PDA

Zobacz pełną wersję : 12-60 jako obiektyw makro czy zd50



Centus
17.05.11, 14:39
witam

fotografia zajmuje sie czysto amatorsko (ot taki pretekst zeby pojsc na rower albo na spacer i poobcowac z przyroda )

chcialbym sie zaglebic troszke w fotografie makro

poki co nic wielkiego , jakies kwiatki , roslinki i moze owady

na chwile obecna dysponuje E-3 oraz 12-60 oraz 50-200

mam tez obiektywy m42 pentacona i pierscienie posrednie do nich ale czasami za duzo zachodu bylo z tym wiec wolalbym wykorzystac E system

probowalem robic zdjecia makro przy pomocy 12-60 ustawionego na 60 mm

mozna wtedy mocno zblizyc sie do obiektu , blizej niz normalne 25 cm przy pozostalych ogniskowych

no i teraz pytanie

czy lepiej kupic zd50 makro a pozniej pierscien posredni EX-25

czy wystarczy to co mam teraz i kupic tylko sam pierscien EX-25

zastanawia mnie jak sprawowalby sie tez 50-200 swd w polaczeniu z tym pierscieniem
mysle ze taki zestaw dalby ladne powiekszenie i jednoczesnie nie musialbym za mocno sie zblizac do fotografowanego obiektu

czy jedynym plusem przy wyborze zd50 bedzie dzialajacy AF z EX-25
oraz lepsza ostrosc w naroznikach w stosunku do 12-60 ?

prosilbym osoby ktore testowaly takie polaczenia o odpowiedz

Tobik
17.05.11, 14:43
Skoro owady tylko "może" to rozważ ZD35 - skala odwzorowania 1:1 a w ZD50 1:2. ZD35 jest nieprzyzwoicie dobry jak na swoja cenę.

Dandelion
17.05.11, 14:43
witam

fotografia zajmuje sie czysto amatorsko (ot taki pretekst zeby pojsc na rower albo na spacer i poobcowac z przyroda )

chcialbym sie zaglebic troszke w fotografie makro

poki co nic wielkiego , jakies kwiatki , roslinki i moze owady

na chwile obecna dysponuje E-3 oraz 12-60 oraz 50-200

mam tez obiektywy m42 pentacona i pierscienie posrednie do nich ale czasami za duzo zachodu bylo z tym wiec wolalbym wykorzystac E system

probowalem robic zdjecia makro przy pomocy 12-60 ustawionego na 60 mm

mozna wtedy mocno zblizyc sie do obiektu , blizej niz normalne 25 cm przy pozostalych ogniskowych

no i teraz pytanie

czy lepiej kupic zd50 makro a pozniej pierscien posredni EX-25

czy wystarczy to co mam teraz i kupic tylko sam pierscien EX-25

zastanawia mnie jak sprawowalby sie tez 50-200 swd w polaczeniu z tym pierscieniem
mysle ze taki zestaw dalby ladne powiekszenie i jednoczesnie nie musialbym za mocno sie zblizac do fotografowanego obiektu

czy jedynym plusem przy wyborze zd50 bedzie dzialajacy AF z EX-25
oraz lepsza ostrosc w naroznikach w stosunku do 12-60 ?

prosilbym osoby ktore testowaly takie polaczenia o odpowiedz

Nie bede oryginalny ale najlepiej wygladalo by to z ZD50 , po pierwsze dlatego ze to jasne szklo , lepsze niz ZD35 - , chodz i tym szkielkiem mozna wiele na wyczyniac , mam to i to i zalezy kiedy ktory stosuje , wazna jest skala w jednym jest 1:1 w drugim 1:2 , ZD 50 ma swietna ostrosc z tym tu nie bedziesz mial problemow , mozna tez dokupic Raynoxa 250 i beda robaczki jak ta lala.

