PDA

Zobacz pełną wersję : E-3 + FL-50R kilka pytan



Centus
30.06.11, 22:51
Witam

mam kilka pytan odnosnie ww. zestawu
prosze nie bic , pierwszy raz w zyciu mam zew. lampe do aparatu

z wiekszoscia spraw sobie poradzilem i jakos zdjec mam zadowalajaca

chodzi mi o dwa ustawienia w E-3 a mianowicie X-sync i Slow limit
ja to rozumiem jako mozliwosc ustawienia widelek czasu synchronizacji
Slow limit to dolna granica czyli najdluzszy mozliwy czas (zastosowanie przy scenach nieruchomych) natomiast X-sync rozumiem jako ustawienie gornej granicy (zastosowanie do scen dynamicznych)
czy oprocz tego warunku czyli scena statyczna a dynamiczna te nastawy maja wplyw na cos jeszcze ? zazwyczaj uzywam trybu A czasami M

kolejna kwestia

poki co widze dla siebie tylko 3 tryby pracy lampy : TTL AUTO w wiekszosci przypadkow , FP TTL AUTO wykorzystam glownie na zewnatrz jako doswietlanie cieni robiac zdjecia przy czasach krotszych niz 1/250
i tryb RC chcac zdjac lampe ze stopki i doswietlac obiekty z boku lub innej pozycji

i na koniec

ustawiajac palnik lampy na wprost lampa sama ustawia sobie ZOOM czyli ogniskowa blysku , a co jezeli ustawiam palnik w innej pozycji czy to ponizej lub powyzej wtedy lampa nie ustawia sama ZOOM , moge go jednak ustawic recznie , dokladnie tak samo jest kiedy pracuje w trybie RC lampa sama nie ustawia ZOOM , czy w powyzszych przypadkach musze ustawic ZOOM lampy recznie czy zostawic to bez zmian

jezeli macie jeszcze jakies podpowiedzi na co uwazac lub zwrocic uwage to prosze o porady

Centus
1.07.11, 11:04
w sumie mialbym jeszcze jedno pytanie

czy mozna jakosc sprawdzic ilosc blyskow lampy (sprawdzic przebieg)
i czy jest cos takiego jak trwalosc samego elementu swietlnego
chcialbym chociaz w przyblizeniu ocenic na ile mi ta lampa jeszcze wystarczy ;-)

tymczasowy_
1.07.11, 11:32
chodzi mi o dwa ustawienia w E-3 a mianowicie X-sync i Slow limit
ja to rozumiem jako mozliwosc ustawienia widelek czasu synchronizacji
Slow limit to dolna granica czyli najdluzszy mozliwy czas (zastosowanie przy scenach nieruchomych) natomiast X-sync rozumiem jako ustawienie gornej granicy (zastosowanie do scen dynamicznych)
czy oprocz tego warunku czyli scena statyczna a dynamiczna te nastawy maja wplyw na cos jeszcze ? zazwyczaj uzywam trybu A czasami M
Te nastawy mają sens dla trybu A, bo aparat sam dobiera czas ekspozycji, na który Ty dodajesz dodatkowe limity.
W trybie M sam sobie wszystko ustawiasz. Ja osobiście najczęściej używam trybu M, bo wtedy automatyka aparatu się nie wtrąca, jedynie działa automatyka lampy. Oczywiście jest tak w przypadku robienia fotek typu reportaż.
Bo w innych sytuacjach najlepiej też samemu dobierać siłębłysku lampy - czyli wszystko w manualu.


poki co widze dla siebie tylko 3 tryby pracy lampy : TTL AUTO w wiekszosci przypadkow , FP TTL AUTO wykorzystam glownie na zewnatrz jako doswietlanie cieni robiac zdjecia przy czasach krotszych niz 1/250
i tryb RC chcac zdjac lampe ze stopki i doswietlac obiekty z boku lub innej pozycji
Jak napisałem wyżej - dodasz również tryb manual w lampie (i na stopce i w przypadku RC)



ustawiajac palnik lampy na wprost lampa sama ustawia sobie ZOOM czyli ogniskowa blysku , a co jezeli ustawiam palnik w innej pozycji czy to ponizej lub powyzej wtedy lampa nie ustawia sama ZOOM , moge go jednak ustawic recznie , dokladnie tak samo jest kiedy pracuje w trybie RC lampa sama nie ustawia ZOOM , czy w powyzszych przypadkach musze ustawic ZOOM lampy recznie czy zostawic to bez zmian
Tylko lampa na wprost ustawia/dostosowuje zoom, bo to ma sens. W innym położeniu sam decydujesz o kącie rozpraszania światła przez lampę.


czy mozna jakosc sprawdzic ilosc blyskow lampy (sprawdzic przebieg)
i czy jest cos takiego jak trwalosc samego elementu swietlnego
chcialbym chociaz w przyblizeniu ocenic na ile mi ta lampa jeszcze wystarczy
Niestety nie można sprawdzić liczby błysków. Najgroźniejsze dla lampy jest przegrzanie palnika, czyli częste błyskanie seriami.

Centus
1.07.11, 12:57
Tylko lampa na wprost ustawia/dostosowuje zoom, bo to ma sens. W innym położeniu sam decydujesz o kącie rozpraszania światła przez lampę.




bardzo dziekuje za odpowiedz

czyli dobrze zrozumialem pojecia X-sync i slow limit jako gorna i dolna granice dla lampy ?

czyli w przypadkach innych niz lampa na wprost ustawianie ZOOM lampy
zalezy od mojego widzimisie ,rozumiem ze jak ustawie recznie 12mm blysk bedzie szerszy ale liczba przewodnia lampy wtedy spada , jak ustawie 42 blysk bedzie wezszy a liczba przewodnia wzrosnie

a wracajac jeszcze do trybu manual , ja glownie uzywam go do fotografi obiektow w ruchu (zauwazylem ze lepiej dziala wtedy AF-C) czasami uzywam tez dla AF-S

pytanie ponizej odnosi sie do trybu M z AF-S


ustawiam tryb M w nastepujacy sposob , ISO ustawiam na auto (zdefiniowalem sobie widelki w menu aparatu od-do) recznie ustawiam czas i przyslone daje mi to duza swobode bo aparat zrobic zdjecie z czasem jaki chce i z przyslona jaka chce a kompensacji dokona wybierajac odpowiednie ISO , jak w takiej sytuacji ustawic lampe (jaki tryb pracy)aby w pelni wykorzystac i E-3 i FL-50R

marek7001
1.07.11, 14:37
Witam

mam kilka pytan odnosnie ww. zestawu
prosze nie bic , pierwszy raz w zyciu mam zew. lampe do aparatu

z wiekszoscia spraw sobie poradzilem i jakos zdjec mam zadowalajaca

chodzi mi o dwa ustawienia w E-3 a mianowicie X-sync i Slow limit
ja to rozumiem jako mozliwosc ustawienia widelek czasu synchronizacji
Slow limit to dolna granica czyli najdluzszy mozliwy czas (zastosowanie przy scenach nieruchomych) natomiast X-sync rozumiem jako ustawienie gornej granicy (zastosowanie do scen dynamicznych)
czy oprocz tego warunku czyli scena statyczna a dynamiczna te nastawy maja wplyw na cos jeszcze ? zazwyczaj uzywam trybu A czasami M

kolejna kwestia

poki co widze dla siebie tylko 3 tryby pracy lampy : TTL AUTO w wiekszosci przypadkow , FP TTL AUTO wykorzystam glownie na zewnatrz jako doswietlanie cieni robiac zdjecia przy czasach krotszych niz 1/250
i tryb RC chcac zdjac lampe ze stopki i doswietlac obiekty z boku lub innej pozycji

i na koniec

ustawiajac palnik lampy na wprost lampa sama ustawia sobie ZOOM czyli ogniskowa blysku , a co jezeli ustawiam palnik w innej pozycji czy to ponizej lub powyzej wtedy lampa nie ustawia sama ZOOM , moge go jednak ustawic recznie , dokladnie tak samo jest kiedy pracuje w trybie RC lampa sama nie ustawia ZOOM , czy w powyzszych przypadkach musze ustawic ZOOM lampy recznie czy zostawic to bez zmian

jezeli macie jeszcze jakies podpowiedzi na co uwazac lub zwrocic uwage to prosze o porady

Ja już też testuję swoją FL-36R i miałem takie same pytania:grin:
Skorzystałem.
_______________________ (automatyczne scalenie)_____________________

Te nastawy mają sens dla trybu A, bo aparat sam dobiera czas ekspozycji, na który Ty dodajesz dodatkowe limity.
W trybie M sam sobie wszystko ustawiasz. Ja osobiście najczęściej używam trybu M, bo wtedy automatyka aparatu się nie wtrąca, jedynie działa automatyka lampy. Oczywiście jest tak w przypadku robienia fotek typu reportaż.
Bo w innych sytuacjach najlepiej też samemu dobierać siłębłysku lampy - czyli wszystko w manualu.

Jak napisałem wyżej - dodasz również tryb manual w lampie (i na stopce i w przypadku RC)


Tylko lampa na wprost ustawia/dostosowuje zoom, bo to ma sens. W innym położeniu sam decydujesz o kącie rozpraszania światła przez lampę.

Niestety nie można sprawdzić liczby błysków. Najgroźniejsze dla lampy jest przegrzanie palnika, czyli częste błyskanie seriami.
I poleciał plusik:wink:

tymczasowy_
1.07.11, 15:42
czyli w przypadkach innych niz lampa na wprost ustawianie ZOOM lampy
zalezy od mojego widzimisie ,rozumiem ze jak ustawie recznie 12mm blysk bedzie szerszy ale liczba przewodnia lampy wtedy spada , jak ustawie 42 blysk bedzie wezszy a liczba przewodnia wzrosnie
Lampa generuje błysk o takiej samej mocy niezależnie od zooma, tyle, że przy szerszym kącie błysku światło "rozlewa" się na większej przestrzeni/objetości w związku z czym dociera bliżej (mniejsza liczba przewodnia). Jak zogniskujesz światło (większy zoom) to lampa błyśnie dalej (ale węziej) i masz większą LP.


a wracajac jeszcze do trybu manual , ja glownie uzywam go do fotografi obiektow w ruchu (zauwazylem ze lepiej dziala wtedy AF-C) czasami uzywam tez dla AF-S
Bo pewnie procesor nie musi liczyć ekspozycji, tylko pełną moc przeznacza na AF. Hmmm może coś w tym jest.


ustawiam tryb M w nastepujacy sposob , ISO ustawiam na auto (zdefiniowalem sobie widelki w menu aparatu od-do) recznie ustawiam czas i przyslone daje mi to duza swobode bo aparat zrobic zdjecie z czasem jaki chce i z przyslona jaka chce a kompensacji dokona wybierajac odpowiednie ISO , jak w takiej sytuacji ustawic lampe (jaki tryb pracy)aby w pelni wykorzystac i E-3 i FL-50R
TTL

Jak dużo robisz lampą, to dam Ci radę. Kup sobie tzw. bracketa do lampy (od około 150zł)(taki wysięgnik przykrecany do śruby statywowej w korpusie, co pozwala mieć lampę zawsze nad obiektywem niezależnie od orientacji kadru). Musisz kupić też kabel przedłużkę ze stopki do lampy (około 50-70zł). Na lampę zakładasz biały odbłyśnik (w komplecie z FL50R), palnik podnosisz do góry pod kątem około 70stopni. Ja tak błyskam nawet ja sufit jest b. wysoko.
Jak sufit jest nisko, to masz ładnie oświetlone całe wnętrze i lekko doświetlony pierwszy paln.
Jak sufit jest wysoko, to masz lekko doświetlony pierwszy plan, i tyle ile się da wnętrze.
Fotki wychodzą naturalnie, czasami jakby nie błysk w źrenicy to byś nie poznał, że błyskane.

