PDA

Zobacz pełną wersję : ZD 70-300 uszkodzony pierścień zmiany ogniskowej



Edi
9.08.10, 11:34
No i stało się..
po prawie rocznej przygodzie ze szkłem Zuiko Digital 70-300 mm, podczas wymiany obiektywów w moim Oly E-510, szkło to doznało upadku z wysokości ponad 1 metra. Początkowo myślałem, że nic się nie stało, jednak po podpięciu 70-300 do aparatu od razu zauważyłem, że nie działa prawidłowo ten szeroki pierścień do zmiany ogniskowej, który powoduje też wysuwanie się przedniej części obiektywu. Co dziwne, w druga stronę pokrętło działa i chowa obiektyw.Co prawda zdjęcia mogę robić nadal, jednak tylko wtedy kiedy pomogę sobie "ręcznie" i wyciągnę przednią część obiektywu chwytając za przód przedniej części obiektywu. Obawiam się, że nie działa ten mechanizm ( silniczek ?) odpowiedzialny za wysuwanie obiektywu. Działa natomiast prawidłowo w drugą stronę czyli jak zmniejszam ogniskową i chowa się obiektyw. Dzwoniłem do serwisu Olympusa ale tam śpiewają sobie za naprawę ponad 600 PLN. Co prawda mam jeszcze 3 dni gwarancji ale - według słów serwisanta- tego typu przypadki nie są uwzględniane do naprawy gwarancyjnej. Stąd moja prośba do forumowiczów- może ktoś z użytkowników obiektywów Olympusa spotkał się z podobną usterką i poradził sobie inaczej, nie koniecznie wydając na naprawę prawie połowę kwoty wartości obiektywu?

Adamss68
9.08.10, 13:47
Jest to uszkodzenie mechaniczne z twojej winy,więc nie spodziewaj sie naprawy gwarancyjnej.

MichalS
11.08.10, 22:51
... nie działa prawidłowo ten szeroki pierścień do zmiany ogniskowej, który powoduje też wysuwanie się przedniej części obiektywu. Co dziwne, w druga stronę pokrętło działa i chowa obiektyw.Co prawda zdjęcia mogę robić nadal, jednak tylko wtedy kiedy pomogę sobie "ręcznie" i wyciągnę przednią część obiektywu chwytając za przód przedniej części obiektywu. Obawiam się, że nie działa ten mechanizm ( silniczek ?) odpowiedzialny za wysuwanie obiektywu. Działa natomiast prawidłowo w drugą stronę czyli jak zmniejszam ogniskową i chowa się obiektyw...

Obstawiam, że do zmiany ogniskowej jest jeden silnik. Jeśli działa przy chowaniu obiektywu to może padło coś w układzie przekazywania informacji o pozycji pierścienia? Tam jest taki laminat z kodem gre'ya i zestaw sprężynek obracany razem z pierścieniem. Gdyby to oglądnąć może odgięła się któraś z sprężynek?

dog_master
12.08.10, 00:06
Jeśli nie żal Ci na wysyłkę i chcesz spróbować, że "a nuż w serwisie się uda", to próbuj ;) Jak nie to np. może OK Serwis w Gdańsku, może taniej zrobią niż ryczałt u O.

bueto
18.10.10, 14:57
Zrobiłem podobnie, przymocowałem 70 - 300 podpięty po puszkę, wtedy jeszcze e-520 na statywie, tylko statyw nie był dobrze rozstawiony, obiektyw walną przodem o glebe. W rezultacie uszkodził się pierścień zoom. Wysłałem do serwisu...naprawili, i chwała im za to. Pewnie dzięki temu wciąż inwestuje w system Olego :) i zyski obopólne.

qluk
23.10.10, 19:56
Obstawiam, że do zmiany ogniskowej jest jeden silnik. Jeśli działa przy chowaniu obiektywu to może padło coś w układzie przekazywania informacji o pozycji pierścienia? Tam jest taki laminat z kodem gre'ya i zestaw sprężynek obracany razem z pierścieniem. Gdyby to oglądnąć może odgięła się któraś z sprężynek?
Zmiana ogniskowej jest stricte mechaniczną czynnością w której obrotowy moment siły jest przekształcany w prostoliniowy poprzez mechaniczne tryby. Nie ma jakiegokolwiek silnika, enkodera itp.

Zmiana ogniskowej to nie tylko ruch przedniej soczewki ale i pozostałych grup soczewek. Więc takie "reczne" rozwiązanie niekoniecznie świadczy o tym, że układ optyczny funkcjonuje prawidłowo.