6 załącznik(ów)
Maroko 2013 - zimowa foto-wyprawa z Nikoniarzami i Martyną nazwana Fotostopem.
Postanowiliśmy skorzystać z zaproszenia do odwiedzenia Maroka w końcu zimy 2013 roku po anonsie o zbieraniu grupy chętnych przez Jacka_Zi, z ktorym byliśmy poprzednią wiosną w Toskanii.
Miało być po kolei - większość uczestników tej wyprawy była z południa Polski, ale z braku rozsądnych i ekonomicznych połączeń lotniczych z Polski wylatywaliśmy z Berlina. O ile dojazd do lotniska był długi i zimowy cały lot nad gęstymi chmurami, Marakesh powitał nas zachodem słońca. I tutaj było pierwsze moje zaskoczenie na tej wyprawie - podczas podchodzenia do lądowania, zobaczyłem z góry dziwne płoty na polach z budulca o barwie ogrodzonych działek i brązowo-czerwoną ziemię, z niewielka ilością zieleni. A potem brunatne miasto o architekturze odmiennej od tej do któtej jestem przyzwyczajony na codzień.
Trzy pierwsze fotki z okna samolotu:
1.https://forum.olympusclub.pl/attachm...9&d=1362952384
2.https://forum.olympusclub.pl/attachm...0&d=1362952389
3.https://forum.olympusclub.pl/attachm...1&d=1362952393
Potem krótka odprawa paszportowa z wypełnianiem druków wizowych przeciągająca się nieznośnie, prowadzona na dwa okienka i odbior bagaży , szukanie wózków na walizy i inne toboły i wreszcie "nasza przewodniczka" i "nasz samochod"
4.Szybka fotka po oddaniu wózka bagażowego na budynek lotniska cudnej urody zresztą:
https://forum.olympusclub.pl/attachm...3&d=1362953444
5.Grupa zapakowana - pierwsze instrukcje:
https://forum.olympusclub.pl/attachm...4&d=1362953447
6.Tranport naszych klamotów i maneli do Riadu:
https://forum.olympusclub.pl/attachm...5&d=1362953450
Odp: Maroko 2013 - zimowa foto-wyprawa z Nikoniarzami i Martyną nazwanas Fotostopem.
apz, dawaj więcej fotek pls. Pierwsze które pokazałeś zapowiadają ciekawą opowieść :)
Odp: Maroko 2013 - zimowa foto-wyprawa z Nikoniarzami i Martyną nazwanas Fotostopem.
I bardzo długą. To dopiero połowa pierwszego dnia :)
Andrzej stopniuje napięcie :)
Odp: Maroko 2013 - zimowa foto-wyprawa z Nikoniarzami i Martyną nazwanas Fotostopem.
Relacji uczestnikow roznych wypraw wciagaja....
Ide robic kawe i zaczekam...:-)
9 załącznik(ów)
Odp: Maroko 2013 - zimowa foto-wyprawa z Nikoniarzami i Martyną nazwanas Fotostopem.
Cytat:
Zamieszczone przez
Jacek_Zi
I bardzo długą. To dopiero połowa pierwszego dnia :)
Andrzej stopniuje napięcie :)
Pewnie trochę mi zejdzie do końca. Przeglądam zdjęcia, te mniej poruszone i ciekawsze adaptuję do wielkości "forumowej". Pewnie będzie tej opowieści na parę wieczorów, a ile wspomnień, kolorów, doznań, odgłosów i innych wrażeń przy tej okazji przypomina się mi , których nie da się pokazać na fotografiach gdzieś z zakamarków pamięci...
Domu mieszkalne w Medynie są przebudowywane na hotele dla turystów. Maja one ściany z niewielkimi okienkami zewnętrznymi, natomiast w środku znajduje się dziedziniec w tych adaptowanych do celów hotelowych domach zamknięty foliowym dachem, w naszym przypadku zbiera się z niego wodę do podlewania zieleni. Wszystkie pokoje maja drzwi wyjściowe i okna otwierane na tenże dziedziniec i przez tenże dziedziniec są wentylowane. Nasze pokoje posiadały łazienki. Mieliśmy do dyspozycji cały budynek. Z jego przestrzenią wypoczynkową, pokojem z kominkiem i stołami do śniadania i dachem z zadaszoną mata bambusową przestrzenią wypoczynkową oraz niewielkim basenem, z którego z powodu temperatury nie dało się skorzystać. Ale o tym później.
Gospodarz przywitał nas herbatą z dodatkiem ziół i dwoma rodzajami słodkich ciasteczek. Marokąńskim sposobem nalewania herbaty z tych metalowych lśniących czajników jest stopniowe podnoszenie czajnika coraz to wyżej bez rozlewania słodkiego płynu. Czasami powinno się o nim nie mówić herbata a ulepek. Pije sie go z ceramicznych lub szklanych naczyń na końcu każdego posiłku, jest serwowana na powitanie gości z ciastkami , jest nieodłącznym rytuałem dnia codziennego w tym kraju.
