PDA

Zobacz pełną wersję : "... by zapamiętać ten kwiat." - wystawa Mirka54



hades
4.09.12, 03:02
Wprowadzenie




Klubowicze, którym proponujemy wystawy to osoby nietuzinkowe. Posiadają na swoim koncie nieprzeciętne prace, doceniane nie tylko w gronie klubowiczów, ale także poza nim. Są oddani swojej pasji. Zdarzało się, że rozpoczynali swoją przygodę z fotografią wraz szerszym rozpropagowaniem się Internetu, a nie jednokrotnie tu na forum OlympusClub. Dziś, w naszym wirtualnym klubie, pragnę zaprezentować prace osoby, której przygoda z fotografią rozpoczynała się wtedy kiedy Internet był jedynie ideą.

Zwykle wystawę rozpoczyna krótkie wprowadzenie w temat, jak również przybliżenie sylwetki autora. Jednak tą wystawę zaczniemy od... wywiadu. Wracamy tym samym do starego pomysłu. Mam nadzieje, że ta forma będzie zachętą dla klubowiczów by szerzej zapoznać się z warsztatem autora i poznać tajniki pracy. Zapraszamy do lektury wywiadu jak i zadawania własnych pytań. Zaczynajmy.


Wywiad



- Łukasz: Na forum jesteś Mirkiem54. A poza nim?

- Mirek: A poza forum też jestem dla jednych Mirkiem, dla innych dziadkiem.


- Ł: Od kiedy fotografujesz?

- M: Już tak bardziej intensywnie fotografuję od 1968 roku. Całkowicie mnie to wchłonęło w roku '69, kiedy sam zacząłem odważać odczynniki do fotografi kolorowej. Bardzo rzadko kupowałem wtedy gotowe zestawy w "optyku". Często jeździłem sam do Bydgoszczy po papier. A zawodowo - to we wrześniu 1970, rozpoczęta praca w Spółdzielni Fotograficznej w Szczecinie, w ciemni. Długo to nie trwało. Pod koniec grudnia tegoż roku wyjechałem do Niemiec. Niestety, nie miałem innego wyboru.


- Ł: Kwiaty? Czy to nie nazbyt błahy temat dla doświadczonego fotografa?

- M: Czy kwiaty to błahy temat i czy jestem doświadczony? Hmmm, co za różnica czy fotografujemy osobę (portret), czy robimy to kwiatowi. Niby jest różnica. Jego nie możemy zmusić do konkretnej miny, spojrzenia, uśmiechu. To są te rzeczy, które musimy jakoś inaczej pokazać. Pokazać tak, by on się też uśmiechał, by światło w kadrze nas tak zafascynowało, żebyśmy mogli go zapamiętać. Żebyśmy mogli później powiedzieć - widziałem pięknie pokazany kwiat. Wielu fotografuje kwiaty, owady, zachody, wschody, krajobraz. Czy te tematy są błahe? Są takie, jak każde inne. Wielu początkujących twierdzi, że fotografowało kwiatki na początku po kupnie aparatu, teraz mają sesje, robią zdjęcia na ślubach, uważają, że znajdują się wyżej. Ale czy inni też tak myślą??


- Ł: Każde miejsce nadaje się na warsztat pracy fotografa? Ogród także?

- M: Tak, także. Jest tak samo dobry, jak każde inne miejsce. Znam w nim każdy kąt i wiem o jakiej porze mam w nim odpowiednie światło.
Fotografuję w nim "swoje modelki i modeli", bez makijażu i ciuchów. Bawię się blendami, osłonami wykorzystując światło zastane. Bardzo rzadko doświetlam. Jeśli już jest to konieczne, to jakaś metoda domowego pomysłu. Tła naturalne, jeśli są w odpowiedniej odległości, to operuje przysłoną. Jeśli nie, to różnego rodzaju płyty stolarskie. Pewna dziedzina stolarstwa to mój drugi zawód.


https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=69529&d=1346756383
Warsztat pracy i wypoczynku.




- Ł: W większości prac korzystasz z dwóch podstawowych obiektywów ZD. Czy "kit" rzeczywiście może być dobry na wszystko? Jest przecież tyle świetnych obiektywów.

- M: Czy w większości korzystam z kitów? Wszystkie zdjęcia wystawione na naszym forum do galerii są robione kitami. Teraz myśląc matematycznie i biorąc pod uwagę Galerię Publiczną, to ile zdjęć jest (pisze o kwiatkach) w niej z tzw. kitów, a ile z innych obiektywów? Statystyka powie nam, że nie są takie złe. Ja powiem, że są na tyle dobre, by nimi zrobić zdjęcie, które będzie się podobać.
Doszedłem do wniosku, że nie zawsze sprzęt odgrywa zasadnicza rolę, owszem pomaga, ułatwia. Jednak fotografia w tym przypadku to jednak światło, a nie obiektyw. Czy wycinając exify i nie zaznaczając, że robione kitem, byłoby utożsamianie z innym, drogim obiektywem? Chyba nie. A propagując fotografowanie gorszej jakości obiektywem, nakłaniam siebie do bardziej intensywnego myślenia nad światłem, kadrem żeby dorównać.

- Ł: Bazując na doświadczeniach z fotografią, tą cyfrową jak i analogową, na co chciałbyś zwrócić uwagę innych, co chciałbyś zaakcentować?

- M: Co mogę zaakcentować? Fotografii uczymy się przez całe życie. Nie dajmy się zwieść temu, że po kilku latach biegania z aparatem jesteśmy już wszystkowiedzącymi. Ja też myślałem, po uznaniu zawodu, zrobieniu kursu mistrzowskiego, że już wszystko wiem, że już nic więcej nie muszę umieć. Niestety, minęły trzy lata i trzeba było ponownie potwierdzić znajomość zawodu. A że w tym hobby technika się szybko rozwija, to uczyć, czytać, poznawać musiałem cały czas. Na laurach nie mogłem odpoczywać.
Teraz mam już swoją jesień życia. Zostawiłem sobie na koniec "błahy" temat kwiatków i już niech tak będzie do końca. Czasem wcisnę się w dyskusje o fotografiach z wyższej półki. Jedni podyskutują, inni rzucą focha i zarzucą, żebym dalej robił kwiatki i nie dyskutował we wyżynach fotografii. Cztery lata Was jeszcze pomęczę.

... ciąg dalszy wywiadu należy do klubowiczów.



Wystawa





Zobacz wszystkie fotografie (https://forum.olympusclub.pl/konkursy/showgallery.php?cat=734)


quality=high width=900 height=630 allowFullScreen=true wmode=transparent flashVars='varRSS=734&vote=2&varZoom=OFF&varScale=0'



Zobacz wszystkie fotografie (https://forum.olympusclub.pl/konkursy/showgallery.php?cat=734)

apz
4.09.12, 04:35
Cieszę, się, nareszcie! Miło ogląda się Mirku, Twoje perfekcyjne jak zwykle, z lekka muśnięte światłem portrety kwiatów. Uciecha dla oczu.
Pozdrawiam AP.

Saboor
4.09.12, 10:30
Cieszę, się, nareszcie! Miło ogląda się Mirku, Twoje perfekcyjne jak zwykle, z lekka muśnięte światłem portrety kwiatów. Uciecha dla oczu.
Pozdrawiam AP.
No nareszcie! To tyle trzeba było czekać, na Mirkową wystawę?? Następne miejsce dodane do listy "tych gdzie jest miód"
Bardzo się cieszę, że Twoje kwiatki, zebrane w jednym miejscu będzie można oglądać, to jak "Botanik" gdzie człek przychodzi,
odpocząć, nacieszyć się pięknem i ukoić skołatane nerwy, cudem światło-cienia na płatkach.
Mirku-dziekuję, hades-czemu tak późno?:-P

witia
4.09.12, 10:36
Przepiękne te Twoje kwiaty.
No i perfekcyjnie "pokazane".
Gratulacje i pozdrowienia.

nyny
4.09.12, 10:53
Gratulacje :)

pozdro

majeczek78
4.09.12, 11:03
Kwiaty piękne. Gratuluję wystawy.

hades
4.09.12, 12:06
hades-czemu tak późno?:-P

Dobre wino dojrzewa.

A zupełnie technicznie i przyziemnie. Szybciej się nie da.

---

Mirku, kontynuując wywiad.

Rzeczywiście fotografia kwiatów to nie jest taki błahy temat jak się wydaje. Czy udaje się Tobie uzyskać detal od samego początku, czy jest to efekt pracy filtrów programowych?

aga_piet
4.09.12, 12:32
Parafrazując klasyka "Podoba mi się ten kwiat, to naprawdę ładny kwiat!" :D
A od siebie dodam, że dobrze ogląda się zdjęcia, w których widać, że autor czuje, lubi, zna materiał w którym pracuje. Nacisk kładę na "lubi". Powiedziałabym że kocha ale wszyscy wiemy, że od kochania to Mirek ma żonę :D
Może dożyję chwili, że Mirek specjalnie dla mnie zrobi nagietka...
I cieszę się z wystawy. To forumowy klasyk. Wystawa dopiero teraz, bo odroczenie to był dobry sposób aby doszło parę nowych kwiotków ;)

marek7001
4.09.12, 13:38
Kwiaty nie do pobicia...nic tylko oglądać i podziwiać...

henry1
4.09.12, 20:28
Zawsze mówiłem MISTRZ ! :-D

Muminek
4.09.12, 20:38
Co tu dużo pisać, zdjęcia są wspaniałe. Kadry przemyślane i dopracowane w każdym pikselu, cieszą oko za każdym razem kiedy się je ogląda. Gratuluję wystawy i życzę wytrwałości w tym co robisz. Pozdrawiam

