PDA

Zobacz pełną wersję : Jak podłączyć skaner do negatywów?



Rafał Czarny
4.10.10, 17:26
Właśnie stałem się posiadaczem starego skanera do negatywów Nikon LS-2000. Ma 11 lat, ale nadal działa. Kiedyś to był profeska skaner, kosztował majątek.

Ale mam z nim zagwozdkę - podłącza się go przez SCSI. Nie mam tego ustrojstwa w kompie.

Może mi ktoś mądry doradzi jak go podłączyć? Jakaś przejściówka na USB? Kupić gdzieś na Allegro starą kartę SCSI? Będzie to działało ze współczesnym kompem?

Z góry dzięki za podpowiedzi.

Daniello
4.10.10, 17:38
No wiesz powinno działać, ale z takimi sprzętami to różnie bywa. Zwróć uwagę pod jaki system operacyjny są dostępne sterowniki (SCSI adapter i skaner).

Rafał Czarny
4.10.10, 17:39
No wiesz powinno działać, ale z takimi sprzętami to różnie bywa. Zwróć uwagę pod jaki system operacyjny są dostępne sterowniki (SCSI adapter i skaner).

No, ale nie mam tego jak fizycznie podłączyć do mojego kompa.

Mirek54
4.10.10, 17:40
Amazon.com: Adaptec 1856600 USBxchange Kit: Electronics@@AMEPARAM@@http://ecx.images-amazon.com/images/I/518MHY3ZCNL.@@AMEPARAM@@518MHY3ZCNL (http://www.amazon.com/Adaptec-1856600-USBxchange-Kit/dp/B000067OHN)

Rafał Czarny
4.10.10, 17:46
Mirek, 120 dolków plus przesyłka. Odpada.

Wieprz
4.10.10, 18:18
mój brat ma jakąś starą AGFĘ SCSI, w której kartę EISA (?) wymienił na PCI i działa. Na allegro są takie po 20 zł. Może się uda?

Rafał Czarny
4.10.10, 18:31
mój brat ma jakąś starą AGFĘ SCSI, w której kartę EISA (?) wymienił na PCI i działa. Na allegro są takie po 20 zł. Może się uda?

Kolega Droplet obiecał mi sprezentować taką kartę. Jutro ją prawdopodobnie odbiorę. Nie omieszkam poinformować czy udało mi się uruchomić skanerek.

motoko
21.11.10, 17:38
Kolega Droplet obiecał mi sprezentować taką kartę. Jutro ją prawdopodobnie odbiorę. Nie omieszkam poinformować czy udało mi się uruchomić skanerek.

I co, udało się uruchomić? Jeśli tak to na jakim systemie?
Mam Win7 i nie wiem czy warto ładować sie w starszy skaner dedykowany - których sporo jest na SCSI - czy lepiej nowego płaskiego Epsona z dolnej półki.

Rafał Czarny
21.11.10, 18:24
I co, udało się uruchomić? Jeśli tak to na jakim systemie?
Mam Win7 i nie wiem czy warto ładować sie w starszy skaner dedykowany - których sporo jest na SCSI - czy lepiej nowego płaskiego Epsona z dolnej półki.

Śmiga aż miło, na systemie widows xp. Nie mam pojęcia czy pójdzie na siódemce. Zależało mi na uruchomieniu tego Nikona LS-2000 bo to wypasiony skaner. Przed laty kosztował ok. 8-9 tys. zł.

Mam złe doświadczenia ze skanowaniem płaszczakami. Totalna kicha mi wychodziła. To co skaner wypluwał nadawało się tylko do mocnej obróbki w szopie. Z tego Nikona mam zdjęcie na gotowo, nic nie ruszam w szopie.

Ale nie mądrzę się, bo się nie znam. Niektórzy skanują płaszczakami i są zadowoleni.