Na dworze/polu lampa na wprost w sankach i nie ma innych kombinacji.

Największy problem jest ze spoconymi twarzami (żeby nie powiedzieć inaczej), tu jeśli nie możesz posiłkować się poprawieniem makijażu, to jedynie obróbka fotki, są nawet programy do tego, nawet testowałem takie i efekty były dobre. Oczywiście można też niezastąpionym PS'em.

Centus
1.07.11, 21:47
pocwiczylem jeszcze troszke dzisiaj
i sklaniam sie ku trybowi M z ISO na Auto w aparacie
i tryb TTL w lampie w wiekszosci sytuacji w pomieszczeniu starczy
widelki X-sync i slow limit ustawilem sobie 250 i 30 i w tym zakresie sie poruszam z obiektywem 12-60
a wychodzac na zewntarz pomieszczenia zmienie tylko tryb lampy na FP TTL i wtedy mam synchronizacje z krotszymi czasami niz 1/250

poki co tyle mi wystarczy , zostaje teraz wyczuc w jakich okolicznosciach jak ustawic palnik aby uzyskac jak najlepszy wynik (mam na mysli kat nachylenia lub wogole zdjecie lampy zestopki i prace w trybe RC)

w kazdym razie bardzo dziekuje za pomoc

Centus
3.07.11, 13:12
pocwiczylem troszke w sobote i niedziele rano
i doszedlem do ciekawych wnioskow , moze komus ta wiedza sie przyda

otoz blednie zrobilem konfigracje aparatu ustawiajac tryb M i ISO Auto
dlatego ze aparat uzywa glownie ISO 100 i wychodzi na to ze lampa blyska za kazdym razem na maxa dodatkowo widelki X-sync i Slow sync ustawilem na 250 i 30 i podczas robienia zdjec w trybie M czas migawiki ustawialem na 1/250 co tez przyczynialo sie do tego ze lampa pracowala na maksymalnym blysku za kazdym razem

troszke to skorygowalem , nadal uzywam trybu M a widelki X-sync i Slow sync zostawilem bez zmian czyli 250 i 30 , jedye co zmienilem to ISO
nie ustawiam juz ISO auto , lecz ustawiam recznie , sugerujac sie drabinka pokazujaca naswietlenie zdjecia , staram sie aby tak dobrac ISO by roznica niedoswietlenia pokazana na drabince nie byla az tak wielka a z drugiej strony aby ISO nie bylo zbyt wielkie (szumy) natomiast sama lampa ustawiona w trybie Auto TTL

to tyle po sobotnich testach

natomiast w niedziele doszedlem do ciekawego wniosku
(zreszta podpowiedziano mi to na forum i ladnie to opisal Rafal Czarny w jednym z watkow) zamiast uzywac w lampie Auto TTL lepiej jest uzyc trybu Manual , dlatego ze w trybie Auto TTL nie wiemy do konca z jaka sila zaswieci lampa , nie mamy tez bezposredniej kontroli sily blysku (mozna wplynac na sile blysku tylko posrednio przez zmiane ISO , przyslony , czasu w aparacie) , w trybie Manual lampy mozna o wiele prosciej kontrolowac sile blysku , jezeli mamy palnik ustawiony na wprost
wytarczy tylko ustawic odleglosc od obiektu (ja czasami daje o jeden skok dalej niz realnie , np realnie jest ok 1,1 metra ja ustawiam 1,4 ) i mamy ladnie oswietlona fotke , natomiast przy blysku odbitym nie kieruje sie odlegloscia lecz ustawiam sile blysku wg liczby przewodniej no i ZOOM lampy ustawiam recznie

i to chyba na tyle , poczatkowo tryb M w lampie wydawal mi sie czarna magia , jak i ogolnie wspolpraca aparatu z lampa , jak poczytalem wypowiedzi na forum , miedzy innymi watek o tym jak dziala TTL
wszystko zrobilo sie wiele prostsze

moze ktos z wiekszym doswiadczeniem moglby cos dodac odnosnie moich pomyslow na wspolprace E-3 i FL-50R

mile widziane tez wskazowki odnosnie czym sie kierowac podejmujac decyzje o blysku odbitym i w jakich warunkach stoswac nakladke rozpraszajaca a kiedy ta biala plytke zapinana na gumce a kiedy blyskac bez niczego

Rafał Czarny
3.07.11, 13:34
Ustawienia manualne lampy sprawdzają się świetnie kiedy lampę mamy daleko od aparatu i ją jakoś tam wyzwalamy. Jeśli lampa jest na aparacie to dobrze sprawdza się własna automatyka lampy. Nigdy nie używałem TTLa mając Olka, bo ten system kiepsko się sprawdza nawet z systemową lampą. Przy odbijaniu trzeba wprowadzać ręcznie korektę błysku, bo wtedy TTL głupieje i niedoświetla. Dla mnie nie ma różnicy czy poprawiam ręcznie TTL, czy automatykę lampy.

Centus, staraj się zawsze wyłapać jak najwięcej światła zastanego, wtedy efekty są najlepsze. Zainteresuj się tematem filtrów na lampę korygujących temperaturę barwową (filtry CTO, CTB i CTG). Ja mam zawsze przy sobie komplet filtrów. Jeśli będziesz miał konflikt temperatur na zdjęciu to nawet raw nie pomoże.

ps. Kup sobie książkę pt. "Z pamiętnika lampy błyskowej". I niech Cię nie zniechęci głupi tytuł - książka jest dobra.

Centus
3.07.11, 13:49
Centus, staraj się zawsze wyłapać jak najwięcej światła zastanego, wtedy efekty są najlepsze. Zainteresuj się tematem filtrów na lampę korygujących temperaturę barwową (filtry CTO, CTB i CTG). Ja mam zawsze przy sobie komplet filtrów. Jeśli będziesz miał konflikt temperatur na zdjęciu to nawet raw nie pomoże.

ps. Kup sobie książkę pt. "Z pamiętnika lampy błyskowej". I niech Cię nie zniechęci głupi tytuł - książka jest dobra.

wlasnie miedzy innymi z twoich wypowiedzi doszedlem do tego zeby lapac jak najwiecej swiatla zastanego a dopiero resze doswietlac lampa (pierwszego dnia jak dostalem lampe robilem dokladnie odwrotnie), nie mam jakis specjalnych sampli zeby pokazac bo poki co wciaz cwicze , ale moze na dniach odwiedze jakies ciekawe miejsce gdzie wolno blyskac i uda mi sie zaprezentowac cos w miare ciekawego

jak zrobilem zdjecie z ISO 100 ,czas 1/250 ,przyslona 4 i ogniskowa 60mm
i porownalem do tego samego ujecia z ISO 400 czas 1/125 przyslona 4 i ogniskowa 60mm to byl to dzien do nocy... doslownie ;-)

odnosnie filtrow kolorowych na lampe to przypomina mi sie ze juz z tym sie gdzies spotkalem , ale przyznam sie ze poki co troszke to za trudne dla mnie ;-) , a odnosnie ksiazki to poszukam

romeq
3.07.11, 15:17
Zamówisz ją sobie w wydawnictwie Galaktyka. Tą i wiele innych z fotografii, m.in. "Światło zastane".
<http://www.galaktyka.com.pl/list,8.html>
Pozdrawiam. romeq

Centus
3.07.11, 15:42
Zamówisz ją sobie w wydawnictwie Galaktyka. Tą i wiele innych z fotografii, m.in. "Światło zastane".
<http://www.galaktyka.com.pl/list,8.html>
Pozdrawiam. romeq


wlasnie juz ja przegladam

autor posluguje sie sprzetem Nikona zarowno body jak i lampy

ksiazka jest na luzie i taka hamerykanska ;-)



moge podpowiedziec jezeli kogos to interesuje

wejsc na strone : www.peachpit.com/safarienabled (http://www.peachpit.com/safarienabled)

wpisac kod : LUROCFH

zalozyc swoje konto

i jest dostep do tej i innych ksiazek przez 45 dni

Rafał Czarny
3.07.11, 17:43
autor posluguje sie sprzetem Nikona zarowno body jak i lampy


To jest drobna wada tej książki. Autor czasem dość nachalnie agituje za firmą, która płaci mu za kryptoreklamę. Czytając trzeba oddzielić ziarno od plew. Autor np. pisze czasem kompletne głupoty tylko dlatego, że jest sponsorowany przez Nikona. Np. sugeruje, że sprzęgając ze sobą kilka lamp dobrze jest używać systemu TTL. A przecież każdy, kto bawił się w strobing wie, że TTL się w takich sytuacjach nie sprawdza. Bo nie mamy pełnej kontroli nad światłem, moc lamp wybiera za nas durny automat.

Ale co miał chłop napisać? Ludzie, nie kupujcie drogich lamp systemowych z TTLem? Sponsoring rządzi się swoimi prawami.

Takich kwiatków jest jeszcze kilka. Ale ogólnie książka jest dobra, przystępnie napisana. I co najważniejsze - napisał ją dobry fotograf.

Centus
3.07.11, 22:55
co do ksiazki to tak doglebnie zajme sie nia w tygodniu

dzisiaj pojechalem do rodziny mojej dziewczyny

potesowalem FL-50R w praktyce

zrobilem rodzince kilka zbiorczych fotek , i troszke takich z doskoku ;-)

zdjeciami sie nie pochwale bo rodzinka nie chce , ale wyszly wysmienicie

tym bardziej ze pokoj w ktorym robilem ma na scianie cos w rodzaju

imitacji piaskowca wiec sciana jest mocno pofaldowana i ladnie zalamuje

swiatlo , zdjecia robilem odbijajac swiatlo od sufitu i dodatkowo ten bialy

odblysnik na gumce , wyszly rewelacyjnie

zaczynam sie zastanawac jak by to wygladalo gdbym uzyl kolejnej lampy i

doswietlil z boku albo lekko z dolu , oczywiscie kolejnej 50R nie kupie

ale moze na 36R bym uzbieral

prosze o opinie tych ktorzy uzywaja 2 lamp jak to sie sprawdza w praniu

jak ciekawe efekty mozna uzyskac ?

wydaje mi sie ze jako druga lampa 36R nada sie wystarczajaco bo byla by

jako pomocnicza i raczej tylko w pomieszczeniach

tymczasowy_
4.07.11, 10:04
1. Dwie lampy = podwójny kłopot.
2. Blenda = druga lampa (w większości sytuacji).
3. Jeśli doświetlasz odbijając od sufitu, to druga lampa jest kompletnie nieprzydatna, nic nie wnosi.
4. Dwie lampy do studia jak najbardziej, osobiście drugą lampą doświetlam zazwyczaj tło (i jednoczenie modela od tyłu). Używam jakiegoś chińczyka, którego mam od lat na stanie, ma LP 25 i nie ma regulacji mocy, tak więc tło doświetla jak doświetla, a FL-50 reguluję siłę światła na przedni plan. Lepiej więc do oświetlania tła kupić coś prostego , ale z regulacją mocy błysku.

Wyzwalam radiowo chińskim Phottixem, na razie nie narzekam.

Jako modyfikatora używam parasolek, które łącznie z lampą montuję na statywie za pomocą tzw uchwytów aparatowych.

PS
Jeśli chcesz więcej robić większą ilość zdjęć studyjnych to, z mojego doświadczenia, radę iść od razu w lampy studyjne, bo jedna FL-50 to dwie (lub prawie dwie) 300W lampy studyjne.

Centus
4.07.11, 10:43
dzieki za odpowiedz

tak zaawansowany to ja nie jestem zeby budowac studio

ani wiedzy ani takich potrzeb nie mam

myslalem o drugiej lampie , ale skoro przy odbiciu swiatla od sufitu niewiele

to wnosi to chyba bez sensu wydawac kase

ja z 50R jestem bardzo zadowolony , jak porownam zdjecia zrobione E-3 z

wbudowana lampa do tych z 50R to roznica jest niesamowita

cissic
4.07.11, 13:19
U Kup sobie książkę pt. "Z pamiętnika lampy błyskowej". I niech Cię nie zniechęci głupi tytuł - książka jest dobra.

chetnie i ja zakupie. dzieki za info

Centus
4.07.11, 13:30
chetnie i ja zakupie. dzieki za info


mozesz przeczytac za darmo

link masz w moim poscie troszke wyzej

Thomasso
4.07.11, 13:39
Od siebie, poza "Z pamietnika..." moge polecic jako uzupelnienie rowniez pozycje Galaktyki pt. "Swiatlo zastane w praktyce", choc nie jest tak ciekawa jak ksiazka McNallyego. Jakkolwiek pomimo tego, ze czytajac wydawalo mi sie, ze autor opisuje "oczywiste oczywistosci", to jednak pozniej robiac prywatna sesje sporo z tych porad zastosowalem (majac w glowie te wiadomosci, ktore ksiazka wzmocnila).

Tomek

Centus
4.07.11, 13:42
Od siebie, poza "Z pamietnika..." moge polecic jako uzupelnienie rowniez pozycje Galaktyki pt. "Swiatlo zastane w praktyce", choc nie jest tak ciekawa jak ksiazka McNallyego. Jakkolwiek pomimo tego, ze czytajac wydawalo mi sie, ze autor opisuje "oczywiste oczywistosci", to jednak pozniej robiac prywatna sesje sporo z tych porad zastosowalem (majac w glowie te wiadomosci, ktore ksiazka wzmocnila).

Tomek


a dziekuje , wiedzy nigdy zbyt duzo , tym bardziej jak ktos dopiero zaczyna z

lampa (to Ja :-P), te oczywiste oczywistosci nieraz sie pamieta jak sie o nich

czyta a pozniej zapomina w praktyce , wiec warto pewne sprawy , jak to

mowia "wbic sobie do lba"

Thomasso
4.07.11, 13:48
To jest drobna wada tej książki. Autor czasem dość nachalnie agituje za firmą, która płaci mu za kryptoreklamę.

Nie no, bez przesady. A co ma pisac? :) Uzywa systemu Nikona wiec do niego sie odnosi. Nikonowski system kontroli swiatla - CLS jest chyba jedynym najefektywiej dzialajacym i oferujacym spore mozliwosci zdalnej kontroli swiatla. Jednego z dwoch pro systemow. Jaki mial wybor? Nikon albo Canon. Z tego co widze juz za czasow analogowych uzywal Nikona wiec...


Czytając trzeba oddzielić ziarno od plew. Autor np. pisze czasem kompletne głupoty tylko dlatego, że jest sponsorowany przez Nikona. Np. sugeruje, że sprzęgając ze sobą kilka lamp dobrze jest używać systemu TTL. A przecież każdy, kto bawił się w strobing wie, że TTL się w takich sytuacjach nie sprawdza. Bo nie mamy pełnej kontroli nad światłem, moc lamp wybiera za nas durny automat.

A nie mial czasem na mysli po prostu pelnej kontroli zdalnej nad parametrami lamp?


Ale co miał chłop napisać? Ludzie, nie kupujcie drogich lamp systemowych z TTLem? Sponsoring rządzi się swoimi prawami.

Jakkolwiek trzeba jednak uczciwie napisac, ze i o trybach M pisze sporo, jesli nie wiecej.Jakos przykladow gdzie uzywal automatyki aparat-lampa by TTL jest nie tak sporo.


Takich kwiatków jest jeszcze kilka. Ale ogólnie książka jest dobra, przystępnie napisana. I co najważniejsze - napisał ją dobry fotograf.

Ano niezly. Co widac po przykladach zamieszczonych w ksiazce.

T.

Centus
4.07.11, 14:02
Ano niezly. Co widac po przykladach zamieszczonych w ksiazce.

T.


no to fakt , zdjecia umieszczone w ksiazce sa poprostu miodne

widzialem tez szkice sytuacyjne odnosnie scen zdjeciowych

niestety nie mialem jeszcze czasu powazniej sie zajac ta ksiazka

Thomasso
4.07.11, 14:08
no to fakt , zdjecia umieszczone w ksiazce sa poprostu miodne

widzialem tez szkice sytuacyjne odnosnie scen zdjeciowych

niestety nie mialem jeszcze czasu powazniej sie zajac ta ksiazka

Szkice zabawne, opisy samych scen/aranzacji tez bardzo lekkim jezykiem, dosc zabawne. Milo sie to czyta. Wyraznie widac, ze dla autora praca to tez niezla zabawa.

T.

Centus
4.07.11, 16:06
Szkice zabawne, opisy samych scen/aranzacji tez bardzo lekkim jezykiem, dosc zabawne. Milo sie to czyta. Wyraznie widac, ze dla autora praca to tez niezla zabawa.

T.


w sumie musi to byc fajne , miec taka wiedze , doswiadczenie ,
robic co sie lubi ,

faktycznie dla autora fotografia to moze byc zabawa i sposob na zycie a dopiero przy okazji zrodlo zarobku

Centus
23.07.11, 23:54
troszke czasu juz uplynelo od czasu kiedy zakupilem lampe Fl-50R

moge sie podzielic pierwszymi wrazeniami i mam tez przy okazji pytanie

lampy uzywam glownie w trybach TTL Auto i czasami samo Auto

zauwazylem ze przy palniku na wprost w pewnych okreslonych sytuacjach

TTL nie doswietla i trzeba robic korekte o 1EV czasami o 0,7EV

przy ustawieniu palnika do gory i zalozenia bialego odblysnika na gumce

tego problemu nie widze

zauwazylem tez ze pomiedzy trybami TTL i Auto sa pewne roznice w temperaturze blysku , w TTL jest cieplejszy a na Auto jest zimniejszy
w puszce E-3 balans ustawiony na auto

widelki synchronizacji w puszcze mam ustawione od 30 do 250 ale praktycznie poruszam sie pomiedzy 30 a 125

co do trybow w puszce to glownie A a czasami M jezeli chce recznie ustawic czas

zauwazylem cos jeszcze , fotografujac w tym samym pomieszczeniu (ok 25 m2) w pewnych rejonach TTL niedoswietla o 0,7 do 1EV a w pewnych jest ok

czy normalne jest ze bedac na obcym (nieznanym terenie) musze zrobic kilka fotek na probe i zobaczyc jak reaguje aparat i lampa na kombinacje swiatla zastanego i wlasnego i wprowadzic poprawki i ew wybrac czy lepiej naswietla w TTL czy w Auto

czy wy tez tak macie ?

czy gdzies mozna odczytac po zrobieniu zdjecia z jaka sila blysnela lampa ?

zaobserwowalem ze jak blysnie z pelna moca to na aparacie na chwile zapala sie czerwona blyskawica , symbol ze lampa sie laduje
jednak zadko wykorzystuje pelny blysk




natomiast mam pytanie o tryb Super FP w lampie

rozumiem ze mam go wlaczyc tylko wtedy kiedy warunki oswietleniowe i konfig ISO / wartosc przyslony daja mi czasy krotsze niz 1/250
podczas robienia fotki pod slonce kiedy chce doswietlic cienie

czy rowniez wtedy kiedy chcialbym fotografowac w miare bliski (kilka metrow do max 20 ) obiekt w uchu i zalezalo by mi na krotszym czasie tak aby obiekt wyszedl nieporuszony , poprostu zawsze wtedy kiedy maksymalny czas 1/250 bylby da mnie zbyt wolny


i na koniec ostatnie pytanie , czy jest sens uzywania filtra polaryzacjnego
zeby wytlumic lekkie odbicia swiatla od blyskotliwych przedmoiotow
w koncu polar tez zabiera troszke swiatla , oczywiscie zakladam nasadke rozpraszajaca ale pomimo tego czasami cos sie od czegos lekko odbija