PDA

Zobacz pełną wersję : Dolina Baryczy.



szamaniec
5.10.14, 18:25
Koleżanki i Koledzy podpowiedzą gdzie mają miejscówkę żeby czaplę z żurawiem na gorącym uczynku pstryknąć?!
Pojechałem tam i moim oczom ukazały się piękne widoki, są tu i ówdzie "czatownie" i wieże ale ich odległość od ptaków jest bardzo duża.
Mogłem obserwować 6 Bielików razem - ale na normalną fotografię musiałbym mieć lufę 945mm :)
Ma Ktoś swoje tajemne miejsce i nie jest o nie zazdrosny ?
Pomożecie ? :)

Muminek
6.10.14, 22:24
Fotografowanie tych gatunków to złożony temat. Czatownie budowane są często na konkretne gatunki, konkretną porę roku, poziom wody.
Czaple i żurawie to płochliwe gatunki, jeżeli przepłoszysz te ptaki, to może minąć nawet kilka godzin, zanim przylecą w to samo miejsce, kolejny raz. Najpierw trzeba poobserwować gdzie najczęściej bywają, często jedna wizyta nie wystarczy, by to dokładnie określić.
Kiedy już wiemy, gdzie przesiadują lub żerują, możemy pomyśleć o zasiadce i odpowiednim maskowaniu, najlepiej na miejscu zameldować się w osłonie nocy i czekać cierpliwie na przylot ptaków, 945 mm nie będzie konieczne.
Pozdrawiam

szamaniec
6.10.14, 23:13
Dziękuję,jak coś upoluję na pewno się pochwalę. A co sądzisz o Goczałkowicach - warto tam pojechać ? Widzę że niedaleko mieszkasz.

Muminek
7.10.14, 11:57
Na Goczałkowice warto, można tam spotkać wiele gatunków ptaków, tylko to trudny zbiornik, chodzi o często zmieniający się poziom wody. Przez kilka dni obserwujesz ptaki i masz wybrane miejsce do fotografowania i wystarczy, że zapora będzie zatrzymywać więcej wody, poziom się podnosi i ptaki są, ale w innym miejscu. Na Goczałkowice trzeba mieć dużo wolnego czasu i cierpliwości, ale z pewnością warto.

hades
7.10.14, 12:13
Koleżanki i Koledzy podpowiedzą gdzie mają miejscówkę żeby czaplę z żurawiem na gorącym uczynku pstryknąć?!
Pojechałem tam i moim oczom ukazały się piękne widoki, są tu i ówdzie "czatownie" i wieże ale ich odległość od ptaków jest bardzo duża.
Mogłem obserwować 6 Bielików razem - ale na normalną fotografię musiałbym mieć lufę 945mm :)
Ma Ktoś swoje tajemne miejsce i nie jest o nie zazdrosny ?
Pomożecie ? :)

Myślę, że to o 3-4 tygodnie za późno by planować takie zdjęcia. Można się zasadzić np. nad Jamnikiem (płytki akwen i dużo się tego tam zlatuje). Poza tym na stawach generalnie trzeba mieć zezwolenie na focenie z innych miejsc niż droga publiczna czy dostępne czatownie. Bo wtedy można dostać się na groble i nie trzeba ogniskowej 945mm, a zwyczajne 300mm.

A najlepiej? Zasadzić się na kilka godzin i liczyć, że coś wyląduje przed obiektywem.