PDA

Zobacz pełną wersję : [TEST] XZ-2 underwater! czyli mala r(e)wolucja...



Janeczek
30.06.13, 11:11
Aloha ze slonecznych Hawaiiiiii....

Byl juz XZ-1, teraz nadszedl czas na XZ-2.

Rewolucja czy ewolucja? zatem po kolei...

Pamietacie zapewne krotki test XZ-1 pod woda? (https://forum.olympusclub.pl/threads/87126-TEST-Niedoceniane-maluchy-czyli-XZ-1-pod-woda%21-krotki-tescik....) tym razem na tapete pozwolilem wziac sobie najnowsze podwodne zestawienie Olympusa strefy premium kompakt, zestaw skladajacy sie z:

XZ-2,
obudowy podwodnej Olympus PT-054,
konwertera szerokokatnego Olympus PTWC01,
Lampy UFL1,
Lampy Sunpak G-Flash (kopia Epoque DS150).

Calosc wyglada mniej wiecej tak:)


https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2013/06/9144960842_caf76cf016_c-1.jpg
źródło (http://farm4.staticflickr.com/3681/9144960842_caf76cf016_c.jpg)

Do testow basenowych zrezygnowalem z lampy UFL1, okazala sie ona za mocna, a zastapilem ja w/w Sunpakiem. Co ciekawe ow Sunpak ma wbudowana bardzo czula fotocele, wiec nie musialem uzywac przewodu swiatlowodowego do synchronizacji. Dla mniej wtajemniczonych, blysk lampy wbudowanej w XZ-2 odbity od dyfuzora PT054 wyzwalal lampe G-Flash.

Slow kilka na temat roznic w obudowie pomiedzy aparatami XZ-1 i XZ-2.

XZ-2 kreci filmiki FHD.

Jak zapewne pamietacie, obudowa do XZ-1 miala tylko 1 port swiatlowodowy, co po czesci utrudnialo podlaczenie 2 lamp blyskowych na ramionach. W PT054 czyli obudowie od XZ-2 mamy 2 porty swiatlowodowe, taki uklon Olympusa i potraktowanie kompaktow bardziej powaznie.
Z istotnych roznic, PT054 otrzymala jeszcze blokade mechanizmu otwierania kapsuly, cos na co 'podobno' narzekano na forach zagranicznych w obudowie od XZ-1, mianowicie miala sie ona bardzo latwo i przypadkowo otwierac. Dla mnie problem nie istnial i szczerze nie wiem kto mogl w ten sposob zatopic kapsule pod woda (Cisnienie, sila otwarcia itd bzdety jakies pisali).

Kapsula PT054 jest dedykowana, jak przyzwyczail nas Olympus do aparatu XZ-2 i posiada mase wyprowadzen i guziczkow.

Na minus ode mnie to niewygodna praca jedna reka z konwerterem, niestety PTWC01 ciazy 1kg w dol i skutecznie wykreca reke, podtrzymanie kciuka jest malo wygodne, a po miesiecznym uzywaniu nadal walcze z brakiem czucia w palcu srodkowym, tu musze podkreslic problem nie wystepuje albo wystepuje ale w znikomym stopniu przy pracy bez konwertera.

Druga dziwna sprawa jesli chodzi o obudowe jest wyciagajaca sie uszczelka, nie wiem jak to mozliwe ale po kilkunastu zamknieciach kaspuly oring rozciagnal sie do tego stopnia, ze praktycznie kolejne zamkniecie kapsuly stalo sie niemozliwe, aktualnie obudowa pojechala na serwis.

Jak wiecie zapewne, XZ-2 posiada przedni przycisk funkcyjny + wajche, o ile w obudowie wajcha dziala, to przycisk juz nie, a szkoda, poniewaz moznaby w latwy sposob zmieniac ustawienia pod woda.

NADAL BRAK KONTROLI PRZY KRECENIU FILMOW why??? plissss o why oh why...

Ostatnia rzecza, ktora mnie zafrapowala, to przycisk wyzwalania migawki, niestety nie ma on typowego skoku i jest ciezko wyczuwalny. Objawia sie to tym, ze tak na prawde paradoxalnie lepiej wyzwala sie w rekawicach niz bez, a do czulosci spustu znanej z kapsul mikro, jest daaaleeeekoo.

Procz tych drobnostek, obudowa jest swietnie wykonana, spasowana, posiada rodem z duzych kapsul 2 porty na lampy itp, no profeska pelna geba!:)

Przerywnik na reklame....


https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2013/06/9144961986_cb6c6b0cfa_c-1.jpg
źródło (http://farm6.staticflickr.com/5456/9144961986_cb6c6b0cfa_c.jpg)


https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2013/06/9144962206_baa4ce73c1_c-1.jpg
źródło (http://farm6.staticflickr.com/5495/9144962206_baa4ce73c1_c.jpg)

Nadszedl czas na porownanie XZ-2 wzgledem XZ-1.

XZ-2 jest szybszy, duzo szybszy, to da sie odczuc juz w pierwszych chwilach uzytkowania pod woda.
AF radzi sobie lepiej, niestety nie jest to piorun znany z nowych puszek m4/3, tu jeszcze jest duzo do zrobienia ale choc tej szybkosci sie obawialem, musze powiedziec, ze przewidywalnosc i szybkosc jest zupelnie wystarczajaca.

Jakosc fot.

Przepasc! Tam gdzie XZ-1 potrafil kolorowo w cieniu przywalic na iso 100, to w XZ-2 obrazek jest cudowny nawet do iso 800 i to z jpga. Silnik w nowym aparacie jest tak mocny, ze praktycznie zrezygnowalem z robienia rawow pod woda! Po cichu na to liczylem, nowa matryca, nowy soft, nowa jakosc, zapas w jpgu przy post procesie jest ogromny.

Dedykowany WB pod wode po korektach radzi sobie wysmienicie, na wyswietlaczu widzimy dokladnie takie zdjecie jakie wypluje nam lab, dla mnie to nieoceniona zaleta, znane z duzych braci wyswietlacze z niebieska dominata nie dawaly takiego komfortu pracy.

Duzo wiecej detalu, wiecej rozdzielczosci, Olympus odrobil lekcje i powtorze: w tej chwili absolutnie jest to extra klasa kompaktowa.

reklama....


https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2013/06/9142732673_a527771668_c-1.jpg
źródło (http://farm8.staticflickr.com/7355/9142732673_a527771668_c.jpg)


XZ-2 vs m4/3

Bardzo ciekawe porownanie. Otoz XZ-2 zakupilem ze wzgledu na porecznosc, po cichu liczac, ze zalety wynikajace z konstrukcji sprawdza sie w praktyce i tak:

1. XZ-2 wyzwala lampe z dowolnym czasem migawki, przyklad: tam gdzie w mikro musialem w dobrych warunkach oswietleniowych zamykac obiektyw do czasu 1/160 i dokladac mocy na lampie (spadek kontrastu i koloru zwiazanego z moca blysku lampy, szybsze zuzycie akumulatorow, dluzszy czas ladowania itp) tak w XZ-2 uzywam czasu np 1/2000 i nadal jade na niskiej mocy blysku....

2. XZ-2 ma superjasne szkielko 1.8 na szerokim kacie, nad mikro 2 dzialki przewagi do kita, a co za tym idzie brak wymuszonego podnoszenia iso przy zachowaniu czasow w trudnych warunkach oswietleniowych, a i rowniez brak problemow z moca lampy, wszak podniesienie czulosci w mikro powodowalo klopoty z redukcja blysku w tej samej scenie.

3. XZ-2 nie radzi sobie tak dobrze z AFem jak m/43 ale da sie z tym zyc i praktycznie jest to dla mnie pomijalna sprawa, a klikam dzieciaczki pod woda, ktore sa tak zwinne jak rybki:)

4. Zestaw XZ-2 jest jednak duzo mniejszy, a tez funkcjonalny (2porty swiatlowodowe, gwint 67mm na konwertery, dyfuzor itp).

5. Jakosc zdjec w dobrych warunkach, pomijalna, chyba, ze ktos kropuje z nosem w monitorze, to oczywiscie rozdzielczo wygrywa m4/3, paradoxalnie ogladajac fotki z XZ-2 podobaja mi sie one bardziej jako calosc niz te z m4/3

6. XZ-2 wyzwala lampe zewnetrzna na 1/64 mocy, gotowosc do nastepnego blysku natychmiastowa, praktycznie mozna klikac seria!, w m4/3 borykalem sie z problemem dlugiego czasu ladowania, niestety nie mialem 100% powtarzalnosci w wyzwalaniu blysku na ulamku mocy aparatu, dochodzilo do tego grzanie sie obudowy (pierwszy raz w zyciu poznalem co to komunikat systemowy o przegrzaniu aparatu) dlugi czas ladowania lampy w body itp...

reklama:


https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2013/06/9142733069_2fdf7e512a_c-1.jpg
źródło (http://farm4.staticflickr.com/3792/9142733069_2fdf7e512a_c.jpg)


https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2013/06/9142734417_1b142df2db_c-1.jpg
źródło (http://farm3.staticflickr.com/2840/9142734417_1b142df2db_c.jpg)

Czipsy zjedzone, czas siusiu, wiec i krotkie podsumowanie:

XZ-2 pod woda oferuje ponadprzecietna jakosc obrazowania, tak dobra, ze do wszystkiego, procz specjalistycznych zastosowan glebinowych sie nada. Dla kogos, kto nurkuje for fun, czy jest na etapie przygody lub odkrywa miejsca piekne, przejrzyste, zestaw w obudowie PT054 bedzie 100% wystarczajacym.

Aparat potrafi zrobic na jednym ladowaniu ok 300-400 fotek z wlaczona lampa wewnetrzna.
Odwdziecza sie bezawaryjna praca i bdb ergonomia, do tego jest maly, wyzwala lampe z kazdym czasem migawki, posiada multum akcesoriow i to wszystko za bardzo male pieniadze.

Kupic? Zaprawde powiadam Wam:

WARTO.

Aloha! i do zobaczenia pod woda!
Janeczek

droplet
2.07.13, 18:09
Janeczek, ciekawy test, dzięki :-)

nightelf
2.07.13, 18:22
Czytało i oglądało się bardzo miło :D
Dzięki! :)

henry1
2.07.13, 18:35
Plus za relację. :-)
Niestety musisz poczekać......System ma znowu problem :-(

apz
7.07.13, 05:43
Dzięki za teścik. chyba przekonałes mnie do zmiany kompaktu.

Skora
7.07.13, 09:16
Dzięki :wink:

hadan
12.07.13, 08:18
Janeczek, dzięki. Ciekawe zdjęcia, interesujący i rzeczowy opis. Z przyjemnością oglądałem i czytałem. Pozdrawiam

themoth
12.07.13, 08:41
świetne... +1

robertdomzal
4.11.13, 22:56
Witam wszystkich,
to mój pierwszy post, muszę dokonać szybkiego wyboru między xz-2 a pl3 + obudowa podwodna i cała reszta. Jestem amatorem i nie wiem jak często i jak długo będę robił fotki pod wodą. Dlatego nie moge inwestować grubych tysięcy od razu. Z testów powyżej widziałem ,że to porównywalny sprzęt. XZ-2 ma jaśniejszy obiektyw ale mniejsza matrycę. Konwertery i lampy to samo co dla PL3. Jak mi będzie szło to się przestawię na coś lepszego, na razie chcę coś na start.
Będę wdzięczny za rady.
Robert

Darekw1967
5.11.13, 03:05
Witam !

Potwierdzam, ze jakosc JPG-ow w XZ-2 jest rewelacyjna i aparat bardzo trafnie ustawia balans bieli.
Na czulosci 800-1600 ISO wychodza bardzo szczegolowe i bardzo dobre jakosciowe
foty na tyle... ze nie trzeba bawic sie w programowe ich odszumianie.
Aparat wart jest swojej ceny ;) Jakosc zdjec rewelacyjna.


Pozdrawiam

opiotr
5.11.13, 08:11
Jakosc zdjec rewelacyjna.

A w EPL-3 jakość jeszcze lepsza nawet z kitowym obiektywem.

Janeczek
5.11.13, 09:08
A w EPL-3 jakość jeszcze lepsza nawet z kitowym obiektywem.

EPL ma inne bolaczki, do wszystkiego bez zbednego zastanawiania sie, bralbym po raz kolejny XZ-2, potem na powaznie, to tylko OMG!

pozdrowionka

kdarek
13.11.13, 00:07
5050 wiecznie żywy … tylko 4 epoki pozniej.

strOOs
13.11.13, 20:16
Świetna sprawa - może jednak czas nosić na co dzień kompakta ze sobą? :)

Shibuya
26.03.14, 22:26
Ktoś używa w wodach otwartych ?

jarek_gd
26.03.14, 22:35
Ktoś używa w wodach otwartych ?
Rozpocznij jeszcze kilka wątków.

Shibuya
27.03.14, 15:19
A po co mam rozpoczynać kilka wątków?
O ile mi wiadomo to piszę we właściwym skoro nazywa się "[TEST] XZ-2 underwater" ,a interesuje mnie właśnie ten aparat i zdjęcia podwodne ?
Chyba,że jest to wątek dla wybranych lub dotyczy tylko "basenowych wód" to przepraszam, że śmiałam się odezwać.
Pozdrawiam