No i w końcu dorwałem to szkiełko. Próbne foty dzisiejszego pochmurnego dnia na pierwszy rzut oka nawet mi pasują, ostrość na cropie raczej nie powala no ale czego spodziewać się po foceniu z ręki
Mam obawę co do mojego małego Olka, bo waga szkiełka jednak jest spora. I tu pytanie do Was: Jak sądzę pewnie większość z Was męczy się z nim w rączce A jak wygląda sprawa gdy jest zamontowany na statywie? bo na monopodzie to trochę całość przegina się na dół. Przy takiej wadze to aż prosi się by obiektyw, o takim zakresie ogniskowych, miał w sobie mocowanie statywowe.
A może ktoś ma założony uchwyt statywowy na obiektyw? bo powiem szczerze że już o takim rozwiązaniu myślałem przy manualnym M42 Porsta (waga). Jest możliwość założenia tego uchwytu?
Aha, opcja 300mm i przesłona f-4 też działa więc ciakwe jak ostre wtedy są zdjęcia