7.Dziedziniec "naszego riadu":
https://forum.olympusclub.pl/attachm...7&d=1362956379
8.
https://forum.olympusclub.pl/attachm...8&d=1362956384
9.przed rozprowadzeniem nas po pokojach posadzono nas na miękkich wygodnych kanapach.
https://forum.olympusclub.pl/attachm...9&d=1362956387
Na koniec odbyliśmy wieczorne wyjście na plac Jemaa el Fna w marakeskiej Medynie. Miejsce fascynujące - tłum ludzi zdążających w rozmaitych kierunkach, skuterów , motorów, konie z karetami, rowery i czarownicy, małpy, węże, znachorzy i kosmetyczki. Róznorodne twarze i stroje. Na obrzeżach placu zjedliśmy kolację w jadłodajni i powróciliśmy do hotelu. Przy okazji marokańska zima pokazała nam wiatrem, że potrafi być tam również zimno.
Nie mam daru, chęci i umiejętności fotografowania ludzi, w tej części moje zdjęcia będą nieciekawe i nieudane w większości.
10. Zaprzeg konnny, niestety ruszony.
https://forum.olympusclub.pl/attachm...2&d=1362958114
11. Zaułek placu:
https://forum.olympusclub.pl/attachm...3&d=1362958117
12.Orzechy, orzeszki, daktyle , migdały i inne bogactwo tej ziemi:
https://forum.olympusclub.pl/attachm...4&d=1362958121
13.Zeby nie było, że nas tam nie było:
https://forum.olympusclub.pl/attachm...5&d=1362958123
14.Galeria handlowo-usługowa na placu.
https://forum.olympusclub.pl/attachm...6&d=1362958521
15.Wytwórca soku ze świeżych owoców - delicje...
https://forum.olympusclub.pl/attachm...7&d=1362958525
CDN...
Odp: Maroko 2013 - zimowa foto-wyprawa z Nikoniarzami i Martyną nazwanas Fotostopem.
Cytat:
Zamieszczone przez
apz
Gospodarz przywitał nas herbatą z dodatkiem ziół i dwoma rodzajami słodkich ciasteczek. Marokąńskim sposobem nalewania herbaty z tych metalowych lśniących czajników jest stopniowe podnoszenie czajnika coraz to wyżej bez rozlewania słodkiego płynu. Czasami powinno się o nim nie mówić herbata a ulepek. Pije sie go z ceramicznych lub szklanych naczyń na końcu każdego posiłku, jest serwowana na powitanie gości z ciastkami , jest nieodłącznym rytuałem dnia codziennego w tym kraju.
CDN...
Taaaaa i po co im wódka jak tym się "nawalić" mogą :). W to naczynie to chyba sypią pół opakowania herbaty i do tego pół kilo cukru :). Piłem to kilka razy w Libii i raz miałem "przyjemność" pić to na przywitanie jako przechodni pucharek. Odmówić nie było można bo to obraza domu no ale tam mają inną kulturę i standardy higieny :)
4 załącznik(ów)
Odp: Maroko 2013 - zimowa foto-wyprawa z Nikoniarzami i Martyną nazwanas Fotostopem.
Cytat:
Zamieszczone przez
CzaRmaX
Taaaaa i po co im wódka jak tym się "nawalić" mogą :). W to naczynie to chyba sypią pół opakowania herbaty i do tego pół kilo cukru :). Piłem to kilka razy w Libii i raz miałem "przyjemność" pić to na przywitanie jako przechodni pucharek. Odmówić nie było można bo to obraza domu no ale tam mają inną kulturę i standardy higieny :)
Fakt mocne to to jest, dodatkowo do herbaty dodają zieloną miętę i / lub piołun.
Pierwszego poranka próbowaliśmy w kilka osób zrobić zdjęcia wschodu nad Medyną. Efekt był mierny - zmiana pogody umożliwiła nasze zamiary, a poza tym krajobraz z góry jest tam co najmniej nieciekawy - coś dla koneserów:
16.Tarasy nad Medyną
https://forum.olympusclub.pl/attachm...0&d=1362982545
17.Gąszcz anten i minaret. Na dole kąt wypoczynkowy, basen i plastikowy dach "naszego riadu"
https://forum.olympusclub.pl/attachm...1&d=1362982548
18.A na dole uliczki dla pieszych...
https://forum.olympusclub.pl/attachm...2&d=1362982551
19. Rzut okiem na sam dół przejścia.
https://forum.olympusclub.pl/attachm...3&d=1362982555
Odp: Maroko 2013 - zimowa foto-wyprawa z Nikoniarzami i Martyną nazwanas Fotostopem.
Zapowiada się mocno interesująco :)
Będę śledził.
A fotki bardzo dobre.
Pozdrawiam.
Odp: Maroko 2013 - zimowa foto-wyprawa z Nikoniarzami i Martyną nazwanas Fotostopem.
Andrzeju, fajna opowiesc i fotki - czekam na wiecej (jak i pewnie pozostala czesc forum). Fajna jest fotka nr 1 - takie same poletka są gdy sie laduje w UK - tyle tylko ze te na Twoim zdjeciu sa bardziej spalone sloncem. A herbatka zielona z mieta jest swietna - sami pijemy czesto. Mozna u nas kupic gotowe mieszanki w Fortnum & Mason, ktore sa bardzo dobre, ale ostatnio odkrylismy przepis na zrobienie takiej herbatki z "czynnikow pierwszych" - tj dobrej jakosc sypkiej zielonej herbaty, swiezej miety i cukru. Wychodzi jeszcze lepsza. Pycha :)
Odp: Maroko 2013 - zimowa foto-wyprawa z Nikoniarzami i Martyną nazwanas Fotostopem.
Widzę, że wyjazd się udał. Będę śledził wątek. Pozdrawiam