PDA

Zobacz pełną wersję : 30D - pierwsze subiektywne wrażenia



m_o_b_y
8.08.07, 00:08
Co mi się nie podoba
--------------------------
1. Menu regulacji aparatu w 110% nieintuicyjne.
Ilość możliwych regulacji aparatu powala, ale cóż z tego, skoro do wprowadzenia tych regulacji w czyn służą aż 2 kółka, plus joystick, plus funkcja JUMP. Zupełnie nie wiadomo, kiedy którym kółkiem kręcić, kiedy używać joysticka, a kiedy jumpować.:-)
Wciąż nie udaje mi się tego do końca rozgryźć.

2. Wyłącznik na tylnej sciance body, u dołu, w postaci obrotowej wajhy, której nie ma jak obrócić. Już od tygodnia próbuję się przyzwyczaić i jakoś nie udaje mi się.
Jak się zbyt delikatnie przekręca, to nic nie idzie, a jeśli bardziej energicznie, to od razu przeskakuje do funkcji JUMP (patrz wyżej) :-)

3. Choć 30D jest zaledwie o ca 1cm szersze i wyższe, to wydaje się jednak o wiele większe od E500.

4. Puszka jest cięższa od E500 o połowę, ale jakoś się tego nie czuje.

5. Pokrywa interfejsów gumowa i jakaś kiepska, boję się jej używać, żeby nie urwać.

6. Choć wybór obiektywów jest olbrzymi, to tańsze są tylko wiekowe zabytki, projektowane jeszcze pod aparaty analogowe, albo szkła firm trzecich, na których nie można w pełni polegać. Dobre szkła kosztują krocie.

7. Legendarne rozrzuty jakości Sigmy, w jakimś stopniu odnoszą się też do szkieł Canona.
Zdążyłem już przetestować i oddać dwie elki 17-40, które mydliły i męczę się dalej z wyborem.
W sieci jest wiele dyskusji o konieczności sprawdzania szkieł Canona i o często spotykanym mydleniu, nawet w przypadku obiektywów klasy L.

Tak więc nie udało mi się w pełni skorzystać z dobrych rad Radka w kwestii szkieł, bo
17-40 musiałem odrzucić, ale pozostałe dwa szkła, o których pisał, są OK.
Nb. stałka 50 f1.8 o fantastycznej optyce (choć nikczemnej obudowie) za 390 PLN, to fenomen rynku foto.

I tyle znalazłem wad tej trzydziestki.
Reszta, to zalety.
Pozdrówka

Karol
8.08.07, 00:44
Aparat jest solidny i ma całkiem przyjemny wizjer.
Akurat dwa kółka nastawcze mi się podobają, podobnie jak status LCD.
Przy pierwszym kontakcie z tym aparatem podgląd zdjęć to było coś czego nie rozumiałem najbardziej - powiększenie/pomniejszenie za pomocą dwóch różnych przycisków a ja zawsze chciałem to robić kółkiem - jak w Olku.
Co by nie pisać aparat całkiem fajny - gratulacje i udanych fot.

dog_master
8.08.07, 00:47
Mam okazję bawić się 30D i póki co nie widziałam wad...

AF miodzio, bodajże 11 punktów, celny, szybki [to też od szkła zależy, USM].
Wizjer - wieeeelki! Ale trudno się przestawić na 3:2 i na drabinkę na dole.
Kółeczko z tyłu mi się podoba :P, włącznik z tyłu - zalezy, przydaje sie, aczkolwiek dziwne to jest ;)
5 kl/s!
AF-C lepszy od naszego... Częściej podostrza

Aparacik bardzo fajny, ale dla mnie nie idealny... Takiego jeszcze nie wyprodukowano... ;) Moglby miec stabilizacje czy SSWF [ale przy wYłączaniu - kto to wymyslil, ze przy włączaniu, przez co czas uruchomienia wzrasta...]

Ale to fotograf robi zdjęcia, a nie aparat :P [A na wiosnę 70-300, byle szybkie to było... ;) i wtedy już będzie super]

suchar
8.08.07, 09:29
...czy SSWF [ale przy wYłączaniu - kto to wymyslil, ze przy włączaniu, przez co czas uruchomienia wzrasta...]
...