Mirek54
4.09.12, 21:04
Witam.Coz,wypada podziekowac administracji za docenienie.Jest to dla mnie swego rodzaju wyroznienie. Wyczytalem z komentarzy pytanie Hadesa.Postaram sie szybciutko odpowiedziec. Obraz finalny to chyba bardziej kwestia wewnetrznego w danej chwili nastroju.Czesto tak mam,ze z emocjami podchodze do kadru.Pozniej obrabiajac kadr czuje,ze one wracaja.Raz zlosc,drugi raz cos innego,czasem jakies wspomnienia. Duzo obrobki nie ma.Orfy wywolane z automata niewiele sie roznia.Czasem jak chce wyprobowac cos co zakielkowalo w glowie to troche mocniej posuwakuje.Jednak po kilku dnich widze kiczowatosc,lub zbyt duze podobienstwo do kadru ,ktory gdzies kiedys widzialem.A ze plagiatowanie to nie moja bajka i zawsze staram sie wykluczac go z moich kadrow to ...kosz i czekam na inny kielek,co byc moze wykielkuje. Bufetowa prosila o nagietka.O ile dobrze pamietam to juz raz prosilas kiedys i wlasnie te"Dwie krople" co mu za malo(temu nagietku,nagietkowi)to Ci pokazywalem.Moze nie podobne to do takiego nagietka jaki kazdy kiedys tam sobie sfotografowal,ale ja go tak widzialem i tak go pokazalem po dwoch tygodniach bez deszczu. Pierwszy dzien zakonczony ,pytajcie jak cos chcecie wiecej sie dowiedziec.Jesli bede potrafil to odpowiem.

hadan
4.09.12, 21:55
Wspaniała uczta dla oczu, kojąca skołatane nerwy. Żal serce ściska, że tak mało i prosi o więcej Twoich pięknych kwiatowych zdjęć. Serdeczne dzięki za doznania które pozwoliłeś nam przeżyć Drogi Mistrzu.

ahutta
4.09.12, 22:19
Miło się ogląda, a jeszcze lepiej gdy można to poprzedzić wcześniej przeczytanym wywiadem. Zdjęcia naprawdę piękne. Mirku, czekamy na więcej :)

nipo80
4.09.12, 22:49
Gratuluję.

helmuth
4.09.12, 23:04
Gratuluję wystawy.
Od początku mojego pobytu na tym forum, Twoje kwiaty zwróciły moją uwagę. Ponieważ były to jednocześnie początki mojej zabawy z aparatem cyfrowym, próbowałem m.in. fotografować kwiatki. Starałem się wzorować na Twoich zdjęciach, gdzie kwiat jest głównym tematem a nie tylko pretekstem do pokazania bokehu.
Bardzo mi się podoba ten sposób pokazania kwiatów.

Paawwko
4.09.12, 23:45
Cześć,

Lepiej późno niż wcale.
Bardzo piękne fotografie kwiatów, nic tylko podziwiać i uczyć się.
Wielkie dzięki za tę wystawę.

Pozdrawiam.

tropic
4.09.12, 23:55
Nie jestem amatorem w sprawach kwiatów....ale Tobie Mirku nie dorosnę do pięt, zresztą, wiesz że jesteś mile widziany ze swoimi cudami i uwagami w moim wątku....
notuję je skrzętnie w głowie i może kiedyś pochwalę się czymś zbliżonym w perfekcji do Twoich...Mirku dla mnie jesteś mistrzem !!!!:foto4:

BIKER
4.09.12, 23:56
Mirku moje gratulacje- zasługujesz na to.
Pozdrowerki

tadzik1231
5.09.12, 00:41
Mirku, Twoje kwiaty (i nie tylko) są wspaniałe. Dziekuj Ci za to że dzieki Tobie zacząłem troche inaczej ptrzeć na to co widzę w wizjerze aparatu (i na suwaczki w PS) :wink:.

PioRo
5.09.12, 11:27
Dziękuję za ucztę dla oczu!"Twoje" kwiaty utwierdzają mnie w przekonaniu, że uczciwy warsztat i światło - zwłaszcza to bez kosztochłonnych modyfikacji - jest kwintesencją fotografii. Kwiaty to "nie moja bajka", ale Twoje kadry nie są mi obojętne... Chętnie zobaczyłbym Twojego autorstwa fotografie ludzi - wiem, jakie wyznajesz zasady, ale może kiedyś dasz się namówić ;) i coś więcej jednak pokażesz...Dużo zdrowia (mimo wszystko) życzę!

adambieg
5.09.12, 15:00
Gratuluję wystawy.
Piękne kwiaty, mistrzowskie wykonanie. Sasanki niesamowite :)

Mcarto
5.09.12, 19:28
Piękne kwiatki - zazdroszczę ogrodu.
Zawsze zastanawiało mnie Twoje podejście do światła - jest go minimalnie ale zdjęcia robią wrażenie.

apz
5.09.12, 20:09
Piękne kwiatki - zazdroszczę ogrodu.
Zawsze zastanawiało mnie Twoje podejście do światła - jest go minimalnie ale zdjęcia robią wrażenie.
Światła nie jest minimalnie, jest go na tych zdjęciach w sam raz, takie odnoszę wrażenie. Te fotografie pokazują rzadkie panowanie nad istotą światła i fotografii.

