PDA

Zobacz pełną wersję : Nowe małpy lato 2008



C+
7.08.08, 08:35
A więc mamy dotykowe ekrany

http://fotopolis.pl/index.php?n=7656


https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://fotopolis.pl/obrazki/coolpix-S60-back.jpg)

GPS i WiFi

http://fotopolis.pl/index.php?n=7657

i cienkie kalesony

http://optyczne.pl/1151-nowo%C5%9B%C4%87-Sony_DSC-T77_i_Sony_DSC-T700_-_nowe_Cyber-shoty.html

m_kola
7.08.08, 08:43
hmmm... ten gps to może niektórym się jeszcze przyda (mi pewnie takie coś niespecjalnie) natomiast dotykowy ekran jest tragedią! Większość ludzi kupujących małpki nosi je na ręce jak saszetki, jedno stuknięcie o klucze i po wyświetlaczu. Będzie smutek;)
Poza tym 13,5 Mpix na matrycy 1/1,7 cala to chyba "lekko" nieszczęśliwy pomysł..
reasumując - będzie się dobrze sprzedawało;)

C+
7.08.08, 08:53
hmmm... ten gps to może niektórym się jeszcze przyda (mi pewnie takie coś niespecjalnie) natomiast dotykowy ekran jest tragedią! Większość ludzi kupujących małpki nosi je na ręce jak saszetki, jedno stuknięcie o klucze i po wyświetlaczu. Będzie smutek;)
Poza tym 13,5 Mpix na matrycy 1/1,7 cala to chyba "lekko" nieszczęśliwy pomysł..
reasumując - będzie się dobrze sprzedawało;)


Producent pomyślał o wielu automatycznych systemach ułatwiających robienie zdjęć. Wśród nich znalazł się system wykrywania twarzy, liczne tryby tematyczne, automatyczny system wybierania najlepszego zdjęcia z serii Best Shot Selektor , wyzwalanie migawki "na uśmiech" czy system wykrywający zdjęcie, na którym ktoś zamknął oczy.

BTW ten z GPS ma RAWy ale edytowane tylko w aparacie.


COOLPIX Picture Control NRW (RAW) files can only be processed in-camera.

Drughi
7.08.08, 09:03
Te dotykowe ekrany to niepraktyczny gadżet za który trzeba słono zapłacić. "Bawiłem" się Sony T300 i aparat w sumie należy trzymać tylko za boki. Zapomniałem się w pewnym momencie i złapałem tego Cybershota za ekran. Skutek, wszystko się poprzestawiało w menu.

grizz
7.08.08, 09:39
GPS to kapitalna sprawa. Kapitalna :)

Robisz zdjęcia, a potem masz je na mapce google odpowiednio po umiejscawiane. Cud-miód. Orzeszki.

epicure
7.08.08, 11:34
Niedługo będziemy tylko wspominać, że były kiedyś w małpkach obiektywy, który minimalna przysłona wynosiła f/2,8 (a kiedyś zdarzało się nawet lepiej), a matryce miały "tylko" 10 mpx :) I łezka w oku się zakręci na wspomnienie, jaką wspaniałą jakość zdjęć oferowały, w porównaniu do późniejszych matryc 20 mpx na powierzchni 1/2,5" i obiektywów o stałym świetle f/5,6 :)

czmielek
7.08.08, 11:35
Taki dotykowy ekran pewnie ciągnie z małej baterii jak smok i dużo zdjęć się na jednym aku nie pociągnie no i do tego kłopoty z uważnym trzymaniem w ręce. IMHO nietrafiony pomysł.

Magnesus
7.08.08, 12:02
GPS to fajna rzecz, bo np. jak wrzuci się zdjęcia na jakiś Picasa Web, to poukłada je ładnie na mapie. Tylko trzeba by przykładać większą uwagę do tego co się wrzuca (np. robić małe porządki w EXIF), bo na podstawie galerii ludzie mogliby wyśledzić co gdzie i kiedy się robiło. :)

festin
7.08.08, 13:45
natomiast dotykowy ekran jest tragedią! Większość ludzi kupujących małpki nosi je na ręce jak saszetki, jedno stuknięcie o klucze i po wyświetlaczu. Będzie smutekNie bardzo rozumiem, przecież normalne małpki tez maja wyświetlacze - sugerujesz, że tez z dotykowym są delikatniejsze ? ;-)

Co do uwag dotyczących praktyczności takiego rozwiązania...
Dotykowy wyświetlacz to tylko technologia. Na jej bazie można zrobić coś takiego jak WM2003 i można też iPhon'a.
Więc póki ktoś z forum nie pomaca tego aparatu ja bym nie przesądzał o tym czy jest to chybiony pomysł czy też nie ;-)

Co do P6000 i RAW to chyba jednak będzie można obrabiać je na komputerze, tylko trzeba poczekać do października :-)

czmielek
7.08.08, 13:58
Tradycyjne wyświetlacze są chronione szybką. Spójrz na wlasny aparat. Dotykowe nie. Jako posiadacz Pocket PC wiem jak delikatnie trzeba sie z tym obchodzić. Pokrowiec jest niezbędnym akcesorium najlepiej sztywny. W kieszeń z kluczami tego nie wsadzisz jak np chronionego obudową telefonu kom czy innej małpki

festin
7.08.08, 14:14
Od kilku lat używam telefonów z ekranami dotykowymi - jakoś nie zauważyłem żeby były bardziej wrażliwe na zarysowanie, niż zwykłe. Albo inaczej - to że ekran jest ekranem dotykowym wcale nie znaczy, że musi on być jakoś bardziej delikatny.Zważ, że interfejsów dotykowych używa się często w automatyce przemysłowej, gdzie trwałość bywa kluczowym elementem. :-)

czmielek
7.08.08, 14:19
Zarysowania to najmniejszy problem. Dwa IPAQi już wymieniałem bo mi w jednym dzieciak za mocno paluszkiem przycisnął i powstała czarna plama a drugi po 2 latach noszenia w kieszeni dzinsów na 1/4 powieszchni dotykowej nie działa. Myślę że w przemysle używa się jednak trochę bardziej odpornych technologii niż w tel komórkowych czy małpkach fotograficznych.

m_kola
7.08.08, 14:21
Festin, problemem nie jest sam wyświetlacz bo ten jest taki jak każdy inny, problem stanowi warstwa dotykowa i jest ona delikatna. Oczywiście, że tego typu sprzętu używa się np w automatyce przemysłowej ale tam nikt młotkiem w maszynę nie wali;)
Wg mnie jest to mniej odporne na uderzenia, co do porysowania to od tego są folie ochronne.
Sam mam PocketPC i jakoś ostrożniejszy jestem niż wcześniej ze zwykłą komórką.

festin
7.08.08, 14:39
Szanowni koledzy,
ja nie bronię S60 - bardzo możliwe, że to będzie kiepski aparat. ;-)
Ale póki go ktoś nie pomaca, to tego wiedzieć nie będziemy.
Chciałem tylko zwrócić uwagę, że samo użycie ekranu dotykowego, wcale nie musi za sobą pociągać:
1. Niewygodnej i niepraktycznej obsługi - projektowanie interfejsów dotykowych potrafi być uciążliwe, ale dobrze napisany, taki interfejs może być dużo wygodniejszy i efektywniejszy od tradycyjnego opartego na przyciskach.
( wiem - bo sam od czasu do czasu piszę takie interfejsy ;-) )
2. Wrażliwości sprzętu - M_kola, sam piszesz o foliach ochronnych - nic przecież, nie stoi na przeszkodzie by taki wyświetlacz od razu przykryty był warstwą ochronną.
Dlatego uważam, za ździebko niestosowne wygłaszanie kategorycznych opinii typu


dotykowy ekran jest tragedią o sprzęcie, którego jeszcze nikt nie miał w ręku ;-)

m_kola
7.08.08, 14:51
Festin, forum jest po to aby wypowiadać swoje zdanie. Jako, że jestem użytkownikiem ekranu dotykowego uważam, że nieodpowiednio obsługiwany będzie słabym ogniwem. A tak jak w pierwszym moim poście napisałem większość ludzi nie używa pokrowców - to również mówię z własnych obserwacji nie dalej jak tydzień temu na plaży:)
Co do obsługi dotykowego ekranu - ktoś tam wcześnie w tym wątku wspominał, że miał taki aparat w ręku i wszystko poprzestawiał:)
Zgodzę się natomiast co do pisania interfejsów - to strasznie trudna sztuka:)
Pozdrawiam i nie ma się o co spierać! :)

Morlok
23.08.08, 09:16
Nie wiem czy to dobry wątek, ale jako że o małpkach to spróbuję.
Stanąłem przed problemem doradztwa w sprawie rzeczonej
i mam problema:
IXUS 860 czy Sony W-170.
Na image w testach wypadają podobnie, tylko gdzieś w recenzjach uższkodników wyczytałem, że optyka tej sionty to porażka, choć z testów to nie wynika. Ja mam w pracy IXUS-a i nie mam zastrzeżeń lecz jest droższy. Może ktoś z Was używał W170 i ma opinie o niej wyrobioną ?
Pozdr.

epicure
23.08.08, 09:50
http://www.imaging-resource.com/PRODS/W170/W170A.HTM

i...

http://www.imaging-resource.com/PRODS/SD870IS/SD870ISA.HTM

W zakładce "Optics" porównasz jakość obiektywów. Jak dla mnie jest ona równie słaba. Poza nieistotnymi szczegółami, te aparaty są praktycznie identyczne. Najlepiej wybrać najładniejszy albo najtańszy.

Syd Barrett
23.08.08, 10:01
Swego czasu pożyczałem od kolegi IXUSA, następnie od dziewczyny SONY W*. To były starsze modele, także mogło się coś zmienić jednak z tego co pamiętam - IXUS miał znacznie więcej opcji (bajerów), w tym był bardzo ciekawy profil kolorów. Sony jedynie fajnie je podbijał ale w Canonie to był naprawdę odjazd. Na minus dla sony działa wysoka cena baterii. Jakość w obu była podobna. Obejrzyj, pomacaj, porównaj ceny i zdecyduj. pozdro

Morlok
23.08.08, 10:04
Najlepiej wybrać najładniejszy albo najtańszy.

Właśnie, tym bardziej, że to dla kobiety :wink:
Dzieki za pomoc. Jakoś przegapiłem tą zakładkę :oops: