Zobacz pełną wersję : pytanie o Jupitera 37a
Wie ktoś może coś na temat kolorów nr seryjnego jakimi były oznaczane Jupitery 37? Zamierzam sobie taki sprawić i zastanawia mnie czy te kolory maja jakies "ukryte" znaczenie np jakościowe?
Z góry dziękuję za wszystkie podpowiedzi.
.Czyżby nikt nic na ten temat nie wiedział? Nie wierzę.
Wie ktoś może coś na temat kolorów nr seryjnego jakimi były oznaczane Jupitery 37.
Ja mam zielony numer seryjny to pewnie do focenia trawy służył hehe :). A tak na serio to nic nie wiem na ten temat :D
Mam takowy obiektyw z oznaczeniem MC JUPITER-37AM (MC literki koloru czerwonego pozostałe białe) nr seryjny- literki koloru żółtego. Bardzo słabo spisuje się pod światło, duża utrata kontrastu. Nawet z użyciem osłony przeciwsłonecznej i pomimo oznaczenia MC czyli jakieś tam niby powłoki antyodblaskowe posiada. Dużo lepszy ale też droższy jest Zaiss MC Sonnar 135/3,5. Czy kolory mają jakieś znaczenie "jakościowe" niestety nie wiem.
Zaintrygowało mnie to, zwłaszcza, że nic na ten temat nie mogę znaleźć w gógluwszystkowiedzącym. Kupiłem wczoraj z żółtymi oznaczeniami, bez MC, w stanie wołającym o pomstę do nieba, Jupitera w cenie złociszy 35:roll:. Pajęczynek i grzybków już się pozbyłem, częściowo zewnętrznie też ogarnięty. Pod cyfrą żadna rewelacja (a tak wychwalany przez niektórych), zobaczymy jak wypadnie na kliszy.
A propos oznaczeń, dwie pierwsze cyfry nr seryjnego, to jest rok produkcji :lol:.
Teraz już innych fot nie znajdę ale ostatnio popełniłem swoim 37A fotę poniżej. Ma zielone cyferki i zaczynają się na 84 :)
93630
A to mój, i jego oznaczenia, i fotka z niego tak na szybko
9364793648
Chyba jeszcze muszę nad nim popracować :evil:
Postrzelam coś w weekend jak nie zapomnę z mojego Jupitera to wrzucę.
A propos oznaczeń, dwie pierwsze cyfry nr seryjnego, to jest rok produkcji :lol:.
W takim razie mój to "młodzieniaszek":wink: jest, zaledwie 20 lat ma:grin:
93662
No i jest lepiej, składałem go tak jak był złożony, i okazało się, że ostatnia soczewka była odwrotnie :twisted:. Teraz jest już "prawie" dobrze. Jeszcze tylko odpiaszczenie i wymiana smarów.
No i nie byłbym sobą, gdybym nie pogrzebał w nim więcej :twisted:. Okazało się, że można go bez strat dla obrazka, przejustowac poza nieskończoność (moja przejściówka na m-42 ma grubość kołnierza 7 mm) i poprawić kontrast tylnią maską (za mały otwór powoduje aberracje).
No i oczywiście fotka testowa z dzisiaj:
93759
Jeszcze tylko go nasmarować (chodzi na razie zupełnie na sucho, wszystkie stare smary usunięte), podszlifować ograniczniki na helikodzie, bo stawiają delikatny opór przy ostrzeniu, usunąć resztę czarnego lakieru z zewnątrz, wypolerować, zawerniksować... o ku.wa, chyba coś mi zaczyna się p....:wink:.
Syd Barrett
27.07.13, 08:58
Ja tam nie używałem tylnej maski, wszelkie próby jej używania działały jak przymknięcie przysłony. Technicznie jestem zacofany, więc może to była moja wina?
W załączniku zdjęcie otwartego Jupitera podpiętego pod e330 lub e520. Niestety nie mogę znaleźć większego zdjęcia, a muszę lecieć ;)
Z tylną maską jest problem w kształcie i wielkości.
I tak oto skończył mój Jupitrer 37A :grin:
94054
I tak oto skończył mój Jupitrer 37A :grin:
Bardzo ładnie skończył :)
Thx, tylko, że teraz mnie kusi zrobić to samo z kilkoma innymi m-42 :twisted::mrgreen:
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.