5-bój fotopolis.pl 2012

[Jan_S]

Witam,

Z wielu konkursów fotograficznych organizowanych przez media - ten chyba najbardziej mi się podoba. Ze względu na pewną abstrakcyjność tematu - który z jednej strona bardzo ściśle określony z drugiej pozwala na olbrzymią dowolność.

Obserwuję ten konkurs od bodaj trzech sezonów (niestety, nie jestem aż tak kreatywny by brać w nim udział) i zawsze zaskakuje mnie jak bardzo niekonwencjonalnie i nieszablonowo uczestnicy rozwiązują zadany temat. To trochę tak jak z poezją, gdy poeta to co nieoczywiste zauważy, w słowa ujmie i oczywistym uczyni, tak i tu fotograf winien pokazać to, na co wszyscy patrzą ale nikt nie widzi.

Tak ja odbieram ten konkurs a ciekaw jestem jak Towarzystwo z OlympusClub go postrzega. Może ktoś w nim uczestniczył bądź uczestniczyć zamierza? Wprawdzie nagrody funduje Nikon, ale przecież Forumowicze z OC już wielokrotnie dowiedli że nie są sprzętowymi szowinistami :)

Tegoroczne tematy:


runda I - SŁODKI (24.08-13.09.2012)
runda II - SŁONY (14.09-4.10.2012)
runda III - UMAMI (5.10-25.10.2012)
runda IV - GORZKI (26.10-15.11.2012)
runda V - KWAŚNY (16.11-6.12.2012)

czyli synestezja smaku i obrazu
http://www.fotopolis.pl/index.php?n=15466&rusza-5-boj-fotograficzny-fotopolispl-2012


pozdrawiam

[apz]

No cóż nasze własne zdjęcie miesiąca, OlyRulez, PopRawka , niezaczęte pojedynki fotograficzne , zaniechane 4 Pory Roku leża w dryfie i kwiczą, a dośwadczeni userzy piszą mi na PW , że nudno i co i rusz z forum wyskakują.
Będziemy się zatem emocjonować się tylko cudzymi konkursami , bo na nasze nam zapału i energii nie stało?

[Jan_S]

Smutna prawda, ale myślę że każdy powinen swój rachunek sumienia zrobić. Za siebie powiem że z naszych konkursów biorę udział tylko w DITLu z racji jego bardzo przystępnej formuły. Pozostałe - no cóż - za wysokie progi, chociaż zdjęcie - kandydata do kalendarza dodałem :) Pozostałe konkursy to tak jak i 5-bój - tylko przeglądam :( czasami głosuję jeśli coś fajnego naprawdę mi się w oczy rzuci.

[Bambus81]

Smutna prawda, ale u Nas dyskusja na temat kalendarza rozwinęła się na tyyyle stron:-)

Będziemy się emocjonować, bo energię i zapał rozmieniamy na dyskusję, a niektórzy na zniechęcanie - niestety.

Może powołamy wąskie gremium do spraw konkursów, tylko jaką metodą wybierzemy kapitułę;-)

[TOKIN]

Dopóki nikt nie będzie przestrzegał terminów, zasady regulaminu będą mocno płynne i zmieniane dowolną ilość razy w trakcie trwania "konkursów", a sami organizatorzy będą podchodzić do sprawy jakby robili to z musu i pod karą grzywny, dopóty będzie tak jak jest.

5-bój fajny, ale i wymagający.

[hades]

Smutna prawda, ale myślę że każdy powinen swój rachunek sumienia zrobić. Za siebie powiem że z naszych konkursów biorę udział tylko w DITLu z racji jego bardzo przystępnej formuły. Pozostałe - no cóż - za wysokie progi, chociaż zdjęcie - kandydata do kalendarza dodałem :) Pozostałe konkursy to tak jak i 5-bój - tylko przeglądam :( czasami głosuję jeśli coś fajnego naprawdę mi się w oczy rzuci.

Za wysokie progi? Tego to ja nie rozumie? OR czy popRAWka to ciężkie konkursy?

[adambieg]

A co dalej z kalendarzem? Wrzesień za pasem a nawet wybórp zdjęć nie rozpoczęty. Na kiego grzyba te regulaminy jak i tak ich się nie przestrzega?

[Jan_S]

Za wysokie progi? Tego to ja nie rozumie? OR czy popRAWka to ciężkie konkursy?

To już wyjaśniam. Ze mnie taki zwykły photo-pstrykacz. Czasem coś fajnego wyjdzie, czasem nawet, gdy ośmielę się to wrzucić do DITLa czy do "Zabawy z m4/3" to ktoś pochwali (banana mam potem na gębie przez tydzień). Ale zdaję sobie sprawę ze swoich ograniczeń - tak niskiej wrażliwości artystycznej jak i braków warsztatowych. Dla przykładu - będąc kiedyś zimą w Cieszynie bardzo spodobał mi się taki ocembrowany drewnem kanał doprowadzający wodę bodaj do jakiś starych przydomowych warsztatów. Tam tak pięknie współgrała woda, lód i drewno. Próbowałem to sfotografować i lipa, zmarzłem tylko a zdjęcia do niczego. Niedawno zaś zobaczyłem to miejsce na zdjęciu bodaj TOKIN-ki. No rewelacja po prostu i trochę mi zazdrość że ja nie wpadłem na taki pomysł by tak się ustawić...

Świadomość swoich ograniczeń nie sprawia jednak że nie próbuję sił w konkursach. Pamiętam - dosyć ambitnie podchodziłem do "krajobrazu nizinnego" ale znów - wyszła taka kaszana że zdjęcia poszły na /dev/null/ Po co wstawiać zdjęcia które nie wykraczają po za krąg mierności? Jest i na tym Forum kilku takich którzy wstawiają badziew i oczekują samych szóstek...

DITL - to przypadek szczególny - tu liczy się chwila, ujęcie jakiegoś dnia. Choć staram się by zdjęcia które wrzucam były jak najlepsze to nie ma tam napinania się na "fotki artystyczne". Ma być zapisany ślad dnia a to mam nadzieję jakoś mi się udaje i dlatego bardzo ten konkurs lubię i odkąd udzielam się na OlympusClub tylko jedną edycję opuściłem.

pozdrawiam