Zobacz pełną wersję : Wizjer elektroniczny evf w mikro - historia i przyszłość.
WIZJER ELEKTRONICZNY EVF W MIKRO - POCHODZENIE I PRZYSZŁOŚĆ.
W tym wątku moglibyśmy zebrać więdzę o pochodzeniu wizjerów elektronicznych , umiejscowić je w Mikro 4/3 i dzielić się nowinkami , znalezionymi na ten temat.
Dzisiaj spróbuję maznąć trochę syntetycznej historii.
Jeszcze w formie quizu pytanie :
Która z firm pierwsza użyła EVF o rozdzielczości 1, 4 mpx, w aparatach cyfrowych,
czyli rozdzielczości najlepszych wizjerów dzisiejszych Olka i Panasa?
Pozdrawiam
Minolta? Tylko nie jestem pewien czy napewno było tam 1,4 Mpx.
Miniota A2 miała bajerancki wizjer, ale to było:
• 0.44" Type TFT, 922,000 pixels (640 x 480 x 3 primary colors)
_______________________ (automatyczne scalenie)_____________________
I to chyba był najlepszy EVF... aż do czasu Panasa i Olka...
fuji nawet w nowych maszynkach daje 200,000 px (s200EXR) czy 235,000 px (s9100) czy nawet najnowszy HS10 (115,000 px)
Racja w A2 było 922,000. W taki razie wydaje się że w G1 po raz pierwszy użyto EVF o rozdzielczości 1,4 MPx.
w wersjach przedpremierowych było 1,4 , jednak coś im nie wychodziło, zrestą w tym czasie połączyli się z Konicą i zaczeło się cięcie kosztów, bardziej widoczne w A200 i model wprowadzony do handlu miał wizjer EVF, który posiadał i tak niesamowitą rozdzielczość 922 000 pikseli (poprzedni A-1 miała 235 000) oraz zapewnia świetne odświerzanie obrazu wynoszące 60 klatek/s.
Natomiast G1 jest pierwszym w pełni handlowym aparatem z tą rozdziekczością.
_______________________ (automatyczne scalenie)_____________________
Miniota A2 miała bajerancki wizjer, ale to było:
• 0.44" Type TFT, 922,000 pixels (640 x 480 x 3 primary colors)
_______________________ (automatyczne scalenie)_____________________
I to chyba był najlepszy EVF... aż do czasu Panasa i Olka...
fuji nawet w nowych maszynkach daje 200,000 px (s200EXR) czy 235,000 px (s9100) czy nawet najnowszy HS10 (115,000 px)
dodatkowo jedyny do tej pory wbudowany w korpus ruchomy - góra dół o 90 stopni - czyli żaba , bez LCD (Olek ma ten patent, ale w dopinanym)
Zresztą obok wszystkich luster , teraz Mikro które miałem i mam, mam też A 2 i jestem z nią jako dodatkowym aparatem i do macro "aż do śmierci"
Zrobię potem pare fotek i dodam.
w wersjach przedpremierowych było 1,4 , jednak coś im nie wychodziło, zrestą w tym czasie połączyli się z Konicą i zaczeło się cięcie kosztów, bardziej widoczne w A200 i model wprowadzony do handlu miał wizjer EVF, który posiadał i tak niesamowitą rozdzielczość 922 000 pikseli (poprzedni A-1 miała 235 000) .
Byk Ci się wkradł... A2 a nie A200 (które miało wizjer jak w A1)
cyt: połączyli się z Konicą i zaczeło się cięcie kosztów, bardziej widoczne w A200 .
Chodziło o to, że A200 była już totalną wydmuszką zwłaszcza przy magnezowej obudowie A1 i A2 i oczywiście powrócił mały wizjer, nawet gorszy jak w A1 choć rozdzielczość ta sama , założyłem , że to wynikało z kontekstu, że "super" był tylko w A2.
Dzięki grizz.