Drogi Mirku podrobami się, jak ładnie lekko przeskoczyłeś całe swoje 40 lat aktywnego zawodowego życia - od ciemni do dziadkowego ogródka.
Rozumiem, że nie chcesz wracać do starych fotek , część pewnie sie zdezaktualizowała, część jest robiona w innych niż współczesne technikach, ale mógłbyś chociaż opisać w kilku zdaniach jakimi rodzajami fotografii zajmowałeś się zawodowo, jak teraz młodzi mówią w czym robiłeś w ciągu tych czterdziestu paru lat. Gdzieś indziej pisałeś, że masz papiery mistrzowskie, a przynajmniej tak Cie zrozumiałem.
Masz poza tym niesamowite oko do koloru, niesłychanie celnie oceniasz fotografie, czy zajmowałeś się , uczestniczysz?, uczestniczyłeś w edukacji kolejnego pokolenia fotografów?
Pozdrawiam Andrzej Piotr.

Mirek54
5.09.12, 21:23
jak ładnie lekko przeskoczyłeś całe swoje 40 lat aktywnego zawodowego życia - od ciemni do dziadkowego ogródka.


Skoro tak nalegasz to moze tak po kolei.Bedzie to moze tak bardziej uporzadkowane.
Juz po przyjezdzie tu do Lübeck i uznaniu zawodu(tak trzeba bylo uznac zdajac egzamin)Poznalem starsze malzenstwo.On juz wtedy 60 letni pan byl fotografem w miejscowym teatrze.Zona(byla wiezniarka z obozu,polka z pochodzenia)jego doskonale pomagala nam w porozumiewaniu sie.Oboje znalismy j.polski.
Mieli rowniez zaklad fotograficzny .Tak jak w polsce ,zdjecia do dowodow,paszportow,zlecenia na sluby,pogrzeby,chrzciny.Bardziej krecilem sie w ciemni.Wieczorami az do poznej nocy,siedzialem i ekperymentowalem.Chociaz,jak byl natlok pracy to aparat w reke i do pracy w terenie tez sie trzeba bylo udac.Wiec mozna tez powiedziec,ze "kotletowalem".500 kotletow z pewnoscia zaliczylem.Duzo tez mielismy zlecen na fotografie z miejscowego muzeum i filii.Wtedy robiac zdjecia obrazow,mebli powoli zaczelo mnie wciagac to jak to oni dawniej te meble robili.Pan Manfret wychodzil z zalozenia,ze zeby jakis temat poznac to teorie trzeba polaczyc z praktyka.Poznal mie z ludzmi,ktorzy restaurowali meble.Tak powoli zaczelo mnie to coraz bardziej wciagac.To dlubanie w drewnie nawet jest fajne.Ktoregos dnia zabraklo naszego szefa.Takie zycie.Ona przekazala caly fotograficzny majdan do Nazwijmy to takiego domu kultury mlodziezowego przy szkole.W tym czasie juz mialem zaliczone wszystkie egzaminy w tym zawodzie,czekalem tylko na wydruk dyplomu.Ostatnie prawie 20 lat przekazywalem narybkowi to czego sam sie nauczylem,co poznalem i zapamietalem.Nie bylem zwiazany z zadnym zakladem fotograficznym.Te stolarstwo i odnawianie tak mnie wciagnelo,ze pracowalem i utrzymywalem rodzine z tego.Fotografowanie i wywolywanie nadal bylo jako hobby.Po wypadku w pracy przeszedlem na rente.Nadal sie zajmowalem tym calym majdanem fotograficznym.Doszly komputery,programy uczylismy sie wyszyscy razem.Teraz juz tak jak pisalem ciemnia i chemikalia sa dla mnie tabu.Podobno przez papierosy,pyl drewniany i chemikalia dorobilem sie raka gardla.Konkretnie to umiejscowil sie na strunach glosowych.Juz trzy operacje mam za soba.Statystyki mowia ze od wykrycia do .....jest 5 lat.Cholerstwo jest zlosliwe,narazie nie wygrywam,ale tez i sie nie poddam.Rok minal.Mam jeszcze cztery.

Dziekuje za komentarze.Aaaa i za ochy i achy tez.

lisiajamka1
6.09.12, 20:14
Wszystkie kwiatki - czarujące - oderwane od rzeczywistości - och, ach - piękne.

nevra
7.09.12, 01:14
Mirku, miło widzieć Twoje kwiaty. :) Bardzo je lubię, zwłaszcza lilie. Piękne kwiaty, piękne zdjęcia. Doceniam jedno i drugie i czekam na kolejne fotki.

hades
7.09.12, 09:34
Ostatnie prawie 20 lat przekazywalem narybkowi to czego sam sie nauczylem,co poznalem i zapamietalem.

Ktoś z Twoich podopiecznych kontynuuje swoje hobby czy też pracuje w zawodzie? Znasz ich losy?

