Kraknam ten wirtualny to tak prawie jak u mnie :-)
Wersja do druku
Kraknam ten wirtualny to tak prawie jak u mnie :-)
Na spacerze w Łodzi trafiłem na dom handlowy Hermes, niestety nie wziąłem kasy na zakupy.
Załącznik 82239
To jest wjazd do dawnwgo DH. Hermes i DJ. Juwentus. W czasach komuny to były lepiej zaopatrzone sklepy np. w ciuchy czy deficytowe obuwie. Wielu kupowało "od tyłu" i tym wjazdem po cichu wyjeżdżali, a z przodu stały tasiemcowe kolejki. :grin:
U nas na wsi jest dom handlowy Gigant... Pięknie od lat ogrodzony... Ale tylko magazyny po nim zostały.... podziemne.
No nie mam zdjęcia ...:???:
U mnie już nie funkcjonuje bo parę lat temu spłonął doszczętnie mamiąc pięknym pióropuszem dymu z wielu kilometrów...
I zamiast przemianować się na Feniks i jak tenże powstać z popiołów to pięknie wyczyszczone miejsce z magazynami podziemnymi i dojazdami do nich jest ogrodzony i wyłączony z mozliwości oglądania.:roll:
Na spacerze kiedyś zrobiłem zdjęcie. Nie wiem co to jest. W parku sobie to stało. :)
Jak na mój gust to jacyś kosmici zostawili ...
to mogą być pierścionki ogromnej kobiety:wink: