Zobacz pełną wersję : Konwerter Tilt/Shift dla micro4/3
Serwis 43rumors.com poinformował o nowym adapterze dla micro43.
Tym razem niemiecki producent. Jakis użytkownik już dorwal to w swoje łapska:
http://www.blog.floriansphotos.com/2013/03/tilt-shift-adventure.html
Szkoda, że jest to adapter na obiektywy z mocowaniem Canon EF. Dlaczego nie OM np?
Albo w ogóle na systemowe micro43 z przeniesieniem styków? ;-)
Tak czy siak, fajna sprawa.
Thomasso
Serwis 43rumors.com poinformował o nowym adapterze dla micro43.
Tym razem niemiecki producent. Jakis użytkownik już dorwal to w swoje łapska:
http://www.blog.floriansphotos.com/2013/03/tilt-shift-adventure.html
Szkoda, że jest to adapter na obiektywy z mocowaniem Canon EF. Dlaczego nie OM np?
Albo w ogóle na systemowe micro43 z przeniesieniem styków? ;-)
Tak czy siak, fajna sprawa.
Thomasso
Prosz....
http://www.ebay.com/itm/free-shipping-TILT-8-Olympus-OM-Lens-to-Micro-4-3-M4-3-Camera-Adapter-GH1-G1-EP1-/280762185356?pt=US_Lens_Adapters_Mounts_Tubes&hash=item415ebaf68c
Prosz....
http://www.ebay.com/itm/free-shipping-TILT-8-Olympus-OM-Lens-to-Micro-4-3-M4-3-Camera-Adapter-GH1-G1-EP1-/280762185356?pt=US_Lens_Adapters_Mounts_Tubes&hash=item415ebaf68c
Ale tylko tilt i to chyba jeszcze w jakims ograniczonym zakresie.
Choc przynasz, ze ten zmojego linak to taki dosc solidnie i pro wygladajacy i budzacy zaufanie.
T.
easy_rider
21.03.13, 18:07
Mnie akurat bardziej zależało by na SHIFT niż TILT... ale nie zanosi się na to by ktoś mnie uszczęśliwił :cry:
Albo w ogóle na systemowe micro43 z przeniesieniem styków? ;-)
Tego, to się nie da sensownie...
Mnie akurat bardziej zależało by na SHIFT niż TILT... ale nie zanosi się na to by ktoś mnie uszczęśliwił :cry:
http://www.ebay.com/itm/OLYMPUS-ZUIKO-35mm-F-2-8-SHIFT-PC-OM-MINT-CONDITION-/151009387668?pt=Camera_Lenses&hash=item2328dc6494
http://www.ebay.com/itm/MC-2-8-20mm-TILT-SHIFT-lens-Micro-4-3-Olympus-PEN-and-Panasonic-LUMIX-DSLR-NEW-/390438001660?pt=Camera_Lenses&hash=item5ae7eb1bfc
Ale zgadzam sie - ten z pierwszego linka wyglada dosyc solidnie :)
Tego, to się nie da sensownie...
W sumie.. fakt.. po chwili zastanowienia to mogłoby to być dość karkołomne :)
Ale taki T&S z mozliwoscia podpiecia OM 50 f/1.4 do portretów... miodne by to było :)
T.
Ale tylko tilt i to chyba jeszcze w jakims ograniczonym zakresie.
Choc przynasz, ze ten zmojego linak to taki dosc solidnie i pro wygladajacy i budzacy zaufanie.
T.
A ten?? z mojego:mrgreen:
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=EoeFYCIqH20
http://www.enjoyyourcamera.com/Lens-Mount-Adapter/Micro-Four-Thirds-Adapters/Tilt-Lens-Adapter-Olympus-OM-Micro-Four-Thirds::4779.html
To kompletnie różne swiaty - ten z pierwszego linka i ten z kolejnych.
Jest inny system wychylania obiektywu - te "amatorskie" adaptery nie dają takich parametrów odchyłu, bo obiektyw jest w inny sposób przechylany.
Chciałbym ten pierwszy nawet na EF...
Albo w ogóle na systemowe micro43 z przeniesieniem styków? ;-)
Da się, ale dla szkieł 4/3. Z tego samego powodu, z którego da się freelensować szkłami 4/3 z użyciem korpusów mikro 4/3.
Tego, to się nie da sensownie...
AF, jak podejrzewam, będzie wariował, ale tryb ręcznego ostrzenia i ustawiania przysłony będzie działał (po przeniesieniu styków). Właściwie trzeba by przerobić odpowiednio MMF-1.
Da się, ale dla szkieł 4/3. Z tego samego powodu, z którego da się freelensować szkłami 4/3 z użyciem korpusów mikro 4/3.
Jakby się łatwo dało to Canonowskie TS-E miałyby pełną automatykę, a tak mają tylko przysłonę. Dodatkowo, Canon ma ledwo 7 styków, a MFT mają 11.
AF, jak podejrzewam, będzie wariował, ale tryb ręcznego ostrzenia i ustawiania przysłony będzie działał (po przeniesieniu styków). Właściwie trzeba by przerobić odpowiednio MMF-1.
Zobacz jaki masz duży zakres ruchu i jak skomplikowane w środku musiałoby być "otaśmowanie" adaptera żeby starczyło taśm w każdą stronę i żeby nie przeszkadzały przy torze optycznym.
Jakby się łatwo dało to Canonowskie TS-E miałyby pełną automatykę, a tak mają tylko przysłonę. Dodatkowo, Canon ma ledwo 7 styków, a MFT mają 11.
A gdzie użyłem słowa "łatwo"? Poza tym niepotrzebnie łączysz Canona i MFT. W poprzednim poście napisałem o konwerterze, którzy wykorzystywałby szkła dużego 4/3. Konwerter MMF-1 już jest. Wystarczy wyprodukować mechanikę konwertera T/S, o wielkości MMF-1 i senownie przełożyć elektronikę z MMF-1. Jak już wspomniałem AF podejrzewam, że będzie wariował, ale ręczne ostrzenie i ustawianie przysłony będzie działało. Ale trzeba to zrobić na własną rękę, bo nikt inny nie produkuje konwerterów mikro 4/3 -> 4/3 prócz Olympusa, a firma nie pali się do tego by coś takiego robić.
Freelensing obiektywami 4/3 i korpusami mikro 4/3 jest możliwy. Przykład z wykorzystaniem ZD 9-18 w wątku https://forum.olympusclub.pl/threads/78018-Freelensing/page19?p=958804&viewfull=1#post958804. Zrobiłem tez próby z ZD 8. Wideo freelensowe też fajnie wychodzi.
Edit: skoro freelensing jest możliwy, to konwerter T/S z wykorzystaniem szkieł dużego 4/3 także.
Zobacz jaki masz duży zakres ruchu i jak skomplikowane w środku musiałoby być "otaśmowanie" adaptera żeby starczyło taśm w każdą stronę i żeby nie przeszkadzały przy torze optycznym.
To detale do przemyślenia dla konstruktora. W konwerterze MMF-1 żadna taśma nie przeszkadza w torze optycznym. Czyli jednak się da.
W MMF-1 nie przeszkadza, bo są to proste piny - nic się nie musi wyginać.
Są chińskie zamienniki MMF-1.
W MMF-1 nie przeszkadza, bo są to proste piny - nic się nie musi wyginać.
Jeszcze nie miałem powodu oglądać MMF-1 od środka. Jeśli jest taki prosty, wypadałoby zaprojektować prototyp mechaniki T/S, wydrukować model, podzielić go na elementy, zrobić formy odlewów by ostatecznie wyprodukować go w czymś trwalszym i sztywniejszym. Jako mocowania bagnetów wykorzystać MMF.
Są chińskie zamienniki MMF-1.
Faktycznie, potrafią tylko kopiować.
Jeszcze nie miałem powodu oglądać MMF-1 od środka. Jeśli jest taki prosty, wypadałoby zaprojektować prototyp mechaniki T/S, wydrukować model, podzielić go na elementy, zrobić formy odlewów by ostatecznie wyprodukować go w czymś trwalszym i sztywniejszym. Jako mocowania bagnetów wykorzystać MMF.
MMF-1 ma dokładnie taką samą budowę jak pierścienie do makro z przeniesieniem automatyki - bo właśnie tym jest. Masz jeden bagnet, piny przenoszące sygnał (szkła FT i MFT mają kompatybilne sterowanie) i drugi bagnet - czyli pierścień do makro z dwoma różnymi bagnetami.
Zbudowanie takiego adaptera z przesunięciami jest dużo bardziej skomplikowane i zaczyna się od pytania czy Canon ma przysłonę przy bagnecie (w części nieruchomej) czy w środku układu optycznego. Jeśli przy bagnecie to jest to spowodowane tym, że uznali, że za trudno jest robić przeniesienie w układzie Tilt-Shift. Zobacz, że obiektyw ma obrót o 360 stopni wokół osi i już te 7 (w Canonie) albo 11 (w MFT) styków należy przenieść po jakimś systemie obrotowym (11 ścieżek obok siebie zajmuje dużo miejsca).
Jeśli jednak przenoszą to też kwestia protokołu transmisji - mają tylko przysłonę, więc z całego układu 7 styków należy przenieść pewnie 2, a najwyżej 3 (dodatkowy do masy?), a w MFT masz elektroniczne sterowanie ostrością chociażby elektroniczne sterowanie ostrością, co w połączeniu z komunikacją z body daje minimum 4 dodatkowe styki do przeniesienia (praca silnika AF i obracanie pierścienia ostrości).
Faktycznie, potrafią tylko kopiować.
Wcale nie - chińskie Kenko jako pierwsze wypuściło na rynek pierścienie makro. Równie dobrze można napisać, że to Olympus kopiuje pomysł Leici, która chyba jako pierwsza zrobiła adaptery z bagnetu R na M - w końcu to ta sama zasada.
Skopiowany nie jest, bo nie nazywa się MMF-1 tylko jakoś inaczej, ma inną wagę, cenę i użyte materiały. Jest podobny, ale nie ma uszczelnień, więc MMF-3 nie zastąpi.
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.