Joki
7.09.12, 10:26
Ładne kwiatki, pewnie nie umiałbym takich zrobić ale tak szczerze, wygląda to trochę jak seria pack-shot-ów dla kwiaciarni... ;-)

Mirek54
8.09.12, 19:04
Ktoś z Twoich podopiecznych kontynuuje swoje hobby czy też pracuje w zawodzie? Znasz ich losy?

Tak.Utrzymuje takie luzne kontakty,czasem zdzwanialismy sie.O jeden jest szefcem w teatrze.Robi buty z roznych epok na potrzeby danego spektaklu,opery.Fotografuje je pozniej.Nie pytalem czy na forum milosnikow butow wystawia:wink:.Inny np: fotografuje jak ktos cos komus zlego zrobi,lub kogos co juz nie jest w stanie sie bronic-Tez zawod jak kazdy inny.Kilku ma zaklady foto.


Ładne kwiatki, pewnie nie umiałbym takich zrobić ale tak szczerze, wygląda to trochę jak seria pack-shot-ów dla kwiaciarni... ;-)

Tak po prawdzie to nawet nie mam pojecia co ten wyraz z dwoma myslnikami oznacza.
Napewno bys umial,to zadna sztuka zdjecie kwiatkowi zrobic.

BIKER
8.09.12, 19:45
Pouczająca ta Twoja historia i smutna (zdrowie) jednoczesnie. Trzymaj się Mirku i niech moc bedzie z Tobą.
Ja mam jeszcze nadzieję na niejedną lekcję.
Pozdrowerki:wink::wink::wink:

yac
8.09.12, 20:11
No ładne kwiatki , nareszcie wszystko pięknie poskładane . Gratulacje i ZDRÓWKA życzę .

kasprzyk
9.09.12, 12:50
Piękne prace, godny podziwu dorobek i zasłużona wystawa - gratuluję!
Przede wszystkim jednak życzę zdrowia, powrotu do normalnego życia. Od przynajmniej 5-ciu lat mam "problemy gardłowe", tylko w sezonie letnim mam spokój, a tak ciągły dyskomfort który skutecznie ogranicza codzienne funkcjonowanie - nie jestem w Twojej sytuacji, jednak Ciebie rozumiem i szczerze współczuję.
Pzdr

Mart_uszka
10.09.12, 20:23
Chylę czoła. Słodzić nie będę, ale szczerze...
Powiem kiedyś swoim wnukom, ze znam Ciebie.
Mentora.

MaciekMG
13.09.12, 08:45
Wiem, że nie wszystkie kwiaty są jadalne. Ale wszystkie "kwiatki Mirka" są wysmakowane. Dobry smak i estetyka - to cechy tej galerii. A technika - tą Mirek54 dzieli się hojnie również w wielu komentarzach, w wielu wątkach. Dowcip ma ostry i spojrzenie ostre. Dziękujemy!

I kciuki trzymam za pokonanie stawonoga! Zdrowia!

Karampuk
15.09.12, 00:12
Mirku, fajnie że jesteś z nami :-) (akurat na tym forum-przeciesz mogło Cię ponieść na inne :-) )

Jaack
15.09.12, 00:29
oj nie mogło ponieść Mirka na inne forum, wszak fotki Olkiem wraz z "kitem" robi...

pozostało Mu to jedno jedyne słuszne...

Gratulacje Mirku


PS.

zakładam iż nie dodałeś mnie do ignorowanych i możesz to przeczytać ;-)

GrzegorzSz
18.09.12, 19:54
Piękne kwiaty ciekawie pokazane ten twój ogród to jakieś magiczne miejsce gdzie nawet kitem można takie piękne zdjęcia wyczarować ;) Chciałbym też dodać słówko podziękowania za to że żywo reagujesz na pytania i zawsze służysz dobrą radą

aga_piet
18.09.12, 21:09
No dobra, nikt tego do tej pory nie wytknął, więc ja to zrobię.
DLACZEGO TAK MAŁO? Wiem że nie ilość ale jakość i takie tam ale... bez przesady :mrgreen:

Bodzip
20.09.12, 07:40
Cóż, przyszła chwila, że i ja zajrzałem do tego wątku. Mirku, pisałeś, że plagiatowanie Cię nie bawi - i chwała Ci za to. Ale ja bym podszedł inaczej - inspiracja. To daje kopa, chcesz, dążysz do osiągnięcia podobnego efektu - nie takiego samego, bo jak wspomniałeś, to plagiat. Przeglądanie Twoich zdjęć to nie tylko przyjemność, to zachęta do doskonalenia swojego warsztatu. Sam w wywiadzie z Łukaszem stwierdziłeś, że uczysz się cały czas. Powiem więcej - Ty nam pomagasz, doradzasz. Czasem zdjęcie przerobisz, czasem coś tylko napomkniesz - to wystarczy. I za to i za przyjemność dla oczu Ci dziękuję.

yamada
24.09.12, 12:18
Nie moja to bajka, nie mam najmniejszych ciągot do takiej fotografii, ale potrafię docenić czyjąś pasję, warsztat i umiejętność patrzenia. Lubię oglądać takie zdjęcia i z przyjemnością sobie popatrzyłem na tą wystawę. Gratuluję Ci bo to wcale nie łatwe tak kwiatuszki pokazać by spodobały się komuś kto w zasadzie takich zdjęć nie zauważa. Tak trzymaj. Pozdrawiam.

pamaru
24.09.12, 21:06
Po prostu.. Respect Mirku! Gratuję najszczerzej jak tylko moja bidna i skromna osoba potrafi! :) Pięknie światłem malowane te twoje modelki!

K_Puchatek
13.10.12, 22:51
Dopiero teraz znalazłem tą wystawę, zawsze uważałem że już dawno powinna się ukazać.
Gratulacje Mirku i wielki szacunek - piękne zdjęcia :!:

EddieLBN
14.10.12, 07:15
O i ja dopiero dowiedziałem się o tej wystawie! Gratuluje Ci Mirku i wracam do oglądania. Pozdrawiam!

apz
16.10.12, 08:30
Dziękuję, że zechciałeś dopowiedzieć swoją historię. Jestem pełen szacunku dla Twej wiedzy i umiejętności. Cieszę się, ze spotkałem Cię na swej fotograficznej drodze. To co wynika z tego spotkania dla mnie zostało we mnie już na zawsze.
Wystawa Twa skromna jest, ale jaka....
Chciałbym kiedyś jeszcze zobaczyć Twoją wersję fotografię ludzi.
Pozdrawiam raz jeszcze, zdrowia życząc.
AP.

Tadeusz Jankowski
28.10.12, 16:45
Mirek,
Bardzo mi się podobają Twoje kwiatki. Każdy inny.
Podoba mi się, jak operujesz światłem. Jeszcze bardziej podoba mi się piękny światłocień w Twoich kwiatuszkach, szczególnie w ostatnim – czerwień w głębokich cieniach i kropelki-iskierki na płatkach. Muszę przyznać, że dużo wyciągasz ze swoich modeli. Precyzja w ujęciach i kadrowaniu. To nie jest takie proste, jakby się mogło z boku wydawać. Aby kwiatek miał duszę, trzeba włożyć dużo serca w fotkę.
Kwiatuszki mają charakter, wdzięczą się, kokietują, myślą, marzą, pieknią się i kraszą. A jednocześnie jest w tym jakaś powaga, tajemnica, powiedziałbym – magia. Światłocień działa.
Pzdr, TJ

dziama0
1.11.12, 00:39
gratuluję , piękne zdjęcia !

helmuth
1.11.12, 13:59
Już posłodziłem :-P, to teraz sprawy techniczne.
Masz kwiatki we własnym ogródku, więc z obserwacji wiesz, kiedy je najlepiej fotografować. Jak zrobić tło, jak doświetlić czy kiedy kwiat będzie w optymalnym "wieku" do zdjęcia. To dla mnie jasne ;)
Nauczyłeś się operować suwaczkami dla uzyskania odpowiednich efektów. To widać :)
Jednak dla mnie, najbardziej intrygująca jest sprawa szczegółów na Twoich zdjęciach. Jak pokazujesz pręciki to można policzyć drobiny pyłku :D
Stąd moje pytania
Czy używasz statywu?
Czy stosujesz różne sposoby "podkręcenia" ostrości/szczegółów (stosowane w zależności od etapu obróbki) czy masz jakiś ulubiony, stosowany zawsze na tym samym etapie
Jeżeli masz kilka metod, to czy stosujesz je dla jednego zdjęcia czy raczej jedna metoda do jednego zdjęcia

Mirek54
1.11.12, 16:09
Dziekuje za wpisy,dziekuje za to,ze chcieliscie popatrzyc i skreslic slow kilka.
Helmut-Za to,ze poslodziles to Ci odpowiem:mrgreen:Jesli dobrze pamietam a pamiec mam raczej wiecej jak dobra to w zadnej fotce w galerii nie byl uzyty statyw(posiadam ich trzy ).Na tych zdjeciach obracam sie z czasem najdluzej chyba 1/60,i iso max 200.Robione sa one w dobrym mocnym swietle(z przekory czesto w samo poludnie jak ostro swieci).Co do sposobu obrobki.To pomniejszanie standartowe,wyostrzanie na potrzeby neta i bardzo rzadko jakies miejscowe podkrecanie szczegolow,ale to naprawde sporadycznie.Jak juz wrzuce na dysk i przegladam to w zasadzie wiem czy dany kadr poleciec akcja z przyporzadkowanymi klawiszami czy trzeba sie wiecej pobawic.Do kazdego zdjecia podchodze indywidualnie.Podchodzenie zaczynam juz patrzac w wizjer.Czesto sie parokrotnie przymierzam bez naciskania spustu.Mam kilkanascie sposobow wyostrzania i uwierz mi,ze to nie te co mamy w PS jako wyostrzanie.Wyostrzanie to naprawde proces zlozony z wielu etapow polaczony nawet z rozmywaniem.W zaleznosci od tego co chce zaakcentowac w kadrze,jakie on ma swiatlo i co na nim jest stosuje jedna z metod wyostrzania.Dotyczy to zdjec,ktore sa do ogladania na monitorze.Do wydruku robie je calkiem inaczej.
Tak naprawde to niespodziewalem sie,ze tak banalne kwiatki dostana az tyle komentazy.
Jeszcze raz dziekuje.

BIKER
1.11.12, 17:37
Twoja odpowiedź tylko potwierdza, bardzo ciekawe, wręcz profesjonalne podchodzenie do zdjęć, poparte wiedzą, praktyką i talentem. Dlatego masz tak wielu fanów. Zapewnie nie wszyscy potrafią tak wydobyć z fotek szczegóły, wyostrzyć detale, podkręcić kolory etc. Brawo Mirku za doświadczenie którym się z nami dzielisz i liczne cenne wskazówki.
Bądź zdrów i ciesz nas swoja obecnością:grin:.
Pozdrowerki

Krakman
1.11.12, 17:43
No "Miszczu" trafiłem tu dopiero teraz ale warto było... Nie wiem jakie cuda wyczyniasz swymi kitami... jak to robisz, , ale robisz tak, że mam ochotę ryp.ąć (:grin:) moim sprzętem o ziemię. Kiedyś robiłem sporo zdjęć kwiatów, żona była zachwycona... Ale teraz wiem, że zachwycała się tylko z miłości, bo moje kwiotki nie mają żadnych szans do Twoich...Pozdrawiam

Tadeusz Jankowski
1.11.12, 19:32
Mam jeszcze jedno niedyskretne pytanie. Robiąc sesję foto z kwiatkami, które przecież nie maja nóg, nie słuchają poleceń, fotograf jest zmuszony do kręcenia się w te i wewte wokół nich, do przysiadów, pokłonów, różnych dziwnych pozycji.
Dla obserwatora z zewnątrz, szczególnie takiego, który nie ma pojęcia o fotografii taki focący kwiaciarz może być odbierany jako dziwadło, postrzeleniec, człowiek, który się uparł i nic do niego nie dociera (przecież jest tyle ładnych obrazów z kwiatami, pocztówek, albumów), że na koniec powiem - maniak jakiś.
Czy przypadkiem, jeśli czytasz w myślach, to nie znajdujesz w swoim otoczeniu takich obserwatorów?
Pzdr, TJ

Mirek54
1.11.12, 20:09
Tak.Znajduje:wink:.Jednak Ci z bliskiego otoczenia to juz wiedza co jest grane.Mam sasiada na ogrodzie,ktory jak widzi,ze czasem leze z aparatem na trawie przychodzi z dwoma piwami i slomkami i kladzie sie obok.Jednak raczej malo jest takich tam z otoczenia co nie wiedza ze jestem "inny:mrgreen:"Chociaz musze sie pochwalic,ze widzac moje efekty wola dostac po znajomosci obraz z moim lub ich kwiatkiem z ogrodu.Ten sasiad od piwa i slomek jest mysliwym.Safari pare razy zaliczyl.Zyrafy i hipopotama nie ustrzelil,ale chwali sie zawsze ,ze cztery czarne noplisy mu sie udalo trafic.
Ach to nie bylo niedyskretne,wcale.

Krakman.Zachwyt z milosci jest wiecej warty jak kazdy inny.Mnie moja nie wyraza zachwytu.

helmuth
1.11.12, 21:08
Mnie moja nie wyraza zachwytu.Dobrze, że chociaż sąsiad doceni i piwo przyniesie :mrgreen:

Krakman
1.11.12, 21:58
Krakman.Zachwyt z milosci jest wiecej warty jak kazdy inny.Mnie moja nie wyraza zachwytu.

wiem i dlatego teraz mi tego bardzo brakuje......

themoth
21.11.12, 22:09
urzekła mnie przepiękna wystawa Mirka54 (lub też bardziej po polsku Mirek54a).

aga_piet
21.11.12, 22:14
lub też bardziej po polsku Mirek54a

Dobre!
https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2012/01/good2-1.gif
źródło (http://dawnytczew.pl/forum/images/smilies/good2.gif)

moose
26.11.12, 21:39
Ło matko.Pikne!!! Niegodnym....niegodnym....Piękne fotografie. Mirek, jesteś WIELKI!!!

PaniNikt
4.12.12, 19:19
Gratuluję Autorze pięknej wystawy, a sobie - uciechy dla oka! :lol: Kwiaty, tak pospolity pozornie temat [zwłaszcza początkujący fotografowie lubią łapać się jak pszczółki na "kfiatowe pstryki"] tu podniesiony został do rangi sztuki. Każda z Twoich fotografii to osobne małe dziełko...Cudne i już.

edorka
8.05.13, 17:07
Musiałam pozbierać szczęki z podłogi ;)
Widziałam już wcześniej Twoje cudeńka Mirku ale dopiero dziś obejrzałam wystawę i...

No dobra, nikt tego do tej pory nie wytknął, więc ja to zrobię.
DLACZEGO TAK MAŁO? Wiem że nie ilość ale jakość i takie tam ale... bez przesady
no właśnie... dlaczego tak mało? :)
Gratuluję!


Tak naprawde to niespodziewalem sie,ze tak banalne kwiatki dostana az tyle komentazy.
Twoje kwiaty w żadnym razie banalne nie są!


Napewno bys umial,to zadna sztuka zdjecie kwiatkowi zrobic.
żadna sztuka w ogóle jakieś zdjęcie zrobić ale DOBRE, WYŚMIENITE to sztuka nie lada :)
Pozdrawiam i życzę wygranej! :)

radosny04
1.12.13, 16:26
Jak nie kochać przyrody ,tyle nam daje doznań i piękna-nie zawsze i nie wszyscy mogą to dostrzec.Szkoda byliby lepsi i milsi!

luuba
1.12.13, 17:07
A ja mam jedno ulubione, dla mnie mistrzostwo świata - to róża - właśnie ta:

105551

Jest tak subtelna, naturalna, aksamitna, miękka. Jak patrze na nią to ona niemalże pachnie. Gdzieś tam wcześniej napisałeś, że to nie sztuka zrobić zdjęcie kwiatka. Otóż zrobić coś takiego to jest niedościgniona perfekcja.

Myślałam, że nigdy nie będę miała okazji zapytać, ale pojawił się ten wątek więc proszę opisz krok po kroku jak powstała ta fotka.

Pozdrawiam. Dobrze że z nami jesteś

Mirek54
1.12.13, 19:07
A ja mam jedno ulubione, dla mnie mistrzostwo świata - to róża - właśnie ta:

105551

Jest tak subtelna, naturalna, aksamitna, miękka. Jak patrze na nią to ona niemalże pachnie. Gdzieś tam wcześniej napisałeś, że to nie sztuka zrobić zdjęcie kwiatka. Otóż zrobić coś takiego to jest niedościgniona perfekcja.

Myślałam, że nigdy nie będę miała okazji zapytać, ale pojawił się ten wątek więc proszę opisz krok po kroku jak powstała ta fotka.

Pozdrawiam. Dobrze że z nami jesteś

To mile jak tak piszesz.Krok po kroku to raczej bedzie ciezko opisac.Podejrzewam,ze bedac na ogrodzie po prostu ja tak sobie sfotografowalem.Tu jest tylko pomniejszony orf105559Nawet nie przykladalem sie do kadru i swiatla.Ot takie sobie zdjecie z marszu.Raczej do innych wtedy sie bardziej ustawialem.Pozniej juz w domu jak zaczelem wybierac to i te roze wybralem.Zalowalem pozniej tylko,ze nie ruszylem EV na minusjuz w trakcie robienia. Obrobilem jak ja chcialem widziec.A,ze wyszla jak wyszla i kilku zwrocilo na nia uwage to tylko sie cieszyc.Jak widac mozna obrobic zwykly prosty plaski kadr,zeby wyciagnac z niego co na pierwszy rzut az tak widoczne nie jest.
Jeszcze raz dzieki za bardzo mile slowa.
PS:Tez sie ciesze,ze jestem tu z Wami,bo i stopki tresc mi tak nakazuje.

henry1
1.12.13, 20:40
" I tak Was lubie " My Ciebie też. :mrgreen:

dr_feelgood
13.01.14, 08:42
Respect Mirek. Perfekt.

osiem1984
13.01.14, 09:30
Dobrze, że taki wątek powstał, że pokazywane są sylwetki co tu dużo mówić wybitnych forumowiczów. Podobało mi się to co Mirek powiedział o wszechwiedzy. Sam wiele razy miałem okazję zostać przez Mirka zjechany za zdjęcie. Początkowa lekka "demotywacja" przeszła w silniejszą motywację. Dzięki.
P.S.
Czy istnieje możliwość obejrzenia także innych Twoich zdjęć (innych tematycznie), czy zostawiasz je dla siebie? Serdecznie pozdrawiam.

Saboor
25.06.15, 19:03
No, jest zbiór pięknych fotek, Miron się zapodział, ale jest na co popatrzeć i powspominać

Ola_Olga
25.06.15, 21:12
No, jest zbiór pięknych fotek, Miron się zapodział, ale jest na co popatrzeć i powspominać

Co Cię tak wzięło dzisiaj na wspomnienia? A swoją drogą smutno bez Mirka. Najwyższa pora, żeby przestał się obrażać i wrócił na forum.

Saboor
25.06.15, 21:36
Co Cię tak wzięło dzisiaj na wspomnienia? A swoją drogą smutno bez Mirka. Najwyższa pora, żeby przestał się obrażać i wrócił na forum.


A bo mamy takie fajne zasoby, a Ludkowie kłócą się i dogadują zamiast oglądać i oko cieszyć.

alnico
25.06.15, 21:41
A bo mamy takie fajne zasoby, a Ludkowie kłócą się i dogadują zamiast oglądać i oko cieszyć.
Tak jest!
Mirek wracaj :grin: