Zobacz pełną wersję : Kurz na lustrach i matówce w E 300
Witam,
Od trzech miesięcy jestem szczęśliwym posiadaczem E-300. Ostatnio zauważyłem, że w celowniku pojawiły się "paprochy". Przyczyna - drobiny kurzu na lustrach, w tym na tym, które znajduje się za matówką! Nie wpływa to na jakość zdjęć - chyba SSWF fatycznie działa, ale jest wkurzające. Gruszka niewiele pomaga. Czy ktoś z Was ma podobne problemy z E 300?
ja tez mam paprochy w wizjerze! olalem to.... zakladam ze na matrycy nie mam bo dziala ten bajer oczyszczajacy ;-)
Też mam, narazie mnie nie złości. Ale jak bym wiedział jak to wyczyścić było by fajnie. Kiedy wiadomo że ten bajer trza wymienić w serwisie?
Nie ruszać matówki-tylko grucha.Niech se tam siedzi jak chce.U mnie siedza latami.Niektóre polubilem i brakowało by mi ich jakby spadły.
Cześć.Ch.
Hmm ja już drugiego dnia miałem paproszka na matówce, wkurzał mnie więdz bardzo delikatni starłem go szmatka do obiektywów, nic się nie uszkodziło.
Oto co na ten temat mówi wyrocznia - czyli Dział Obsługi Klienta Olympus Polska Sp. z o.o.:
Jeżeli kurz pojawił sie na dostepnej stronie matówki, przedmuchanie i
delikatne przetarcie miękkim pedzlem powinno pomóc. Jeżeli, jednak, kurz
dostał się (?) do wnetrza układu wizjera, czyszczenie może odbyc sie w
serwisie.
Serdecznie pozdrawiamy
Nie zbyt to pomocne... Cuż trzeba przywyknąć lub co trzy miesiące biegać do serwisu
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.