Wersja do druku
Witam Wszystkich,
Niedawno zakupiłem aparat Olympusa i nurtuje mnie kilka kwestii. Czy w Waszych modelach też jest tak, że po naciśnięciu spustu do połowy słyszalny jest głośny szum wydobywający się z aparatu? Przyznam szczerze, że mnie to trochę irytuje i zastanawiam się czy jest to normalne.
Zastanawiam się jeszcze jaki transfer maksymalnie mogę osiągnąć przesyłając zdjęcia z aparatu za pomocą dołączonego kabla USB. Mam wrażenie, że u mnie jest trochę za mały. Proszę o pomoc.
Ad.1. Tak -> stabilizacja matrycy
Ad.2. Nigdy nie próbowałem w tę stronę -> wyciągałem kartę -> co wg Ciebie jest "mało" ?
Wydaje mi się, że na początku nie było tego szumienia, a pojawiło się dopiero po kilku dniach. Chyba, że po prostu nie zwróciłem na to uwagi. Czy ktoś jeszcze może potwierdzić, że to normalne?
Po kablu mam transfer około 15 MB/s co jest wg mnie trochę mało - karta micro SD U3
Potwierdzamy. To piezoelektryczny układ stabilizacji matrycy, który utrzymuje ją w nieruchomej pozycji. Stabilizacja w szkłach też szumi.Cytat:
Zamieszczone przez kogi
Co do transferu to nie sprawdzałem ale całkiem możliwe, że te 15MB/s to maks. Niby 2.0 powinno ciągnąć 33MB/s ale co za interfejs tam wsadzili to tylko oni wiedzą :)
Na czytniku mam odczyt 90 zapis 60, a przez aparat odczyt około 15 i zapis 8. Może coś jest z nim nie tak?
Taki transfer przy USB 2 to nic niepokojącego.
no to czytnik masz USB 3, a w aparacie jest 2. Do tego może jakiś kulawy. Jak nie zapomnę to sprawdzę u siebie.
Sprawdzał ktoś może ten transfer?
Mam kartę SanDisk HC II 280MB/s. O ile nie ździwiło mnie, że karta chodzi dopiero szybko w dedykowanym adapterze to jednak ździwiło mnie że ta karta w aparacie i zwykłym czytniku jest wolniejsza od zwykłej taniej karty SD z mniejszą ilością pinów