodzi czy nie zamała - w porównaniu do proponowanej przez Ciebie 150tki - ale takiej to ja nie pomieszczę)
Z tłami kartonowymi mam ten problem, że spokojnie zmieściłbym u siebie gdzieś szerokość 190, a jak na złość robią je 270 (czyli musiałbym wyciachać i pozbyć się niepotrzebnych 80cm i przepłacić za całość) albo brać trochę mniejsze 160cm ale te z kolei to polipropylen.. mniejsze kartony znajduję tylko ale w okolicach 130cm..
Masz (bądź ktokolwiek inny) jakieś doświadczenie z polipropylenem czy po prostu nie podchodziłeś do tematu bo w sieci raczej się tego typu tła odradza? Tak jak pisałem, zastanawiam się faktycznie będę widział u siebie na fotkach tą nieprzyjemną fakturę - a zakładam, że minimalnie zejdę tylko do f4.0 - oczywiście to kosztuje 30zł więc ktoś powie aby kupić i się przekonać ale dołożyłbym jeszcze dychę i miał już odbiornik do lampy quatnuum zamiast ewentualnego niepotrzebnego tła
Coś o mnie
OMD EM5mkII +60mm f2.8 macro + 75mm f1.8 + 12-40mm f2.8 + 40-150mm f2.8 + MC-14 +Nissin i40 + Peak Design the Everyday Messager Bag
Ten fripers wygląda fajnie. Najlepiej kup dwa. Dyfuzory różnych producentów potrafią się różnić odcieniem bieli. Różnice bywają widoczne. Jak Ci przyjdzie ochota no oświetlenie symetryczne, to jedna strona twarzy może być żółtawa, a druga niebieskawa Do 80 lampa studyjna może się ledwo zmieścić. Z i40 w plenerze to raczej w pochmurne dni, albo gdzieś w cieniu.
Tło polipropylenowe jest brzydkie, łatwo się gniecie, trudno prostuje, a nawet mała GO nic Ci nie da jeśli dzieciak będzie na nim siedział, bo zawsze jakiś kawałek wyjdzie ostro. Używałem tylko w wersji czarnej. Czyli wygląd nie miał dla mnie znaczenia, bo i tak nie było go widać.
W internecie nie szukam miłości i akceptacji. Te tematy załatwiam w realu. W internecie szukam partnerów do dyskusji.
Aktualnie odpoczywam na autobanie.
Współorganizuję taką cykliczną małą imprezę muzyczną, gdzie robię przy okazji za fotografa. I tam doceniłem zdalnie działającą automatykę - stawiam sobie lampę na kolumnie nagłaśniającej, wycelowaną w jasny sufit nad sceną, i cały problem ze zrobieniem dobrego zdjęcia w trudnym świetle w klubie znika - chodzę sobie po sali i focę ze średniego tele, a dzięki automatyce wszystko jest ładnie doświetlone.
Ten sam patent wypróbowałem kiedyś na imprezie rodzinnej, stawiając lampę na środku stołu.
Krótko mówiąc - są zastosowania Ale fakt, że warunkach studyjnych to już bez sensu. Wtedy jednak doceniam przynajmniej to, że z samego aparatu reguluję sobie moc lampy. Jakbym miał zbędą gotówkę, to w sumie chętnie wymieniłbym te YN na jeszcze dwa identyczne Metz.
@denver47,
Mam tło polipropylenowe, nie jest to najszczęśliwszy pomysł. Gniecie się to, brudzi, faktura jest wyraźnie widoczna na zdjęciach. Jeszcze czarne jest spoko, białe już nijak nie.
Mam taki - a właściwie miałem - bo delikatnie położyłem na podłodze i się połamał...
Jego "sprężyste pręty" napinające są zrobione z cieniutkiej blaszki (w kształcie rynienki) - strasznie to kiepściutkie
Poza tym, do tego typu softboxów raczej nadają się lampy z radiowym sterowaniem - a nie tylko wyzwalaniem.
Chciałbyś grzebać w środku przy każdej zmianie parametrów lampy? Ja nie...
Ten jest dużo większy po złożeniu - ze względu na Bowensa - ale w porównaniu do poprzedniego jest pancerny
No i bez problemu użyjesz z lampami studyjnymi oraz reportreskimi (z odpowiednim uchwytem oczywiście- polecam "imadełko").
Mam z tej serii 70x100 i 30x140 - póki co nie narzekam
Co do grida - to koniecznie "gęsty" - np. 4x4x4cm, albo 4,5x4,5x4,5.
Takie 8x10 po prostu "nie działają"