To ze musisz troszke podejsc nie ma rady , ale tez wtedy wlasnie bedzie piekne macro., takaze ZD50 +Raynox dcr 250:grin:

Centus
17.05.11, 14:50
To ze musisz troszke podejsc nie ma rady , ale tez wtedy wlasnie bedzie piekne macro., tkaze ZD50 +Raynox dcr 250:grin:

dzieki za szybka odpowiedz ;-)

no wlasnie ta droga nie do konca mi odpowiada z uwagi na koszta ;-)

a nie do konca jestem przekonany czy fotografia makro mnie az tak wciagnie

a jak wyglada kwestia GO przy wyzej wymienionym zestawie ?

jest duza czy mala ?

ja jedyne powazniejsze proby robilem pentaconem 135 2.8 (starsza lepsza wersja) + pierscienie posrednie (nakrecony caly komplet) i tam glebia byla masakrycznie mala
co do jakosci obrazu z takiego kompletu to nie powala na nogi , stad zainteresowanie obiektywami E systemu
_______________________ (automatyczne scalenie)_____________________

Skoro owady tylko "może" to rozważ ZD35 - skala odwzorowania 1:1 a w ZD50 1:2. ZD35 jest nieprzyzwoicie dobry jak na swoja cenę.

dziekuje za odpowiedz

propozycja zd35 albo zd50 byla dla mnie oczywista

jednak rozwazam wykorzystanie zasobow juz posiadanych tak aby zminimalizowac koszta

pojscie w strone makro nie jest jedyna odnoga fotografi , zastanawiam sie tez nad lampa oraz telekonwerterem , stad szukam ekonomiczniejszych rozwiazan i bardziej elastycznych

czy sam zd35 czy zd50 wystarczy ? czy prawdziwa zabawa zaczyna sie dopiero w polaczeniu z pierscieniem posrednim ex-25 lub jakims raynoxem ?

a co myslicie o zd 12-60 swd ustawionym na 60mm i do tego pierscien ex-25 ?

Tobik
17.05.11, 14:54
Akurat kwestia jasności w makro to sprawa drugo albo i trzeciorzędna. Poza tym ZD35 w kwestii ostrości nie można nic zarzucić. Ja osobiście wziąłbym na początek owe ZD35, a później ewentualnie makro z prawdziwego zdarzenia np. Sigmę 105.

Centus
17.05.11, 14:56
mam jeszcze jedno pytanie odnosnie zd50 makro

w czym oprocz makro bedzie on lepszy od zd 12-60 swd

czy znajde jakies inne zastosowania dla tego zd50 makro ?

Dandelion
17.05.11, 14:56
dzieki za szybka odpowiedz ;-)

no wlasnie ta droga nie do konca mi odpowiada z uwagi na koszta ;-)

a nie do konca jestem przekonany czy fotografia makro mnie az tak wciagnie

a jak wyglada kwestia GO przy wyzej wymienionym zestawie ?

jest duza czy mala ?

ja jedyne powazniejsze proby robilem pentaconem 135 2.8 (starsza lepsza wersja) + pierscienie posrednie (nakrecony caly komplet) i tam glebia byla masakrycznie mala
co do jakosci obrazu z takiego kompletu to nie powala na nogi , stad zainteresowanie obiektywami E systemu


To znaczy jesli chodzi o ZD 50 + Raynox 250 GO nie najgorsza , ZD35 juz tu gorzej... , jesli chodzi tak bez dodatkow to lepsza w macro chyba byla by ZD35 ma 1:1 wiec odwzorowanie jest inne , lepsze dla mnie oczywiscie.Sa pewne klopociki przy gorszym oswietelniu i glosniej chodzi ta maszynka oraz zdecydowanie blizej trzeba podejsc.Jak juz bedzie ci sie chcialo podchodzic robaczki to wybierz zd35 mniejsze koszta a potem w zaleznosci czy cie wciagnie to macro czy nie mozna cos dokupic np. ZD50 i bedzie jeszcze ci sluzyla jako obiektyw portretowy :-)

jagger
17.05.11, 15:05
mam jeszcze jedno pytanie odnosnie zd50 makro

w czym oprocz makro bedzie on lepszy od zd 12-60 swd

czy znajde jakies inne zastosowania dla tego zd50 makro ?
ZD 50 całkiem fajnie sprawdza się do portretów :-)

Centus
17.05.11, 15:10
ZD 50 całkiem fajnie sprawdza się do portretów :-)

zebym ja jeszcze lubil latac za ludzmi zeby ich fotografowac ;-)

a nikt jakos nie podchwycil tematu 12-60 swd jako obiektyw makro w polaczeniu z EX-25

nikt tego nie probowal ?

a jak sie sprawdzi zd50 jako taki obiektyw na miasto ?

zabytki , wnetrza kosciolow itp , czy bedzie duzo lepszy od 12-60 swd ?

Dandelion
17.05.11, 15:13
zebym ja jeszcze lubil latac za ludzmi zeby ich fotografowac ;-)

a nikt jakos nie podchwycil tematu 12-60 swd jako obiektyw makro w polaczeniu z EX-25

nikt tego nie probowal ?

a jak sie sprawdzi zd50 jako taki obiektyw na miasto ?

zabytki , wnetrza kosciolow itp , czy bedzie duzo lepszy od 12-60 swd ?

Na miasto i do architektury ZD 12-60 idealnie sie sprawdza , tu ZD 50 jest ci nie potrzebna...:-)

jagger
17.05.11, 15:16
12-60 nie nadaje się do makro, pierścień obetnie Ci jeszcze jakość... pamiętaj że prawdziwe makro musi mieć najwyższej klasy jakość...

Thomasso
17.05.11, 15:16
Ja bym bral ZD 50mm f/2 MACRO. Po prostu konstrukcja lepsza i tyle. Ale do owadow i makro to bym sie zasadzal na Sigme 150 MACRO HSM (wersja I bez stabilizacji) - swietny obiektyw. Mozan zrobic z wiekszej odleglosci nie straszac obiektu. Owady jednak wiekszosciowo sa dosc plochliwe :).

Co do pierscieni posrednich - EX-25 (czy jak mu tam) co daje? Zmniejsza minimalna odleglosc ostrzenia, co zatem idzie mozna takim 12-60 na 60mm bardziej sie zblizyc do obiektu - wieksza skala odwzorowania, ale cierpi na tym jakosc pewnikiem. Dlatego lepszy dedykowany obiektyw makro taki jak 50-tka, ktory oferuja b. mala minimalna odleglosc ostrzenia :)
ZD35 jest fajny ale zeby osiagnac ta skale 1:1 to owada w czolko bedziesz musial puknac chcac zrobic foto z takim powiekszeniem :)

T.

lukasz78
17.05.11, 15:58
Pierścień pośredni to tuleja bez jakiejkolwiek optyki dlaczego miałaby spaść jakość?

Iwo
17.05.11, 16:12
chcialbym sie zaglebic troszke w fotografie makro
poki co nic wielkiego , jakies kwiatki , roslinki i moze owady
no i teraz pytanie
czy lepiej kupic zd50 makro a pozniej pierscien posredni EX-25
czy wystarczy to co mam teraz i kupic tylko sam pierscien EX-25

Hej. Jeśli nie boisz się używanego sprzętu... to jak dla mnie odpowiedź nr3 czyli Sigma 105mm.
Jest to genialny obiektyw makro i fajne jasne tele zarazem.
Masz bez kombinowania od razu skalę odwzorowania 1:1 i bardzo praktyczną ogniskową.
Co więcej... teraz na rynku wtórnym jest do wyrwania w cenie używanego ZD 50mm 1:2.

droplet
17.05.11, 16:16
zebym ja jeszcze lubil latac za ludzmi zeby ich fotografowac ;-)

a nikt jakos nie podchwycil tematu 12-60 swd jako obiektyw makro w polaczeniu z EX-25

nikt tego nie probowal ?

a jak sie sprawdzi zd50 jako taki obiektyw na miasto ?

zabytki , wnetrza kosciolow itp , czy bedzie duzo lepszy od 12-60 swd ?

