PDA

Zobacz pełną wersję : Canon EOS 400D



HrabiaMiod
27.08.06, 23:30
Canon zaprezentował nową lustrzankę... Zapraszam do dyskusji.

Moje spostrzeżenia - pozostawiono mały, niezbyt wygodny uchwyt znany z 350d, cena wacha się w okolicach 30d, a aparacik niczego niesamowitego nie prezentuje... dlatego wg mnie lekki niewypał...

I tak wiadomo, że Oly rządzi :)

Dexter
28.08.06, 16:34
Rozumiem nie zmieniać tego, co dobre i sprawdzone, bo można przekombinować i to zepsuć... ;)

Ale nie zmieniać tego, na co od miesięcy ludzie narzekają, to jakiś absurd!

Najgorsze, że nadal znajdzie się mnóstwo szumofobów, którzy do życia potrzebują iso 1600 (zazwyczaj go nie wykorzystując), i że znajdzie się mnóstwo sprzedawców podpuszczających tych pierwszych, którzy dostaną teraz argument "dotychczas, aby mieć czystą matrycę, potrzebny był szumiący Olympus lub Alfa, a teraz można mieć to wraz z doskonałą matrycą"... błee :?

Prawdopodobnie, Canon tą premierą pogrzebał już zupełnie trupa 30D... ach, te megapiksele :mrgreen: ... ale na drodze do sukcesu może (powinien :!: ) stanąć D80, który za podobną cenę oferuje dużo więcej. Pod koniec produkcji D70s zupełnie do ludzi nie przemawiał. Co z tego, że bodajże najsolidniejsze amatorskie body (wspólnie z E-300). 2 Mpix w tył i większy szum - i już 350D ma pierwsze miejsce w sprzedaży lustrzanek. Ale teraz, oprócz tej samej rozdzielczości, D80 daje dużo lepszy wizjer. Nie chcę teraz faworyzować Nikona, ale jedynie fiasko finansowe 400D jest w stanie zmusić Canona do robienia DOBRYCH APARATÓW poniżej 10 tysięcy złotych za body. A wtedy cały rynek moze dostać duzego kopniaka do przodu.

A teraz... niby mnóstwo premier, a i tak wszystko stoi w miejscu, co widać na Canonowskim przykładzie.

nex
4.09.06, 14:49
Tia, Dexter, tylko to dobre wysokie iso i większa matrycka a raczej brak tych rzeczy to największe słabości olka.... :roll:

Aureus
18.09.06, 22:30
No ja nie wiem czy to aż takie nieporozumienie ten EOS-400? Dołożyli strząsarkę kurzu, duży wyświetlacz, ponad 10M pixeli, itd. Fakt, skasowali wyświetlacz LCD. Ja, ekperyment pod nazwą EOS 400 postrzegam raczej jako sondowanie rynku. Nie spieszyłbym się z próbami uśmiercania też 30D. Rynek jest kapryśny jak panna na wydaniu i nigdy nie wiadomo, w którą stronę się zwróci. Pożyjemy, zobaczymy. Ostatecznie to klienci zdecydują czy Canon poszedł w dobrą stronę.

gebi
19.09.06, 08:35
Konkurencja się nasila. W marketingowym segmencie 10Mpix-eli są już kolejni gracze Canon 400d, Alfa 100, Nikon D80 no i Pentax K10D. Konkurencja jak to konkurencja jest zdrowa dla fotoamatorów.
Sony wypuściło swój korpus w dobrej cenie. Nikon D80 jest dość ciekawym aparatem. 400D to jakieś odgrzewane 350D, żeby coś wypuścić na rynek (takie odnoszę wrażenie), Canon nie bardzo wziął pod uwagę uwagi użytkowników o ergonomii korpusu (a może po prostu to sposób na utrzymanie sprzedaży wyższych modeli).
Pentax zaoferował korpus z uszczelnieniami, oczyszczaniem matrycy z kurzu, dość dużą wydajnością też w dobrej cenie, a do czasu gdy ukaże się naprawdę na rynku cena oczywiście może się zmienić. K10D podoba mi się, wydaje się zbliżać do mojej wizji aparatu optymalnego. Kiedyś myślałem o Olym E1 własnie między innymi ze względu na uszczelniania korpusu, ale był wtedy dla mnie zbyt drogi. Ciekawe czy Olympus planuje coś większego, jakiegoś następcę E1?

gofer111
19.09.06, 09:55
Konkurencja się nasila. W marketingowym segmencie 10Mpix-eli są już kolejni gracze Canon 400d, Alfa 100, Nikon D80 no i Pentax K10D. Konkurencja jak to konkurencja jest zdrowa dla fotoamatorów.
Sony wypuściło swój korpus w dobrej cenie. Nikon D80 jest dość ciekawym aparatem. 400D to jakieś odgrzewane 350D, żeby coś wypuścić na rynek (takie odnoszę wrażenie), Canon nie bardzo wziął pod uwagę uwagi użytkowników o ergonomii korpusu (a może po prostu to sposób na utrzymanie sprzedaży wyższych modeli).
Pentax zaoferował korpus z uszczelnieniami, oczyszczaniem matrycy z kurzu, dość dużą wydajnością też w dobrej cenie, a do czasu gdy ukaże się naprawdę na rynku cena oczywiście może się zmienić. K10D podoba mi się, wydaje się zbliżać do mojej wizji aparatu optymalnego. Kiedyś myślałem o Olym E1 własnie między innymi ze względu na uszczelniania korpusu, ale był wtedy dla mnie zbyt drogi. Ciekawe czy Olympus planuje coś większego, jakiegoś następcę E1?

Zobaczymy jak pociągnie Pentax, czy nie osiądzie na laurach. I jakie będą następcy K10D. Ale trzymam w kciuki za Pentax'a.
Pozdrawiam

dinx6
22.12.06, 22:53
Przypadkowo wpadłem dziś do Vobisu i akurat ktoś oglądał to cudo, więc się załapałem i też pomacałem.

Nie popadając w fanatyzm, D40 i E400 wyglądają przy 400D jak Mercedesy przy Syrence. Canon- mały i strasznie niewygodny, tragicznie wykończony, egzemplarz wystawowy trzeszczał w ręce. Cyknąłem 2 fotki na szybko i wiem jedno, nie zamieniłbym się swoim E-500 nawet za 3 x mniej szumiącą matrycę i inne wypaśne, kamuniowskie cuda. Wolę dokupić Neat Image i mieć to samo w kwestii szumów, niż wstydzić się pokazac z czymś takim na mieście. Nie wspominając już zupełnie o enrgonomii, kolorach itd.

Canon. You can. Yhy.

motoko
28.12.06, 08:07
400D to efekt działań działu marketingu Canona, nie działu technicznego. Konkurencja daje 10 Mpix to i Canon nie może zostac w tyle. No i odkurzacz na matrycy. Oby skuteczniejszy niz w Sony Alpha. Wstyd za konstrukcję (brak postępu w stosunku do 350D) chwała za szybkość reakcji.

suchar
28.12.06, 17:36
Canon wykonal bardzo madry ruch. 350D odniosl sukces, wiec po co cos zmieniac? wystarczy dogonic konkurencje (10mpx), dodac jakis "bajer" (filtr antykurzowy), leciutko zmienic design i sprzedawac. Z de facto jednego modelu wyciaga podwojny zysk. Tak samo jak sie robi w przypadku samochodow. Maly lifting, a nie nowy model, ewentualnie jakas promocja.

tymin3
4.01.07, 20:47
Canon wykonal bardzo madry ruch. 350D odniosl sukces, wiec po co cos zmieniac? wystarczy dogonic konkurencje (10mpx), dodac jakis "bajer" (filtr antykurzowy), leciutko zmienic design i sprzedawac. Z de facto jednego modelu wyciaga podwojny zysk. Tak samo jak sie robi w przypadku samochodow. Maly lifting, a nie nowy model, ewentualnie jakas promocja.

to byla naprawde lekka zmiana designu widzialem d400 i d350 na polce w sklepie to hmm fakt kolorem przyciskow migawki sie różniły, jeden srebny drugi czarny. (fakt tylko z przodu je ogladalem)

johan
4.01.07, 22:00
Jakość wykonania tego modelu jest tragiczna. Trzeszczący plastik z dolnej półki dyskryminuje ten aparat i nie pomoże odkurzacz, czy duża matryca :razz:

suchar
4.01.07, 23:06
johan masz racje, ale jednak marketing robi swoje. Aparat kiepsciutki, a ile osob ma 350D?... Marketing... Canon to potrafi, a Olek wykazuje jakas niemoc na tym polu. Szkoda... I jesli chodzi o sprzedaz, to jestem pewien, ze taki odkurzacz pomoze. Nie mowie o jakosci aparatu, tylko o sprzedazy ;)

motoko
4.01.07, 23:24
Niestety dla nas i Olympusa forum to miejsce gdzie przeciętny zjadacz chleba trafia PO zakupie aparatu, gdy zaczyna dociekać, dlaczego sprzęt tak mocno zachwalany przez sprzedawcę i obecny w reklamach daje wyniki mocno odbiegające od oczekiwań.

kali999
6.01.07, 13:11
400D miałem w rękach i nie powiem troszeczkę większe od E-400, także odradzam stanowczo. Jeśli ktoś chce czuć swój aparat w ręce, mówi nie. :roll:

nex
9.01.07, 23:22
400D miałem w rękach i nie powiem troszeczkę większe od E-400, także odradzam stanowczo. Jeśli ktoś chce czuć swój aparat w ręce, mówi nie. :roll:

Przypominam że aparat to nie tylko obudowa :mrgreen: porównajmy może inne parametry i :roll: ... się okaże

suchar
9.01.07, 23:35
nex: racja, ale jak focic aparatem, kiedy przy kazdym wzieciu go do reki nie mozna znalezc odpowiedniego ustawienia dloni i non-stop powatarza sie pod nosem "kto to, cholrea, zaprojektowal..." Poza tym sa ludzie, nawet sporo (w tym ja), ktorzy jako jedna z zalet lustrzanek widzieli ich wieksze wymiary i wieksza wage od kompaktow, co powoduje lepsze trzymanie i lepsze lezenie w dloni, czyli wieksza stabilnosc.

zigger
15.01.07, 00:56
nex: racja, ale jak focic aparatem, kiedy przy kazdym wzieciu go do reki nie mozna znalezc odpowiedniego ustawienia dloni i non-stop powatarza sie pod nosem "kto to, cholrea, zaprojektowal..."
Czesto tak nie jest z prostej przyczyny-dla sporej czesci jest to pierwsza lustrzanka i nie sa swiadomi, ze cos sie trzyma lepiej lub gorzej :razz: Swoje robi marketing, ktory de facto w firmie Canon jest skuteczny.

zibi1303
16.02.07, 00:52
Na Trusted Review pojawiła się recenzja 400D
400D (http://www.trustedreviews.com/digital-cameras/review/2007/02/13/Canon-EOS-400D/p1)
a wcześniej już była dla E-400
E-400 (http://www.trustedreviews.com/digital-cameras/review/2006/11/24/Olympus-E-400/p1)

Muszę powiedzieć, że trochę mnie zaskoczyło, że E-400 wygrał w jakości zdjęć. Całość dyplomatycznie na remis :)