Moze chodzi o to, ze jak zmieniasz obiektyw, to wylaczasz body, a po zmienia wlaczas? I podczas tej zmiany moze sie jakis kurz dostac i by go nie bylo przy dalszym robieniu zdjec SSWF czysci podczas wlaczania? Mysle, ze to mniej wiecej tak :)
Pzdr

dog_master
8.08.07, 12:01
Moze i tak, ale sa aparaty bez SSWF, a ja wolalabym miec aarat "instant on", a strącanie kurzu uruchamiać np. ręcznie :P Podobno E-Next bedzie mial przy wyłaczaniu wlasnie.

tomek s
8.08.07, 12:32
Gratuluję zakupu, a jednak 30D :roll: , fajna maszynka nad którą też się zastanawiałem ale cena była dość wysoka, no i trudny wybór co do szkieł tych dla amaora, bo na L-ki to mnie nie stać :? Samych udanych kadrów i pochwal się jakimiś fotami :D
Pzdr

dinx6
8.08.07, 12:43
Podobno E-Next bedzie mial przy wyłaczaniu wlasnie.

skąd takie info? to byłoby głupie, zmienić szkło i dwa razy włączyć aparat, żeby uniknąć paprochów.

m_o_b_y
8.08.07, 13:40
Gratuluję zakupu, a jednak 30D :roll: , fajna maszynka nad którą też się zastanawiałem ale cena była dość wysoka, no i trudny wybór co do szkieł tych dla amaora, bo na L-ki to mnie nie stać :? Samych udanych kadrów i pochwal się jakimiś fotami :D
Pzdr


Dzięki za miłe słowa.
Mam nadzieję, że to będzie puszka na parę lat, więc da się jakoś znieść te koszty. :D
Na razie nie mam się czym chwalić, bo cały czas walczę z tymi szkłami: testuję, oddaję, zamieniam itp. Przy ostatniej przymiarce wnerwiłem się i oddałem szkło 24-105 wraz z apratem na Żytnią do zbadania i oceny, czy zostawić, czy dalej zamieniać?
Pod tym względem z Olkiem było łatwiej: kupiłem, zapiąłem i było po problemie. :D
Przy okazji okazalo się, że w ramach gwarancji można tam oddać aparat ze szkłem do precyzyjnego ustawienia i kalibracji za frico.
Pozdrówka

konukera
8.08.07, 14:46
Wydaje mi sie ze wlaczanie filtru sswf przy wylaczaniu aparatu jest podykotwane pismakami ktorzy pisza: Czas od wlaczenia zenujaco dlugi 1 sekunda ! Wiec zeby dobrze pisali to zamienili kolejnosc. Dobra prasa ponad wszystko.
Kurde, co za problem miec caly czas wlaczony aparat jak sie idzie na street foto?.

Przyjaciolka relacjonowala wyklad reportera z gazety. Mowil o swojej pracy. Ze np wysylaja go do sadu i tam czeka z innymi az drzwi sie otworza i wyporwadza znanego bandyte. Nie ma czasu na nic, na sikanie, nawet nie mozna sie obrocic i podlubac w nosie. Bo niewiadomo kiedy drzwi sie otworza. Aparat wlaczony, oczy w drzwi. Zero Standby w glowie i aparacie. A wszyscy wiadomo jakie aparaty. Marki i d2x z czasem wlaczania 0,2 sek. - to jest za dlugo w tej sytacji. A mozna tam stac pol dnia...

Ile wytrzyma aparat wlaczony ? dzien? pol dnia? 2 aku w kieszen i jazda. Po co wylaczac, jeszcze wlacznik sie wyrobi ;-)

suchar
8.08.07, 15:36
O rany, to z L-kami Canona az takie jazdy sa?! No niezle... Wspolczuje zatem. W Olku bylo lepiej ;) Jakie masz szkla do 30D? Czy to 50/1.8 rzeczywiscie jest bardzo dobre i niesamowicie tanie (masz i testowales)?
Pzdr

The z00m
8.08.07, 17:18
O rany, to z L-kami Canona az takie jazdy sa?! No niezle... Wspolczuje zatem.