Michu (Pentax)
27.12.10, 23:29
To nie jest skaner wypas. Miałem, efekty porównywalne ze starym plaskaczem Epson 2450 photo, zwłaszcza z Silverfastem i wtyczką NegaFix.
Zauważalną różnicę odczułem dopiero przy Minolcie Dual Scan III.
Przy XP nie ma problemu ze sterownikiem. Upierdliwością jedyną może być samo urządzenie na SCSI, które trzeba włączyć przed uruchomieniem kompa.

Rafał Czarny
28.12.10, 00:33
To nie jest skaner wypas.

Widocznie miałeś jakiś trefny egzemplarz. To naprawdę dobry skaner. Do dziś trzyma cenę na Alledrogo.

Michu (Pentax)
28.12.10, 01:00
Widocznie miałeś jakiś trefny egzemplarz. To naprawdę dobry skaner. Do dziś trzyma cenę na Alledrogo. Nie sądzę, bym miał walnięty egzemplarz. Trzymanie ceny nie świadczy o jakości skanera. Zresztą na naszym forum nie cieszy się jakimś szczególnym uznaniem, poza tym parametrami nie odbiega od plaskaczów (gęstość optyczna około 3,4D), co zresztą potwierdzało się w tym, co mi dane było wycisnąć z jednego i drugiego.
Nie twierdzę, że LS-2000 to kiepski skaner. Tylko to, że parametry ma zbliżone do średniej klasy Epsonów, i gdybym miał wybierać, wolałbym Epsona ze względu na komfort użytkowania.

Rafał Czarny
28.12.10, 02:00
Nie sądzę, bym miał walnięty egzemplarz. Trzymanie ceny nie świadczy o jakości skanera. Zresztą na naszym forum nie cieszy się jakimś szczególnym uznaniem, poza tym parametrami nie odbiega od plaskaczów (gęstość optyczna około 3,4D), co zresztą potwierdzało się w tym, co mi dane było wycisnąć z jednego i drugiego.
Nie twierdzę, że LS-2000 to kiepski skaner. Tylko to, że parametry ma zbliżone do średniej klasy Epsonów, i gdybym miał wybierać, wolałbym Epsona ze względu na komfort użytkowania.

Wiesz, podobnie jak z aparatami, obiektywami, matrycami, nie analizuję cropów pod lupą. Znam trzy redakcje, które używały tego skanera i dwa wydawnictwa. Mam w domu dwa albumy ze zdjęciami (jeden to album o kulinariach w formacie A3, na kredowym papierze) zeskanowanymi tą maszynką (dokładnie tą, której teraz używam).

Uważam, że jest zaj...sty. Robi po prostu świetne skany. Być może inne skanery mają lepsze parametry, ale ten mi w zupełności wystarcza.

Nie znam się za bardzo na technikaliach i prawdę mówiąc do niczego mi ta wiedza nie jest potrzebna. Po prostu robię zdjęcia, nie wnikając w szczegóły.

Plumek
28.12.10, 11:10
Ja kiedyś miałam właśnie LS-2000 i parę tysięcy klatek na tym połknęłam. Słyszałam jednak już wtedy od specjalistów, że najlepiej tam robi Silverfast...

Michu (Pentax)
28.12.10, 13:52
LS-2000 był właśnie używany w moim wydawnictwie i po porównaniu do wyż.wym. Epsona Nikon poszedł w odstawkę - jak wspominałem nie tyle z uwagi na zbliżoną jakość skanów, co poręczność użytkowania.
Piszę o tym nie po to, by zdeprecjonować Twój zakup - skoro jesteś zadowolony z jego pracy, to nic innego się nie liczy - tylko po to, by walczyć z urban legends: stare skanery dedykowane nie zjadają na śniadanie dobrych, współczesnych plaskaczy. Sądzę, że jakościowo to to samo, co Epson V500/V600.

Rafał Czarny
28.12.10, 19:15
Piszę o tym nie po to, by zdeprecjonować Twój zakup

Spoko, spoko. Dostałem go w prezencie. :wink: