Wrzucaj. Przecież nikt nie pogardzi dobrym kadrem :)
Wersja do druku
Wrzucaj. Przecież nikt nie pogardzi dobrym kadrem :)
Jak się rzekło, tak trzeba zrobić.
Mogę mieć możliwość uzupełnienia w starych wpisach brakujących zdjęć, w każdym razie tych, które będę w stanie skojarzyć. Żeby jednak jakoś wypełnić ten czas, wrzucam dwa z trzech pierwszych zdjęć zamieszczonych na tutejszym forum. W takiej kolejności, w jakiej pojawiły się na początku wątku.
Pierwsze, wykonane podczas przysmażania kurczaka na sałatkę (tak, tak...), w oryginale było strasznie zażółcone. Wówczas robione jeszcze w jpg, z tego powodu zostało przekonwertowane do czerni i bieli. Dzisiaj wykonałem tę operację jeszcze raz, w najprostszy z możliwych sposobów (choć z pewnością inaczej niż wtedy). Chcąc być wierny traktowaniu zdjęć w tamtym okresie, nawet stemplem nie tknąłem :)
Drugie, zdjęcie również wykonane pierwotnie w formacie jpg, później pewnie nawet krańcem pędzla czy suwaka nie tknięte. Miałem wtedy straszną radochę, że odważyłem się na manualne ustawienie temperatury barw. Cóż, przykozaczyłem, co? :)
330.
Dla porównania plik z 2006 roku, który był wrzucany do serwisu obiektywni.pl - możliwe, że to samo było tutaj.
330_1
331.
Nie " nikt nic" tylko dech zaparlo :)
Właśnie jest miedzyforumowy konkurs na portret BW - wrzuciłeś coś ?
Takie tam z roboty...
Co tu kryć, jak przez kilka godzin trzaskasz praktycznie to samo, tylko ciuch się zmienia, to człowiekowi zaczyna bokiem wychodzić. Raz na jakiś czas jednak, choć jest to naprawdę rzadkość, zdarza się zrobić klatkę, z której człowiek jest zadowolony :)
332.
333.
334.
332. sam spokój
:cool:
Skoro nikt nic, to ja jeszcze coś dorzucę, póki mam co ;)
Dla wszystkich wyjazdy wakacyjne są okazją do polowania na zachody słońca, cuda, wianki i inne pięknoty, a ja chyba jestem po po prostu zbyt leniwy. Oczywiście, jak się trafi okazja, to skorzystam, ale dawno się nie zdarzyło, żebym po prostu wyszedł w tym jednym, określonym celu.
Poniższe wykonałem w miejscowości Pirovac, w Chorwacji. Urokliwe małe miasteczko z bardzo fajną plażą i jeszcze fajniejszym betonowym pomostem, o który pięknie rozbijają się fale Adriatyku. Dwa ostatnie miejsca w tym właśnie miejscu wykonałem. Dwa pierwsze, z obiektywem skierowanym w tamtym kierunku.
Od razu mówię, żadnego hadeerowania.
335.
336.
337.
338.
339.