Pozdrawiam
BTW w sumie niezła zapaść na polu EVF...
Pięć lat praktycznie bez postępu - wręcz z regresją.
Popularyzacja lustrzanek jak widać miała też ciemne strony :)
BTW w sumie niezła zapaść na polu EVF...
Pięć lat praktycznie bez postępu - wręcz z regresją.
Popularyzacja lustrzanek jak widać miała też ciemne strony :)
piewotne założenia Minolty w cyfrze , zakładały brak lustrzanek od początku , stąd pierwotny wizjer 1,4 mpix
, zakładali też format 4:3 i szukali producenta dużej matrycy o tych proporcjach- miala powstać profi A2 oczwiście nazwa nie istotna na matrycy zbliżonej do Olkowej - w pierwszym etapie z niewymiennym szkłem
tego nie dookreslili ale od 28 do min 100 dla FF światło 2,8-3,5
_______________________ (automatyczne scalenie)_____________________
przegląd A2 przez Fotopolis - choć mieli do dyspozycji w trakcie zmiany wizjera :
http://www.fotopolis.pl/index.php?n=1758
Po lewej A2 , w środku G1, po prawej Praktina , którą cały czas od początku używam - parę razy w roku zakładam film , idę na spacer i odświeżam stare przyzwyczajenia- wszystko oczywiście bez, żadnych pomiarów i użycia prądu.
I jeszcze A2 w całej krasie- pałna obsługa manualna- przyciski, pokrętła, korpus magnezowy , górny wyświetlacz RAWy, TIFy............
i jeszcze porównanie z G1 z ZD 9-18
Male pytanko:
evf jest sprzedawany razem z 17mm, czy mozna uzywac go z innymi objektywami?
pozdro
jeśli mówisz o Electronic Vievfinder z Olympusa to jak najbardziej mozna go uzywac ze wszystkim - wejscie do aparatu jest standardowe obecnie a zmiana ogniskowej w obiektywie zoom powoduje zmiane tego co widać w EVF
to pewnie dotyczy tylko obiektywow m4/3?
Male pytanko:
evf jest sprzedawany razem z 17mm, czy mozna uzywac go z innymi objektywami?
Chyba mówisz o tym celowniku optycznym, a nie wizjerze elektronicznym.
Chyba wiem o co chodzi koledze Wojtulkowi.
EVF daje obraz z matrycy aparatu. Nie jest to, jakby się mogło wydawać, celownik optyczny z dopasowanymi soczewkami pokazującymi przybliżony obraz tego co może widzieć obiektyw. Nie ma mowy o żadnym dopasowaniu do jakiegoś konkretnego obiektywu. Działa ze wszystkimi obiektywami jakie uda się podpiąć do aparatu.
chyba bede musial wyprobowac w sklepie
cyt: połączyli się z Konicą i zaczeło się cięcie kosztów, bardziej widoczne w A200 .
Chodziło o to, że A200 była już totalną wydmuszką zwłaszcza przy magnezowej obudowie A1 i A2 i oczywiście powrócił mały wizjer, nawet gorszy jak w A1 choć rozdzielczość ta sama , założyłem , że to wynikało z kontekstu, że "super" był tylko w A2.
Dzięki grizz.
Pozdrawiam
A200 było już modelem wyraźnie słabszym, ale to wynikało chyba też trochę z decyzji że jednak wprowadzą DSLR. Zresztą DSLR w końcu wyparły zaawansowane hybrydy.
A200 miało jednak też jedną przewagę na A2 - znacznie lepszy tryb filmowy.
A w ogóle to A1/A2/A200 to chyba najlepsze aparaty w tej klasie, jedyny aparat który mógł się z nimi równać to któryś Olympus, bodajże 8080.
A ja mam takie pytanie.
Czy VF-2 będzie banglał z Lumixami (GF1) ?
I nazad, tzn. LVF1 z Olkami ?