Niestety. Pozostaje kalibrowanie w serwisie. Tylko jak już przejdziesz etap męczarni to... sic!!

Ja nadal jestem pod wrażeniem 70-200/4,0 IS oraz 135/2.0 L. Dwa szkiełka które ostatnio miałem przyjemność poznać. Porównałem 70-200/4,0 L IS ze swoim ZUIKO 50-200 i... nie ma co wprowadzać nerwowej atmosfery :roll:

Od jakiegoś czasu wiem co miał Radek na myśli pisząc, że przydałoby się w systemie kilka naprawdę ostrych obiektywów (czy coś w tym sensie).

Tak na marginesie... porażką jest zapłacić kilkanaście tysiaków za korpus i obiektyw po czym wysyłać do serwisu by skalibrowali korpus pod obiektyw :?

mateuss
8.08.07, 17:21
50/1.8 naprawdę ostre i dobre... ale bokeh taki nijaki jak dla mnie...

aha ale mój znajomiec ma już za soczewką jakieś żyjątka... po rajdach terenowych miał tam plażę :D

af niezbyt super jak na canona.. to tyle ode mnie... ale ta cena i światło.. .ehh

konukera
8.08.07, 17:26
Widzialem kiedys odbitki czarno-biale z dlugiej L o jakies piszesz. W szkole fotograficznej, byl taki jeden bogaty ;-). ostrosc kula w oczy. Z tym ze ta odbitka dobrze nie wygladala. To byl portret studyjny, kobieta w kapeluszu, palace sie cygaro, dym... Studyjne swiatlo...
Zdjecie bylo jakies takie syntetyczne.... Nie podobalo mi sie. Ostre, za ostre, plaskie, bez przestrzenosci. Bez charakteru.
Ale co kto lubi... W kazdym razie rozdzielczosc szkla na 5+, plastyka na 3-.

ehhh... przesadzam jak zwykle :/

Karol
8.08.07, 17:33
Ja nadal jestem pod wrażeniem 70-200/4,0 IS oraz 135/2.0 L. Dwa szkiełka które ostatnio miałem przyjemność poznać. Porównałem 70-200/4,0 L IS ze swoim ZUIKO 50-200 i... nie ma co wprowadzać nerwowej atmosfery :roll:


Hmmm - ja trochę pstrykałem 70-200/4,0 L ale bez stabilizacji, nigdy natomiast nie miałem wspomnianego ZUIKO 50-200...
Podziel się wrażeniami - pewnie nie tylko ja będę ciekawy - po pierwsze to będą Twoje subiektywne odczucia a po drugie - przecież nie jesteśmy w sekcie ZUIKO tylko na Forum służącemu wymianie poglądów...
Daj się skusić ;-)

sławekb
8.08.07, 18:45
Ja nadal jestem pod wrażeniem 70-200/4,0 IS oraz 135/2.0 L. Dwa szkiełka które ostatnio miałem przyjemność poznać. Porównałem 70-200/4,0 L IS ze swoim ZUIKO 50-200 i... nie ma co wprowadzać nerwowej atmosfery :roll:


Hmmm - ja trochę pstrykałem 70-200/4,0 L ale bez stabilizacji, nigdy natomiast nie miałem wspomnianego ZUIKO 50-200...
Podziel się wrażeniami - pewnie nie tylko ja będę ciekawy - po pierwsze to będą Twoje subiektywne odczucia a po drugie - przecież nie jesteśmy w sekcie ZUIKO tylko na Forum służącemu wymianie poglądów...
Daj się skusić ;-)
I ja chętnie posłucham (poczytam)

kisi
8.08.07, 18:56
Ja tez chetnie poslucham. Co do dyskusji to nie sadze aby toczyla sie kilometrami bo nie kazdy mial do czynienia z "L"kami Canona.

konukera
8.08.07, 19:01
Ja to bym duze zdjecie zobaczyl :-)

The z00m
8.08.07, 20:45
Hmmm - ja trochę pstrykałem 70-200/4,0 L ale bez stabilizacji, nigdy natomiast nie miałem wspomnianego ZUIKO 50-200...
Podziel się wrażeniami - pewnie nie tylko ja będę ciekawy - po pierwsze to będą Twoje subiektywne odczucia a po drugie - przecież nie jesteśmy w sekcie ZUIKO tylko na Forum służącemu wymianie poglądów...
Daj się skusić ;-)

Ok... moje subiektywne wrażenia po zabawie 70-200/4,0 L IS. Miałem przyjemność zabawy kilkoma eLkami z czego 70-200/4,0 L IS oraz 135/2,0 L ostatnio. Bardzo zwięźle bo nie jest moim zamiarem robić temu obiektywowi reklamy. Sam się sprzeda bez mojej pomocy.

Kompaktowe wymiary. Jest niewiele większy od mojego 50-200. To wszystko przy wewnętrznym ogniskowaniu.

Jest lekki. Lżejszy od mojego 50-200 :roll: Sprawia przez to wrażenie mniej solidnego, ale zapewne to tylko mylne wrażenie.

Chcę odnieść się tylko do ostrości. Co do ostrości 50-200 się nie wypowiadam. Na tym forum wiele jest przykładów i każdy dostrzeże, że to świetny obiektyw. Ja mimo wszystko delikatnie ostrość podbijam w większości przypadków. Nie chcę prowokować niepotrzebnych dyskusji, ale IMO 70-200/4,0 L IS jest rewelacyjny i jeśli miałbym korpus Canona napewno kupiłbym ten obiektyw. Bardzo ostry już od 4,0. Jedyny powód dla którego musimy sobie przypomnieć o przysłonie to GO. Nie wiem na ile pomagał mu w tym 30D... nie znam się na tym... wiem tylko, że zmieniłem zdanie co do oceny ostrości zdjęć z mojego E-1 i 50-200. Wiem, że może być ostrzej ;-)

Niestety do obiektywu nie jest dołączany uchwyt statywu co uważam za kolejny idiotyzm Canona (nie dołączanie osłon przeciwsłonecznych czy uchwytów statywowych i żądanie za nie niemałych pieniędzy to kretynizm).

Tyle... nie będę wrzucał przykładów bo zrobi się z tego dyskusja, a na koniec zostanę posądzony, że zdjęć nie umiem robić i że robię kupę w swoje gniazdo :mrgreen: Ot... bo się komuś wynik lub konkluzja nie spodoba.

Ten obiektywik jest dla mnie idealny tym bardziej, że kosztuje tyle co 50-200. Mam jednak 50-200, któremu niczego nie brakuje i czekamy razem na październik ;) Tyle...

m_o_b_y
8.08.07, 20:50
O rany, to z L-kami Canona az takie jazdy sa?! No niezle... Wspolczuje zatem. W Olku bylo lepiej ;) Jakie masz szkla do 30D? Czy to 50/1.8 rzeczywiscie jest bardzo dobre i niesamowicie tanie (masz i testowales)?
Pzdr

Jeśli chodzi o stosunek jakości optyki do ceny, to 50/1.8 - to mistrzostwo świata, natomiast obudowa fatalna, luzy, tani plastik, plastikowy bagnet itd.
Podobno kitowe szkło Canona, osławione 18-55, kosztujące 200 PLN, na które wszyscy plują, w zakresie 18-30 daje bardzo przyzwoite fotki, widziałem sample i były naprawdę całkiem całkiem. Natomiast powyżej 30, to już tragedia.
Tak to wielki Canon czasem daje szansę maluczkim biedakom. :D :D
Pozdrówka

tomek s
8.08.07, 21:22
Taka budżetowa 50-tka z dobrym światełkiem to naprawdę bardzo fajna sprawa :D Mam też nikkora i naprawdę daje dużo radochy. Olek również po zapowiadanym tanim tele 70-300, i chyba jakimś szerokim kącie, powinien też wypuścić fajną jasną stałkę dla ludu za rozsądne pieniądze ;)
pzdr

kisi
9.08.07, 13:00
Sadze ze Olek powinien sie uśmiechnać z jasną tanią stałką, w takim wlasnie przedziale cenowym jak Canonowa 1.8/50. Cena powoduje ze nijak to szklo sie ma do profi, ale zdecydowana wiekszosc ludzi ma tanioche i ja sobie chwali, bo na tę ilośc fotek nim robionych jest to mjodzio.