PDA

Zobacz pełną wersję : e-10 czy coś z nim nie tak?



Grazyna
21.03.03, 10:12
Przeczytałam wypowiedzi osób na temat aparatu O E-10 i odnoszę wrażenie że jest delikatnie mówiąc "niedopracowany". Proszę osoby które używają tego modelu cyfrówki o opinię jak jest naprawdę. Zależy mi na tym dlatego, ponieważ postanowiłam go kupić, a teraz jestem pełna wątpliwości czy wybrałam dobry aparat. W końcu cena jest niemała. Pozdrawiam wszystkich :)
Grażyna

24.03.03, 17:45
Kup Nikona coolpixa 5700

czornyj
1.04.03, 11:37
Wg mnie e-10 ma trzy poważne wady:
- beznadziejny autofocus (mało istotna)
- dość wolno pracuje (przeglądanie zdjęć itp., też mało istotne)
- największa wada - szum - to mnie naprawdę wnerwia, zdjęcia są ziarniste. Nowsze układy CCD są pod tym względem zdecydowanie dokonalsze (np. Nikon D100, czy Canon D10)

Tomek
2.04.03, 23:12
Polecam E-10 jest naprawde ok. Pracuje na nim i w studiu i w plenerze oraz wykonuje nim duże ilości zdjęć prasowych. Bez wachania możesz go kupić. Polecam.

Do CZORNYJ:
Zmień ustawienia bo jeśli robisz na ustawieniu 320 ISO na polu przy pełnym słońcu to będą ziarniste. Ustaw 80 ISO - będzie ok. Autofokus działe bez problemowo. Ustawienie 320 ISO wykorzystuje tylko przy zdjęciach na koncertach w trudnych warunkach.
Jedyny wada to troche wolne przeglądanie zdjęć - i tu sie zgadzam.

Ogółnie aparat warty zakupu. Nikon D100 czy Canon jest ponad 2 razy droższy.

czornyj
6.06.03, 15:12
do TOMEK:
zawsze prasuję na 80 - przy 320 ziarnistość jest już taka, że wogóle nie da się pracować (chyba że się CHCE mieć ziarno) - moje uwagi dotyczyły ustawienia 80 ASA, na którym ziarnistość, w porównaniu do nowszych (acz droższych, zgoda) aparatów jest spora. Autofokus działa, ale w porównaniu do tych z nawet prościutkich lustrzanek, jest kiepski - zastosowano układ poziomy, uczulony na wertykalne elementy - trzeba zatem "kręcić" aparatem, w przypadku elementów o przebiegu horyzontalnym. Nie jestem zwolennikiem 30 polowych systemów autofokus, ale układ krzyżowy by się jednak przydał, zdeczydowanie ułatwia pracę. Generalnie moja ocena tego aparatu jest na "+", pracuję nim w studio, wiele tys zdjęć nim natłukłem, działa ponad 2 lata bezawaryjnie, ale obiektywnie muszę stwierdzić, że ma on małe bo małe, ale upierdliwe wady, prawdopodobnie wynikające z faktu, że nie był to produkt adresowany stricte do zastosowań profesjonalnych (co dziwi, bo jego początkowa cena niska nie była, pułap flagowych lustrzanek małoobraskowych i prostych średnioformatowych). Pozdrawiam,

pjagod
4.07.03, 12:24
Witam!
Korzystając z obecności w tym szacownym gronie długoletnich użytkowników E 10 pozwolę sobie spytać o dodatkowe obiektywy z zommem do E 10.
1. Czy można uzywać tylko dedykowanych akcesoriów telephoto, czy też można innych - no i jeśli tak to jakich?

pozdrawiam
piotr

czornyj
4.07.03, 13:14
W zasadzie można stosować wszystko, co da się przykręcić z przodu aparatu - fi 62mm, jednak trudno cóś takiego dostać, bo tak duże szkło jest niespotykane - zwykle jest to 30-52mm. Do E-10/20 konwertery oferuje raynox - konieczne jest u nich jednak użycie przejściówki (http://www.raynox.co.jp/english/digital/egolye20.htm)