Czy VF-2 będzie banglał z LumixamiNie
I nazad, tzn. LVF1 z Olkami ?I również nie
Nie
I również nie
No w sumie tak myślałem :wink:
Jest inna wysokość gniazda w body
Szkoda, bo tak to bym do taniuśkiego GF1 z naszej giełdy / allegro dokupił wizjer z OlyJedi ;)
I snuffi sam byś na tym zyskał :wink:
Jest inna wysokość gniazda w body
Gdyby tylko o to miało chodzić to już mielibyśmy pełno przejściówek znanej i lubianej firmy CE na rynku, problem jest IMHO w wyprowadzeniu sygnałów gniazda.
Ciekawe jak byś zrobił taką przejściówkę? Jak wtyczka wchodzi 1cm w body, to przejściówka musiała by być ogromna i mieć sanki na górze bo inaczej wizjer nie sięgał by do sanek na body
Odnośnie elektronicznego wizjerka. Oprócz VF-2 razem z E-P3 wszedł nowy VF-3. Czy to nowe cudo pasuje do starszych penów, konkretnie do E-PL2 ? Parametry ma trochę gorsze, mam na myśli rozdzielczość. Miał ktoś przyjemność porównać obydwa? Rozdzielczość niższa to może cena też będzie bardziej ludzka...?
Działa, tylko trzeba zrobić aktualizację softu
VF-3 nie ma jeszcze w sklepach, ale cena w cenniku jest o 200pln mniejsza niż VF-2
Dzięki.
Właśnie widzę, nawet internetowe sklepy jeszcze nie mają go w ofercie. VF-2 chodzi po 800-850 zł, to VF-3 za jakieś 600... To już rozsądna cena. Trzeba cierpliwie czekać.
unboxing VF-3
http://www.youtube.com/watch?v=EbYOJ-fYatg
http://dc.watch.impress.co.jp/img/dcw/docs/472/735/35.jpg
http://dc.watch.impress.co.jp/img/dcw/docs/472/735/34.jpg
http://dc.watch.impress.co.jp/img/dcw/docs/472/735/36.jpg
http://dc.watch.impress.co.jp/img/dcw/docs/472/735/37.jpg
Mogliby pokazać też jak wygląda różnica w jakości obrazu oglądanego przez wizjer.
Test VF-3 http://www.thephoblographer.com/2011/09/14/review-olympus-vf-3-electronic-viewfinder/
Według recenzenta VF-2 daje lepszy obraz i przy obecnej cenie warto do niego dopłacić.
Choć poleca wizjer głównie dla robiących manualnymi szkłami, przy obiektywach z AF, nie jest on tak potrzebny.
Kupiłem VF-3 tylko dlatego, że potrzebowałem coś do kadrowania w ostrym słońcu w plecy. Te założenia VF-3 spełnia doskonalne.
Na manualach jeszcze nie pracowałem to nie wiem.
Manuale to fajna zabawa, zwłaszcza te jasne.
Też kupiłem wizjer, właśnie po to, żeby coś widzieć przy ostrym słońcu, kiedy to LCD prawie nie da się używać.
A ja mam takie pytanie czy w tych wizjerach widać tylko obraz ? czy może mamy do czynienia z informacjami dodatkowymi jak w lustrzankach: czas, przysłona, ISO itd ?
Kupiłem VF-3 tylko dlatego, że potrzebowałem coś do kadrowania w ostrym słońcu w plecy. Te założenia VF-3 spełnia doskonalne.
Przy E-PL3 jakimś tam rozwiązaniem przy ostrym słońcu na LCD może być odchylenie go do góry i ustawienie się tak, żeby był w cieniu. Tak przynajmniej kombinowałem w E-330 i dla mnie to jeden z argumentów za E-PL3, ale muszę to jeszcze wybadać w praktyce.
A ja mam takie pytanie czy w tych wizjerach widać tylko obraz ? czy może mamy do czynienia z informacjami dodatkowymi jak w lustrzankach: czas, przysłona, ISO itd ?
Oczywiście może być widać wszystko co na ekranie, histogram, przepalenia itd. W tym sensie jest miód.
Ponieważ mam wizjer VF-2 postanowiłem skrobnąć o nim kilka słów.
Wykonanie jest solidne, niestety przy E-P3 czy E-P1 czuć jego plastikowość, nie pasującą do metalowego body.
Wbrew moim obawom siedzi całkiem solidnie w gnieździe, nie mam wrażenia, że mógłby łatwo z niego wypaść.
Tak samo nie otwiera się samoczynnie do innej pozycji, choć pewnie jeśli często będę go otwierał, to się to zmieni.
Obraz w porównaniu do wizjera lustrzanki APS-C Nikona D200 jest mniejszy. Przy szybkich ruchach trochę brakuje mi płynności.
Rozdzielczość wizjera jest niezła, jednak chętnie widziałbym jeszcze wyższą rozdzielczość.
Jak sprawuje się w ostrym świetle jeszcze nie wiem, jednak kupiłem dodatkową gumową muszę oczną, więc powinno być nieźle.
Pojawiła się nowa wersja wizjera "EVF" OVF-2. Wróże jej świetlaną przyszłość, zapewne będzie miał większe wzięcie niż same PENy ;)
http://youtu.be/792L8ZFK8xc
Pojawiła się nowa wersja wizjera "EVF" OVF-2. Wróże jej świetlaną przyszłość, zapewne będzie miał większe wzięcie niż same PENy ;)
http://youtu.be/792L8ZFK8xc
To jest OVF - 4 MC. :-D
A to i ja się wypowiem w kwestii wizjerów elektronicznych, w końcu miałem LVF-1 do Panasa, a teraz mam taki w G3. Jesli chodzi o LVF-1 to pominę milczeniem, dramat i porażka w jednym. Natomiast ten z G3 jest bardzo dobry jeśli chodzi o jakość obrazu, niezastąpiony przy słonecznej pogodzie, kirdy to kadrowanie na LCD jest prawie niemożliwe. Świetną funkcją jest możliwość podglądu zdjęć w wizjerze, przy słońcu to JEDYNA możliwość w miarę sensownej oceny zdjęcia.
Natomiast niestety mają one wszystkie jedną wadę, któa mnie bardzo wkurza, a mianowicie opóźnienie. To co widzimy w EVF to już BYŁO (choć purysta czy fizyk powie, że w optycznym też już było ;) ) i choć opóźnienie jest minimalne to daje się czasem we znaki. Np. ostatnio robiłem córce zdjęcia podczas zabawy liśćmi. Ekspozycja zablokowana, focus także, a więc z tego tytułu opóźnień nie było. Słońce pełne, więc wizjer to konieczność. Plan był taki - Marysia rzuca liście, one opadają, i jak już zaczynają otaczać głowę to strzelamy (gdybym robił na liście wznoszące to wszystko byłoby ponad głową... wizualnie słaby efekt). W D700 byłoby 100% trafień. A tu co? Pierwsze zdjęcia wychodziły z liśćmi dokładnie na twarzy, o ułamek sekundy za późno! W G3 shutter lag jest wręcz pomijalny, więc to nie mogło być to. Opóźnienie obrazu? A jakże, oczywiście! Ponieważ nie lubię strzelać na czuja z minimalnym wyprzedzeniem tego co widzę, to trzeba było nacelować, zablokować AE/AF, podnieść głowę i patrząc na córkę NAD aparatem dopiero strzelać migawką. Wtedy wyszło jak należy. Ale czy o to chodzi??? Także do mocno dynamicznych ujęć EVF się wg mnie nadal jeszcze nie nadaje...
WIeczorem wrzucę jak to wygląało z opóźnieniem. A tak jest poprawnie, tyle że musiałem zrezygnować z wizjera aby to złapać:
https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2011/11/P1010358-1.jpg
źródło (http://makuch.eu/liscie/content/images/large/P1010358.jpg)
Jeśli podgląd LV na ekranie ma opóźnienia, to obraz w wizjerze elektronicznym też je będzie miał - nie ma bata. A jakie są opóźnienia obrazu w LV, to chyba każdy wie.
Jest wbudowany wizjer w nowym PEN'ie.
https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2011/11/carr1011_482x449-1.jpg
źródło (http://i.dailymail.co.uk/i/pix/2011/11_02/carr1011_482x449.jpg)
A tak w skrócie i po czekistowsku: VF-2 czy VF-3?
jak nie masz węża w kieszeni to VF-2, proste :]
jak nie masz węża w kieszeni to VF-2, proste :]
Mam wężyk do Pena :)
Tylko dlatego, że lepsza rozdziałka?
Rozdziałka i powiększenie!
Tylko dlatego, że lepsza rozdziałka?
Tylko?????? A nie chodzi o to JAK widać w wizjerze?
Tylko?????? A nie chodzi o to JAK widać w wizjerze?
:D
No już dobra, lecę zamawiać :)
Jest wyraźna różnica na + dla VF-2. Naprawdę dobra jakość. Ten w VF-3 wali pikselami po oczach.
No dobra, przyznam się. kto czyta watek o zakupach to wie ża mam VF-3. Kto był na zlocie to go widział.
A przyznam się do hmmm pewnie trochę mojej głupoty. Jak zamawiałem zestaw to zamówiłem E-PL3 + 14-150 +VF-3. Wychodziłem z założenia że nowy model jest lepszy :oops:
I nie cena była wyróżnikiem bo między nimi jest tylko 300 zł różnicy, więc żadna.
Czy będę zmieniał ? - nie. Używam w trudnych warunkach oświetleniowych kiedy ekran nie wydala. Czyli wizjerem tylko kadruję. Nie używam go do makro bo za słaby.
Jeszcze jednym plusem VF-3 jest korekcja dioptrii, która dla mnie ślepaka jest dobrym rozwiązaniem.
Jeszcze jednym plusem VF-3 jest korekcja dioptrii, która dla mnie ślepaka jest dobrym rozwiązaniem.
Byłem na zlocie, a Twojego wizjera nie widziałem. :-P
Co do tej korekcji dioptrii to VF-2 też ją ma, tylko pokrętło jest inaczej umocowane, bo zintegrowane z gumową osłonką wizjera.
Jeszcze jednym plusem VF-3 jest korekcja dioptrii, która dla mnie ślepaka jest dobrym rozwiązaniem.
Obydwa mają korektę. Tyle że ta w 2-ce mnie denerwuje, robi się ją obracając gumowa muszlą wizjera, w torbie ta muszla przekręca się nagminnie. Druga wada to brak blokady w 2-ce, może się w torbie wysunąć z aparatu - spytajcie Muminka, coś o tym może powiedzieć. Ale poza tymi drobnymi nieszczęściami to 2-ka ma już tylko same zalety :)
Co do tej korekcji dioptrii to VF-2 też ją ma, tylko pokrętło jest inaczej umocowane, bo zintegrowane z gumową osłonką wizjera.
No popatrz, ciekawe rozwiązanie :)
Byłem na zlocie, a Twojego wizjera nie widziałem. :-P
Bo słońca nie było :P
Bo słońca nie było :P
I wszystko wyjaśnione:wink:
PiterM,
Sadze, ze ten lag to wina G3, softu, lotewer, w G1 takie jajca nie mialy miejsca...
pozdrawiam serdecznie
Janek
Robię powoli przymiarki do zakupu wizjera. I oczywiście dylemat VF-2 czy 3. Czy w VF-3 rzeczywiście widac tak piksele?
Wizjer będzie pracował na E-PL3.
W VF-3 widać piksele o wiele bardziej niż w VF-2. Przy tym drugim to musisz chcieć je zauważyć :)
W VF-3 widać piksele o wiele bardziej niż w VF-2. Przy tym drugim to musisz chcieć je zauważyć :)
A jak to się ma do lcd w E-PL3?
To zupełne inne wrażenia patrzyć w wizjer a na wyświetlacz, nie umiem tego porównać. W każdym razie VF-2 daje znacznie bardziej naturalny obraz (mam na myśli również kolorystykę obrazu) niż VF-3 a różnica w cenie w Olyjedi jest nieduża. No chyba, że tego VF-3 trafisz używkę w bardzo niskiej cenie i będziesz używał tylko przy silnym słońcu.
Robię powoli przymiarki do zakupu wizjera. I oczywiście dylemat VF-2 czy 3. Czy w VF-3 rzeczywiście widac tak piksele?
Wizjer będzie pracował na E-PL3.
Bierz VF-2. Będzie Pan zadowolony :)
Tylko dodam, że warto kupić opcjonalną gumową muszlę oczną.
Bierz VF-2. Będzie Pan zadowolony :)
Tylko dodam, że warto kupić opcjonalną gumową muszlę oczną.
Jaki to ma symbol?
Robię powoli przymiarki do zakupu wizjera. I oczywiście dylemat VF-2 czy 3. Czy w VF-3 rzeczywiście widac tak piksele?
Wizjer będzie pracował na E-PL3.
Marku, jeśli będziesz używał wizjera TYLKO do kadrowania, to kup tańszy, na inny szkoda kasy. Natomiast jeśli chcesz ręcznie ostrzyć, mieć dokładny podgląd - bierz VF-2
Ja mam do kadrowania w słońcu, kupiłem tańszy i jestem bardzo zadowolony.
N3863800 4545350030889 EP-9 osłona celownika VF-2 XX:wink:
Tańszy tańszy , jak byś miał możliwość porównania jednocześnie obu to zapewniam Cię , że wybierzesz VF-2 mimo że troszkę droższy :) . Chcesz wizjer to bierz VF-2 , tylko go taśmą przylep bo zgubisz ;)
Wygrzebałem ten temat, bo właśnie również stoję przed wyborem, a raczej przed problemem, czy VF-2 będzie dobrym wyborem ze względu na brak zabezpieczenia przed wysunięciem.
I teraz moje pytanie : Czy może ktoś z posiadaczy tego wizjera, ma jakiś sprawdzony pomysł na zabezpieczenie przed zgubieniem, tego wartościowego oka ? :grin:
A po co?
Nie wysunal mi sie przez caly czas uzytkowania ani razu...
pozdro
Tak jakoś mi się wydawało, że wspominali tu na forum o możliwości wysuwania się tego wizjerka.
Rozumiem że luźno to on nie lata ? :roll:
Tak jakoś mi się wydawało, że wspominali tu na forum o możliwości wysuwania się tego wizjerka.
Rozumiem że luźno to on nie lata ? :roll:
Kto wspominal, uzytkownicy, czy tacy co im sie zawsze cos wydaje choc nie mieli tego w rekach ;) ?
Wchodzi dosyc ciasno, luzno nie lata i trzeba sie postarac aby go wypiac bynajmniej w epl3.
pozdro
Kto wspominal, uzytkownicy, czy tacy co im sie zawsze cos wydaje choc nie mieli tego w rekach ;) ?
Wchodzi dosyc ciasno, luzno nie lata i trzeba sie postarac aby go wypiac bynajmniej w epl3.
pozdro
Znam jeden przypadek, gdzie się wysunał w torbie i porysował ekranik. A wizjerów dosyć parę na forumie jest. Uzywam z XZ-1 i EPL-1IR blue. Nie miałem problemu.
Problemu z wysuwaniem się samoistnym nie ma. Choć możliwe, że z czasem się wyrobi.
Czytałem, że niektórzy zabezpieczają go po prostu kawałkiem taśmy klejącej.
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.