IMHO ZD50mm z EX-25 nie nadaje się do pracy bo trzeba bardzo blisko podejść co jest jeszcze o tyle kłopotliwe bo ten obiektyw potrafi się wydłużyć podczas ostrzenia i podejrzewam, że z 12-60 też będzie dramat.
Ja używałem z EX-25 z ZD50-200, ostrzenie ręczne z tym że albo statyw albo gibanie całym ciałem :-)

Osobiście radzę w takiej konfiguracji jaką masz pożycz do testów EX-25.

Oczywiście nie ma spadku jakości z tym pierścieniem.

Centus
17.05.11, 16:25
IMHO ZD50mm z EX-25 nie nadaje się do pracy bo trzeba bardzo blisko podejść co jest jeszcze o tyle kłopotliwe bo ten obiektyw potrafi się wydłużyć podczas ostrzenia i podejrzewam, że z 12-60 też będzie dramat.
Ja używałem z EX-25 z ZD50-200, ostrzenie ręczne z tym że albo statyw albo gibanie całym ciałem :-)

Osobiście radzę w takiej konfiguracji jaką masz pożycz do testów EX-25.

Oczywiście nie ma spadku jakości z tym pierścieniem.

a jak z jakoscia i powiekszeniem przy EX-25 i 50-200 swd ?

i ile powinien kosztowac uzywany EX-25

Thomasso
17.05.11, 16:30
Hej. Jeśli nie boisz się używanego sprzętu... to jak dla mnie odpowiedź nr3 czyli Sigma 105mm.
Jest to genialny obiektyw makro i fajne jasne tele zarazem.
Masz bez kombinowania od razu skalę odwzorowania 1:1 i bardzo praktyczną ogniskową.
Co więcej... teraz na rynku wtórnym jest do wyrwania w cenie używanego ZD 50mm 1:2.

W sumie optowalbym za tym co radzi Iwo. Choc uwazam, ze jednak ZD 50mm f/2 lepszy. Bo jesli pstrykasz sporadycznie to chyba jednak bardziej uniwersalny. To swietne szklo i mimo szacunku do tych Sigm nie uwazam, zeby mu podskoczyly :) jesli chodzi o jakosc obrazu. No i jest jasniejszy wiec mozna juz pobawic sie troche w portrety - zawsze to mniejsza GO :) Co wiecej.. to niezly tzw. all-arounder - zamiast spacer zooma. Ostatnimi czasy mam ZD50 prawie na stale przypiete i zamieniam tylko w szczegolnych wypadkach :) 105mm, czy 150mm (Sigma) to juz jednak tele i niestety funkcjonalnosc mniejsza.

Jakbys jednak chcial hardkorowo podejsc do maro to polecam Sigme 150 APO DG HSM (pisalem o niej) - droga, ale... warta swej ceny - jakosc taka jak w 105, plus naped HSM, no i wieksza ogniskowa - skala 1:1 z wiekszej odleglosci :) to na plochliwe owady :) No i 150mm to juz w E-systemie konkretne tele jest - mozna uzyc do czegos wiecej niz foty makro :)

T.

droplet
17.05.11, 16:35
a jak z jakoscia i powiekszeniem przy EX-25 i 50-200 swd ?

i ile powinien kosztowac uzywany EX-25

nie mam porównania to się nie wypowiem jak jest z jakością.
Niemniej cenię sobie większą odległość od obiektu.

EX-25 używany powinien być tańszy niż w cenniku OlyJedi a to czasami nie jest oczywiste dla sprzedającego :-)

jagger
17.05.11, 16:59
Pierścień pośredni to tuleja bez jakiejkolwiek optyki dlaczego miałaby spaść jakość?
owszem nie wnoszą żadnych zniekształceń optycznych ani nie powodują bezpośrednio pogorszenia jakości obrazu ale pośrednio niestety tak, powodują, że na matrycę dociera mniej światła... im dłuższe pierścienie tym możesz uzyskać większe powiększenie, ale niestety też spada bardziej światło, dla matryc olka to bardzo duży problem... musisz albo doświetlić co jest trudną sprawa by naturalnie wyszło a o to chodzi w zbliżeniu przyrodniczym (w makro bardzo często też) albo wydłużyć czas co nie zawsze się udaje przy ruchliwych owadach albo wiejącym wietrze... albo zwiększyć czułość która wiadomo co powoduje w olkowych matrycach...

lukasz78
17.05.11, 17:34
owszem nie wnoszą żadnych zniekształceń optycznych ani nie powodują bezpośrednio pogorszenia jakości obrazu ale pośrednio niestety tak, powodują, że na matrycę dociera mniej światła... im dłuższe pierścienie tym możesz uzyskać większe powiększenie, ale niestety też spada bardziej światło, dla matryc olka to bardzo duży problem... musisz albo doświetlić co jest trudną sprawa by naturalnie wyszło a o to chodzi w zbliżeniu przyrodniczym (w makro bardzo często też) albo wydłużyć czas co nie zawsze się udaje przy ruchliwych owadach albo wiejącym wietrze... albo zwiększyć czułość która wiadomo co powoduje w olkowych matrycach...

Zgadzam się mniej światła trafi na matrycę ale EX-25 ma tylko 25mm grubości, więc do tych używanych w m42 trochę brakuje. :)
Strata światła będzie minimalna.

jurec
17.05.11, 17:44
Jaka jest dokładnie strata światła przy EX-25 ?
Ktoś sprawdzał ?
I czy to prawda, że przy EC-20 strata x2 ?

lukasz78
17.05.11, 17:57
Jaka jest dokładnie strata światła przy EX-25 ?
Ktoś sprawdzał ?
I czy to prawda, że przy EC-20 strata x2 ?

To są zupełnie różne akcesoria.

W EC-20 są soczewki, spada światło a ogniskową mnożymy x2
w EC-14 też są soczewki spada światło a ogniskową mnożymy x1.4
w EX-25 nie ma soczewek, swiatło spada o tyle o ile jest go w stanie zabrać rurka o długości 25mm. Ogniskowa bez zmian ale minimalna odległość ostrzenia zmniejsza się dość znacznie, różnie w zależności od użytego obiektywu.

O telekonwerterach EC-14 i EC-20 napisał bardzo przystępnie, RadioErewan.

jurec
17.05.11, 18:01
Wiedziałem co to są za akcesoria.
Pytanie dotyczyło światła. :)

Muminek
17.05.11, 19:31
Chciałem tylko napisać, niedawno połączyłem na małej wyprawie 12-60 z EX-25 i nie dało się robić zdjęć, nie dało się właściwie ustawić ostrości ręcznie, AF również nie działał. Zresztą zaraz to sprawdzę. Pozdrawiam
_______________________ (automatyczne scalenie)_____________________
Sprawdziłem i działa tylko na 60 mm, ale ostrość łapie z odległości około 5-7 cm od obiektu.

Moominek
17.05.11, 20:37
12-60 nie nadaje się do makro, pierścień obetnie Ci jeszcze jakość... pamiętaj że prawdziwe makro musi mieć najwyższej klasy jakość...

Jakość to ma super, ale przy swoim i tak dobrym odwzorowaniu na 60mm odległość od przedniej soczewki jest praktycznie równa długości jego osłony przeciwsłonecznej. Jak dodasz pierścień to chyba punkt ostrzenia minimalnego wyląduje w środku obiektywu...

Wszelkie pierścienie sobie daruj - ograniczają zakres AF.

Jeżeli nie ma to być manualny to widzę to tak:

1) Najprościej i krótko (ale dobre do niepłochliwych stworzeń i światła zastanego) - ZD 35 (lepsze odwzorowanie) lub ZD 50 (większa odległość przedmiotowa ale odwzorowanie 1:2)
2) Uniwersalnie - Sigma 105 lub ZD50 + EC-20 (zastąpi odległość i odwzorowanie Sigmy w razie potrzeby, kosztem niestety pewnie rozdzielczości, ale Sigma z EC-14 dawała mi taką samą jakość jak bez) - do 50-200 TC będzie przy okazji jak znalazł)
3) Wypas - Sigma 150 - ale ze światłem zastanym mogą być problemy.

Jeszcze jedno - tak mi wyszło z praktyki robaczej - w makro równie istotne jest światło co obiektyw żyletka...a może istotniejsze.


Co do konwerterów: strata światła w EC-14 - 1EV (czas x2), EC-20 2EV (czas x4).

Centus
17.05.11, 20:51
dziekuje wszystkim serdecznie za odpowiedzi

myslalem o zakupie zd50 ale jeszcze sie zastanawiam

natomiast powaznie rozwazam dokupienie EX-25 do obiektywu 50-200 swd

da mi to rozsadna odleglosc od obiektu i chyba sensowne powiekszenie

gdyby mozna skupmy sie tylko na tej konfiguracji

co o tym myslicie

najprosciej oczywiscie bylo by pozyczyc na chwile od kogos z Poznania

ten pierscien dystasowy EX-25 , moze bylby ktos chetny pomoc chociaz

na wekend do testow

sikor
17.05.11, 21:38
W poznaniu masz Sigma Pro Centru. Możesz u nich wypożyczyć obiektyw 105 lub 150 macro. Za 3dni zapłacisz 130 zł (za Sigme 150). Za 105 płaciłem ostatnio 80 zł. Do tego kaucja ok 60% wartości obiektywu.
ZD 50 jest ostry, ale skala 1:2. Z tego co próbowałem to Sigma 105 jest bardzo dobra, pozwala na fotografowanie z większej odległości niż ZD 50 i skala 1:1.

Bodzip
17.05.11, 22:30
Można i budżetowo...
Poniżej jeden i ten sam robal (3 mm) robiony Sigmą 150 i manualnym Opteco 135/2.8 +pierścionki 50 mm.
Zgadnijcie który z którego obiektywu - nie zaglądać do exifu :mrgreen: (nie chciało mi się wycinać)

jagger
17.05.11, 22:45
sigma to ta z prawej?

Bodzip
18.05.11, 07:51
sigma to ta z prawej?

wiesz że z lewej :grin::grin:
Ale można dobre makro robić za psie pieniądze.

Thomasso
18.05.11, 09:29
wiesz że z lewej :grin::grin:
Ale można dobre makro robić za psie pieniądze.

No to prawda. Tzw. "oczywista oczywistosc" :)
Pare razy popelnilem kilka makrosow OM 135 f/2.8 + pierscienie posrednie.

O np. taki:
Ślizgun (Philodromus sp.) wer. 2 - poprawiona (https://galeria.olympusclub.pl/displayimage.php?pos=-46543)

https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2011/05/thumb__02bJPG-1.jpg
źródło (https://galeria.olympusclub.pl/displayimage.php?pos=-46543)

Tom

nyny
18.05.11, 09:43
Jak ma byc bezkompromisowo to:
Sigma 150
EX25
Raynox dcr250
Statyw
Stosujac to w roznych konfiguracach, niema niczego co Cie w swiecie makro zaskoczy.

A jak ma byc "budzetowo" to np 70-300 z raynoxem, zd50, zd35, sigma 105, lub manuale stare z pierscieniami.

pozdro

Centus
18.05.11, 09:49
Można i budżetowo...
Poniżej jeden i ten sam robal (3 mm) robiony Sigmą 150 i manualnym Opteco 135/2.8 +pierścionki 50 mm.
Zgadnijcie który z którego obiektywu - nie zaglądać do exifu :mrgreen: (nie chciało mi się wycinać)


rewelacyjne te zdjecie z tej 135

to moze za duzo marudze i powinienem wyciagnac swojego pentacona 135/2.8 i pierscienie i powalczyc mocniej
tym bardziej ze wersja obiektywu jaka mam to ta z 16 listkowa przyslona domykana do 32 wszedzie pisza ze to lepsza wersja
tylko na chwile obecna nie mam adaptera m42 bo wyslalem do reklamacji
moj E-3 go nie widzial

a co do sugesti odnosnie sigmy to tak jak pisalem nie wiem czy makro mnie tak wciagnie wiec nie chcialbym w ciemno ponosic dodatkowych kosztow

mam tez inne obiektywy pentacona 29 , 50 i opisana wyzej 135
czy najlepszym z nich do makro bedzie wlasnie ta 135 ?

Bodzip
18.05.11, 10:14
...
mam tez inne obiektywy pentacona 29 , 50 i opisana wyzej 135
czy najlepszym z nich do makro bedzie wlasnie ta 135 ?

jeszcze 50-ka
Dużo robię Heliosem z pierścionkami oczywiście - ot to:

Centus
18.05.11, 10:23
patrzac na te zdjecia z manuali m42 zostaje mi tylko poprobowac mocniej
z moimi pentaconami

zdradzcie jeszcze jak ustawiacie ostrosc i jak mocno domykacie obiektywy
wiadomo ze jak zaloze pierscienie to nie dziala potwierdzanie ostrosci
ja robilem tak ze ustawialem ostrosc w obiektywie mniej wiecej w polowie skali , potem przesuwalem aparat przod i tyl tak zeby zlapac najbardziej ostre miejsce i na koncu wlaczalem live view i powiekszenie 10 x i doostrzalem juz do konca

zostaje kwestia przyslony jak mocno domykacie manuale m42 w makro

Bodzip
18.05.11, 10:34
Na LV - przybliżając i oddalając aparat.
f=8.0 czasem więcej, ale wtedy trzeba doświetlać.
I jak nyny napisał: statyw lub podpórka, nie oddychać :-P

nyny
18.05.11, 11:02
a co do sugesti odnosnie sigmy to tak jak pisalem nie wiem czy makro mnie tak wciagnie wiec nie chcialbym w ciemno ponosic dodatkowych kosztow

Tyle, ze ta S150 to raz, ze najgenialniejsze szklo makro, dwa moze sluzyc do wielu innych zadan np: ciasnego portretu lub jakis plenerowych aktow, jako swietne jasne krootkie tele, a z konwerterem fajna ogniskowa sie robi.
No i ma najszybszy AF ze szkiel makro w E-systemie.

pozdro

jagger
18.05.11, 11:07
wiesz że z lewej :grin::grin:
Ale można dobre makro robić za psie pieniądze.
no to dałem się nabrać :-) mam sigmę 150 i zuiko 70-300 i wolę zuiko i to zdecydowanie.
Sigma dobra jest na owady rewirowe, np. ważki, zawsze przylatują na ten sam patyk. Ustawiasz i czekasz jakość jest świetna tego szkła. Ale do płochliwych motyli lub do 'wydobywania' z zarośli pojedynczych kwiatów, zdecydowanie wolę zuiko. Szybko reaguje, ładnie ostrzy przez liście, nie błądzi jak sigma no i lżejszy przy łażeniu po zaroślach. Pięknie marze bokeh, który jest niepowtarzalny...

yarp2326
18.05.11, 12:19
Nie tworząc juz nowego tematu się podepnę. A co byście proponowali do PENa do makro? Mam przejscówkę na canona ale zd35 jest na allegro 1, zd50 wogle nie ma, s105 jest w "pyte droga" :-) powiedzmy że budżet mam 1000zł. Co mógłbym skompletować do makro już jako całość?

Iwo
18.05.11, 14:35
Nie tworząc juz nowego tematu się podepnę. A co byście proponowali do PENa do makro? Mam przejscówkę na canona ale zd35 jest na allegro 1, zd50 wogle nie ma, s105 jest w "pyte droga" :-) powiedzmy że budżet mam 1000zł. Co mógłbym skompletować do makro już jako całość?
Obecnie jest 105mm na alledrogo za 1200z (http://allegro.pl/uzywana-sigma-105-f-2-8-ex-dg-macro-stan-super-i1606093178.html)ł... warto dopłacić, oj warto.
Nowej i tak już nie kupisz raczej. Trafia całkiem pewnie, nie gubi się z PENem jak z E-520.

Bodzip
18.05.11, 15:05
no to dałem się nabrać :-) mam sigmę 150 i zuiko 70-300 i wolę zuiko i to zdecydowanie.
Sigma dobra jest na owady rewirowe, np. ważki, zawsze przylatują na ten sam patyk. Ustawiasz i czekasz jakość jest świetna tego szkła. Ale do płochliwych motyli lub do 'wydobywania' z zarośli pojedynczych kwiatów, zdecydowanie wolę zuiko. Szybko reaguje, ładnie ostrzy przez liście, nie błądzi jak sigma no i lżejszy przy łażeniu po zaroślach. Pięknie marze bokeh, który jest niepowtarzalny...

Zgadzam się z Tobą w każdym calu, ale z małym wyjątkiem: ZD 70-300 nie zrobisz malutkich robali, no chyba że Raynox...
Pozazdrościłem Ci tego obrazka, aż mnie skręca z zazdrości :-P
https://galeria.olympusclub.pl/opakowanie.php?img=https://galeria.olympusclub.pl/albums/userpics/22676/normal_79.jpg&link=https://galeria.olympusclub.pl/displayimage.php?pos=-53778
więc porobiłem sobie takie cuś:
pierwsze z Opteco, drugie z 70-300

jagger
18.05.11, 15:15
Zgadzam się z Tobą w każdym calu, ale z małym wyjątkiem: ZD 70-300 nie zrobisz malutkich robali, no chyba że Raynox...
Pozazdrościłem Ci tego obrazka, aż mnie skręca z zazdrości :-P
https://galeria.olympusclub.pl/opakowanie.php?img=https://galeria.olympusclub.pl/albums/userpics/22676/normal_79.jpg&link=https://galeria.olympusclub.pl/displayimage.php?pos=-53778

ale przyjrzyj się i zobacz jak mi zaberrowało szkło... nie ma czego zazdrościć ;-)

yarp2326
18.05.11, 15:30
Obecnie jest 105mm na alledrogo za 1200z (http://allegro.pl/uzywana-sigma-105-f-2-8-ex-dg-macro-stan-super-i1606093178.html)ł... warto dopłacić, oj warto.
Nowej i tak już nie kupisz raczej. Trafia całkiem pewnie, nie gubi się z PENem jak z E-520.

Ok dziękuję. Większość tych o których była mowa w tym poście jednak ok 1500+zł a to chyba ciut dużo jak na docelowego pena.

Aha tak z ciekawości. Jak wielka różnica jest w zdjęciu robionym automatycznym macro trybem z aparatu i obiektywem takim kit a powiedzmy obiektywem za 1000+ ale nadal tym samamy aparatem. Nie ukrywam że chodzi mi o pena:-)

No ta Sigma ładna ale na OM a ja nie mam adaptera więc z adapterem to już koszta ostre. Mam adapter na canona a tu już ceny wyższe.

Moominek
18.05.11, 18:39
Do 1000,- S105 (ja kupiłem swoją za 800,-) lub ZD35, do obu adapter. Mogą też być manualne plus pierścienie lub długi kit plus Raynox (lub jakiś mix manual + pierścienie + Raynox) ale tu mała uwaga: jesteś związany praktycznie stałą odległością przedmiotową i w przypadku manuali domykasz przesłonę już wcześniej (chyba że masz "dzyndzel" do domykania a nie zablokowane na stałe) - co w przypadku Pena akurat może i ma swoje dobre strony, bo widzisz GO na bieżąco a ciemność związaną z domykaniem zniweluje trochę LV.

yarp2326
18.05.11, 18:46
No to ja nadal poluję. Ile może być zd 35 w dobrym stanie wart?